MotoNews.pl
  

Silnik X20XEV po uruchomieniu pracuje jak sieczkarnia !

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Vectra B X20XEV CDX - silnik po uruchomieniu pracuje niesamowicie głośno, dźwięki dobiegające z pod maski są podobne do pracy sieczkarni. Po rozgrzaniu silnika wszystko cichnie i jest ok. Problem występuje tylko przy uruchamianiu zimnego silnika.
Wiem że problem był już poruszany na forum i że problemem mogą być popychacze. Ale czy napewno ? Może to wina oleju lub pompy olejowej ? Bo mam wrażenie że w czasie tych pierwszych minut głośnej pracy motorka popychacze idą na sucho. Napiszcie czy ktoś miał taki problem i jednoznacznie go rozwiązał.
Jak znacie jakiś fajny i rzetelny warsztacik w Łodzi to będę wdzięczny za info.
  
 
Popychacze.
Przerabiałem ten temat.
Jeslibyło by coś z pompą to miałbys komunikat o zbyt niskim cisnieniu.
1300 zł ( popychacze z wymianą)
  
 
Strasznie przepłacileś!!!!!
  
 
Cytat:
1300 zł ( popychacze z wymianą)



chmmmm.... rozumiem że to za komplecik ...... ?
  
 
ile ma przebiegu ta Vectra? Bo jak 150tys, lub więcej - to na 100% popychacze. Ten typ tak ma i nie łudź się, że to coś innego (tańszego)

Cena jednej sztuki to od około 30 do 90 zł w zależności od producenta i sklepu
Oczywiście wymienia się wszystkie od razu (czyli 16 ). Do tego jeszcze dochodzi robocizna (myślę, że jakieś 100-200zł poza ASO)

Pozdro
Grisza

Vectra Klub Polska
www.vectraklub.pl
  
 
Cytat:
2004-07-12 12:53:38, Grisza75 pisze:
ile ma przebiegu ta Vectra?



Przebieg 56 tyś. !!!! (na 200% nie majstrowano przy luczniku jestem tego pewien)

Gadałem z gościem w warsztacie opla (nie ASO). Powiedział mi że jest nikła szansa wykryć trafione popychacze. Zaproponował żebym podstawił bryke na oględziny popychaczy i ewentualnie spróbował zalać go półsyntetykiem 10W.. lub 15W.. . (Autko od początku jeździ na 0W40 Mobila). Podobno to właśnie jest problem w opelkach i nie tylko, że olej jest za rzadki i wycieka z popychaczy po kilku godzinnym postoju.
Może w środe podjade niech to oblooka.
Cena popychaczy około 84 PLN min. Za oryginały 127 PLN. Tak mi przynajmniej powiedział.
  
 
Można bez problemu kupić kompensatory po 44pln. Nie daj sie oszukac!
  
 
Cytat:
2004-07-12 12:53:38, Grisza75 pisze:
ile ma przebiegu ta Vectra? Bo jak 150tys, lub więcej - to na 100% popychacze. Ten typ tak ma i nie łudź się, że to coś innego (tańszego)




...?
a Ty Griszaa, ile masz autkiem przejechane, ze tak twierdzisz?

ja mam na X18XE i X20XEV nabite sporo ponad 150' i nic takiego sie nie dzieje, wiec nie rozumiem, dlaczego "ten typ tak ma" ?
na jakiej podstawie wysnuwasz takie wnioski?


(moze powinienem sie juz bać?)
  
 
Cytat:
2004-07-12 23:31:40, iXi pisze:
Cytat:
2004-07-12 12:53:38, Grisza75 pisze:
ile ma przebiegu ta Vectra? Bo jak 150tys, lub więcej - to na 100% popychacze. Ten typ tak ma i nie łudź się, że to coś innego (tańszego)




...?
a Ty Griszaa, ile masz autkiem przejechane, ze tak twierdzisz?

ja mam na X18XE i X20XEV nabite sporo ponad 150' i nic takiego sie nie dzieje, wiec nie rozumiem, dlaczego "ten typ tak ma" ?
na jakiej podstawie wysnuwasz takie wnioski?


(moze powinienem sie juz bać?)




Dokladnie tak IXI. Moja ma ok 152 tys i poza walnietym kolktorem nic nie halasowalo. Kolektor wymieniony i silnik jak z fabryki. Mysle ze to na 100% popychacze po 150tys jest lekko przesadzone. Auto od nowosci jezdzi na full syntetyku Mobil 1 5w50.
  
 
niestety Grisza ma racje, ten silnik (także X18XE) tak ma. Ja mam przejechane 110 tys. km i też już trochę popychacze słychać.
Jeżeli macie przejechane po 150 tys. km to na 99% popychacze słychać w mniejszym lub większym stopniu, trzeba tylko dobrze się wsłuchać.
  
