Czy przegrzałem silnik????

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam.dzis troszke jezdziłem i silnik złapał temperature około 95stopni nie załonczyła sie dmuchawa zagotowała sie woda w zbiorniczku wyruwnawczym czy przegrzałem silnik????????
  
 
niekoniecznie ale dales za malo szczegolow ile przejechales na wrzatku????
  
 
to daje wiecej szczegułow.jechałem sobie na wiekszym gazie noi w pewnym momencie patrze w lusterko i wali para z silnika stanołem o twieram maske i patze w zbiorniczku nie ma korka i gotuje sie woda odczekałem troche az ostygł dolałem goracej wody bo cos jakby ubyło wody znowu odczekałem i pojechałem na parking.Silnik odpala normalnie jest nadal silny.ale martwie sie ze cos przegrzałem i cos chuj moze mi strzelic panewki lub inne pierdoły nie wiem nie znam sie na tego typu awariach.Zamomniałem dodac ze silnik z fiata 127 jest w maluchu chłodnica z przodu z fiata uno cały układ zrobiony prawidłowo tylko ta gotujaca sie woda i niezałonczenie sie wiatraka.
  
 
powinienes byc spokojny ale na wszelki wypadek kontroluj stan oleju ( mogla ci strzelic uszczelka pod glowica ) niekoniecznie ale sprawdzaj czy z woda ci sie nie miesza olej ....
ja jestem dobrej mysli pozdawiam