Nasze motocykle

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
poruszam ten temat bo wiem że niektórzy z forumowiczów (chociaż nie wiem czy przypadkiem oni właśnie nie pouciekali ) mają motocykl.
Może opiszecie swoje doświadczenia z dwoma kłókami
Od jakiej maszyny zaczynaliście, a na czym teraz szalejecie

Chciałem się również dowiedzieć co sądzicie o motocyklu Yamaha XJ 600 (obojętnie czy wersja S czy N). Szczególnie interesuje mnie model z lat 93-96 bo na nic innego mnie nie stać
Na początku myślałem o Virago 535 ale stwierdziłem że jestem na niego za mały (ponad 180cm). więc sobie odpuściłem, może w przyszłości dosiądę Virago 1100 ale do tego jeszcze daleka droga.

Ta XJ-a była by moim pierwszym poważnym motocyklem, czy to nie za dużo Podobno idealnym motocyklem dla początkującego jest Suzuki GS 500. ale jakoś nie specjalnie mi się on podoba.

Jeśli chodzi o XJ to niedaleko mnie jest jedna do sprzedania (na razie widziałem ją tylko na zdjęciach) z przebiegiem 65 tyś co mnie trochę martwi.
Proszę o porady
  
 
moim pierwszym motocyklem był junak. 350 kubików, cały czarny mat i chromy a na baku napis easy rider. w piwnicy zacząłem szykowac już drugiego o obniżonej ramie i przedłużonym widelcu (1,70) ale nie dało się na tym jeździć. motor sprzedałem za 100 $ i za tą kasę kupiłem garbusa rp. 1960. garbi stał 6 lat nieodpalany na ulicy. cały pordzewiały. nalałem paliwa, podładowałem akku i za 3 razem odpalił. to były czasy.
  
 
tak tak ja nawet chciałem kupić Junaka albo Awo ale ze względu na ich usterkowość odpadają. Mam WFM-kę z 1955 roku i planuję ją odrestaurować ale na to też potrzebna jest kasa, motocykl jest na chodzie ale trzeba go odmalować, pociągnąć instalację elektryczną i trochę chromu dodać (jednak na razie mam poważniejsze wydatki dlatego zostawiam to na przyszły rok).