Omega 2.0 16V - problem na benzynie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.Mial ktos moze podobny problem:
Na rozgrzanym silniku auto nie trzyma wolnych obrotów na benzynie - efekt taki ze probuje utrzymac w granicach 700obr za chwile spada do 300 pozniej podbija, zmniejsza itp.. az zgasnie, efekt jakby nie palil na wszystkie gary. Stalo sie to zaraz po zalozeniu gazu - wczesniej bylo wsjo w parjadkie.
Powyzej 1000-1500 obrotow pali niby ok, problem jest po puszczeniu gazu.Czasami po kilkukrotnym przygazowaniu utrzymuje obroty w granicach 600-700 ale silnik nie chodzi rownomiernie - sa lekkie wachania(minimalnie przyspiesza i zwalnia).Krokowy niby pracuje - po odlaczeniu gasnie zarowno na gazie jak i benzynie . Komp raz wyrzucil blad o zbyt niskim poziomie sygnalu z lambdy.
Instalacja Lovato , el. Bingo-S.
Pierwsza diagnoza gazownika : lewe powietrze , druga reset kompa (odlacze dzis aku nanoc i zobaczymy..).
Co polecicie gdy okaze się ze potrzebne sa kolejne diagnozy.. ?
  
 
Może (ale to tylko domysł) emulator Ci szwankuje, stąd zły dobór mieszanki na wolnych obrotach.
  
 
wbierz sie do serwisu i wydaj te pare zloty na podlaczenie do kompa to ci moze powiedza co sie dzieje..
  
 
sprawdzalem kody błędów i komp. wskazał nr 38 - zbyt niski poziom sygnału z sondy, jednak gazownik mowi , ze sonda jest ok.
??
  
 
nie wiem co to za instalka.. ale moze na gazie emuluje ci sygnaly sondy i chodzi ok. a na benz komp bierze odczyt z sondy i jest bledny bo ona faktycznie spitolona jest.. ew. sprawdzilbym jeszcze przeplywomierz..
  
 
napisz czy udało ci się coś z tym zrobić? mam ten sam problem
  
 
narazie stwierdzilem ze brakuje mi na 4 pinie wtyczki przeplywomierza 5V - u mnie jest 0,1 ???
Jak odlacze wtyke od przeplywomierza to przynajmniej na gazie jest w miare ok, benzyna to dalej tragedia...