 
Jeżeli znasz jakiś warsztat, w którym od dawna robia takie naprawy ( poza ASO ), to z pewnością znaja tez metody na wykrycie rozwalonych popychaczy Wprawdzie metoda jest całkowicie amatorska , ale można przy jej pomocy stwierdzić walnięty popychacz z dokładnością do 4, a na pewno do 8. Czyli trzeba wymienic tylko połowę . Co do kosztów, to GSI strasznie przepłaciłeś. Ostatnio wymieniałem komplet i koszt wyszedł 650 zł za popychacze z wymianą. Wprawdzie udało Mi się załatwić po znajomości niski koszt za popychacz, ale bez zniżek można kupic w bardzo wielu miejscach popychacz za 45-50 zł/szt. Ważny jest producent. Jeżeli juz będziecie kupować to najlepiej INA, albo HP. Takie popychacze najczęściej wkładał Opel na pierwszy montaż.
  
 
Cytat:
2004-07-12 23:31:40, iXi pisze:
Cytat:
2004-07-12 12:53:38, Grisza75 pisze:
ile ma przebiegu ta Vectra? Bo jak 150tys, lub więcej - to na 100% popychacze. Ten typ tak ma i nie łudź się, że to coś innego (tańszego)




...?
a Ty Griszaa, ile masz autkiem przejechane, ze tak twierdzisz?

ja mam na X18XE i X20XEV nabite sporo ponad 150' i nic takiego sie nie dzieje, wiec nie rozumiem, dlaczego "ten typ tak ma" ?
na jakiej podstawie wysnuwasz takie wnioski?


(moze powinienem sie juz bać?)




może po prostu nie zwracasz na to uwagi. Co innego gdy coś się sypie "od razu", a co innego, gdy "usterka" jest rozłożona w czasie. Nie twierdzę, że masz popychacze do wymiany, ale byłbyś chyba wyjątkiem pod tym względem
Jestem raczej skłonny stwierdzić, że po prostu przyzwyczaiłeś się do tego, że zimny silnik głośniej pracuje i tyle

Pozdro
Grisza

Vectra Klub Polska
www.vectraklub.pl
  
 
....
taaak... pewnie sie przyzwyczailem...
kupilem astre x18xe jak miala ok. 100'km
teraz dobijam prawie do 260'km - to pewnie przyzwyczajenie

wymieniam terminowo olej (5W50) i raczej dbam o auto, co nie znaczy , ze jezdze wolno (wrecz przeciwnie).

... i pewnie tez przyzwyczajeniem jest tez uzywanie zwrotu "ten typ tak ma"

(poprostu smieszy mnie powiedzenie, ze przy ok.150'km padaja popychacze, bo... "ten typ tak ma" )

Pozdrawiam wszystkich, a szczegolnie tych ktorzy jezdza na silniczkach z symbolem iXxxXe
  
 
może Cię śmieszy powiedzenie, że padają popychacze przy 150 tys km, ale niestety takie są fakty w 90% silników x20xev (przy czym określenie "padają" w tym przypadku oznacza, że pracują zauważalnie głośniej). To, że Tobie akurat nic się nie dzieje (w co wątpie, no ale coż... ) nie oznacza, że silnik x20xev nie ma pewnych ogólnie znanych wad.

Może mi powiesz jeszcze, że wcale się w tym silniku nie sypią czujniki położenia wałka, albo opowieści o tym, że padają kolektory wydechowe, czy też uszczelki pod kolektorem też są wyssane z palca ?

Pozdro
Grisza

Vectra Klub Polska
www.vectraklub.pl
  
 

... o widze Grisza, ze chyba nacisnelem ci na odcisk czy cos w tym stylu.... (nie wiem w ktorym momencie)

"... a moze powiesz mi ..." , ze przebijaja sie tez opony w tych modelach z silnikami x X ? ....

te usterki, ktore wymieniasz oczywiscie wystepuja, Przerabialem je rowniez, ale nie zeby przypisywac je sztywno do jakiegos przebiegu? Poprostu kiedys tam to sie pojawia i trzeba to zrobic.
Czy w VW i innych autach nie padaja czujniki? tez!

Sam widzisz jakie sa tu przypadki podawane:

* KINEK ma awarie popychaczy juz przy 50'km (!!!!!)
* ja mam 258'km na tym silniczku - nie narzekam.

Wcale nie twierdze, ze iXy sa jakies rewelacyjne, ale zeby je demonizowac ....?

pewnie stwierdzisz, ze wyjatki potwierdzaja regule... , ale i obalaja twierdzenie, ze przy jakims konkretnym przebiegu cos MA sie dziac. Jest wykryta ustarka - 3a zrobic!
spojrz troche postow wczesniej, kiedys uczestniczylem w rozmowie o sondzie Lambda - jeden z "Nowych" ...
(ja tez jestem "nowy")
.
... tak sie przestraszyl, ze Lambdy w wielu wypadkach wytrzymuja tylko 100'km, ze juz chcial wymieniac ja bo " przejechal 110'km "
(wow!)
.... taaaa..., do takich zabobonow prowadza takie jednoznaczne wyroki na forum.
... a kto z tego sie cieszy....?
warsztaty samochodowe!!!
one chetnie przygarna zblakane i przestraszone duszyczki...

Pociesza, usmiechna sie, nawet kawe czasem postawia....

Dlatego namawiam do bardziej wnikliwej analizy problemu i nie wydawania jednoznacznych opinii... . Szczegolnie "na odleglosc".


P.S.
kto z Was ma warsztat samochodowy...?
  
 
a czy ja gdzieś napisałem, że skoro ma 150tys przebiegu, to musi wymieniać popychacze ????
Po prostu padło pytanie "co to może być" a odpowiedzią są najprawdapodobniej popychacze, bo objawy spełniają wszystkie założenia że tak właśnie jest.

Poza tym nie przekonasz mnie (i pewnie wielu innych osób), że pewne samochody nie mają typowych usterek, które to NAJCZĘŚCIEJ występują w określonym czasie / przy określonym (mniej więcej) przebiegu.


Pozdro
Grisza

Vectra Klub Polska
www.vectraklub.pl


PS.
nie mam warsztatu samochodowego, a swoją wiedzą dzielę się z "początkującymi" właśnie po to, aby nie dawali się wpuścić w maliny i naciągać na niepotrzebne koszta.
  
 

.... O.K. ....


P.S.
ja tez.
  
 
Rany ..... Ale sobie chłopaki pogadaliście .....
Sami widzicie że mój przypadek jest nieco dziwny.
Podjechałem w między czasie do znajomego mechanika, który troche mnie uspokoił. Twierdzi, że zanim zdecyduje sie na grzebanie w silniku, powinienem wymienić olej z 0W40 Mobila na naprzykład półsyntetyk "Penzoli".
Faktem jest że wlałem kiedyś taki olej do Corsy B 1.0 (70tyś km) i powiem wam że faktycznie silnik bardzo się wyciszył. (Nie wiem czy ktoś, kto jeździ corsą 1.0 i zalewa ją 0W40 zwrócił uwagę na głośną pracę silnika po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów, kiedy silnik jest bardzo rozgrzany.)
Wracając do tematu X20XEV. W przyszłym tygodniu napisze jaki skutek odniosła wymiana oleju na wymieniony powyżej Penzoil.
Może cholera faktycznie nie powinno sie zalewać silników "oplowskich" (nie bierzcie sobie tego znowu do siebie) olejami 0W40 ?? Sam już nie wiem. Około wtorku powiem wam jaki jest efekt.

Pozdrówka dla wszystkich "oplo-filów".
  
 
... a tak jakos wyszlo... pogadalismy sobie jak Polak z Polakiem

Cytat:

2004-07-15 12:13:53
a czy ja gdzieś napisałem, że skoro ma 150tys przebiegu, to musi wymieniać popychacze ????


2004-07-12 12:53:38
ile ma przebiegu ta Vectra? Bo jak 150tys, lub więcej - to na 100% popychacze. Ten typ tak ma i nie łudź się, że to coś innego (tańszego)
(...)




... ale natchniony ta rozmowa pogadam z moim zaprzyjaznionym mechnikiem na temat popychaczy. Moze faktycznie mam wyjechanie i sie przyzwyczailem? jednak przebieg mam juz kwalifikujacy, a przeciez nic nie jest wieczne i ma swoja zalozona trwalosc , ktora czasem jest krotsza, czasem dluzsza...

Pozdrawiam!

  
 
Cytat:
2004-07-16 09:45:10, Kinek pisze:
Rany ..... Ale sobie chłopaki pogadaliście .....
Sami widzicie że mój przypadek jest nieco dziwny.
Podjechałem w między czasie do znajomego mechanika, który troche mnie uspokoił. Twierdzi, że zanim zdecyduje sie na grzebanie w silniku, powinienem wymienić olej z 0W40 Mobila na naprzykład półsyntetyk "Penzoli".
Faktem jest że wlałem kiedyś taki olej do Corsy B 1.0 (70tyś km) i powiem wam że faktycznie silnik bardzo się wyciszył. (Nie wiem czy ktoś, kto jeździ corsą 1.0 i zalewa ją 0W40 zwrócił uwagę na głośną pracę silnika po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów, kiedy silnik jest bardzo rozgrzany.)
Wracając do tematu X20XEV. W przyszłym tygodniu napisze jaki skutek odniosła wymiana oleju na wymieniony powyżej Penzoil.
Może cholera faktycznie nie powinno sie zalewać silników "oplowskich" (nie bierzcie sobie tego znowu do siebie) olejami 0W40 ?? Sam już nie wiem. Około wtorku powiem wam jaki jest efekt.

Pozdrówka dla wszystkich "oplo-filów".


Witaj,
z niecierpliwością czekam na wieści po zmianie oleju. U mnie jest podobna sytuacja, (co prawda mam przejechane 155 tys. i słowa kolegi Griszy 75 miałyby rację bytu) , choć słyszę to tylko ja , nikt więcej.
Pozdrawiam