[126] zerwany gwint w bloku help!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
dzisiaj wymienialem glowice i ku memu zdziwieniu skrajna lewa (dalsza) szpilka miala 2 nakretki zaczalem odkrecac a ze byly zakontrowane wyjechala mi szpilka i to z calym gwintem z bloku nie wiem co z tym teraz zrobic, sprezanie bedzie dosc spore na splanowanej glowce i boje sie na cos typu poxipol tego wkrecac, na wylot zlapac na nakretke tej szpilki akurat sie nie da a ze jest skrajna to boje sie ze jak przypal jakis zrobie to mi wypier**li i kurcze nie wiem jak to najmniejszym kosztem i najmniejszym nakladem pracy zrobic. macie jakies pomysly? bo kurde rozbierac wszystko i gwintowac na wieksza szpilke srednio mi sie usmiecha kurde co za pech...

[ wiadomość edytowana przez: Krzyh00 dnia 2004-07-13 00:34:35 ]
  
 
Cześć , jedyne co ja mogę Ci doradzić to oprócz możliwości przegwintowania na większy wymiar i dorobienie innej szpilki (o czym piszesz) to możliwość naprawienia gwintu za pomocą tzw. sprężynki , polega to na tym że gwintuje się na większy wymiar po czym wkręca się "sprężynke" czyli taki gwint w gwincie - mamy wtedy bardzo wytrzymały gwint o tym samym wymiarze ,lecz w tym przypadku trzeba również zdemontować głowicę... Ale biorąc pod uwagę fakt iż jest to szpilka nie od byle czego lepiej odżałować trochę czasu , wziąć piwko i zrobić ... Nie wiem jak w twoim mieście , u mnie taka usługa w warsztacie samochodowym kosztowała 30 zł (zerwany gwint od świecy , ale w tym przypadku nic nie musiałem rozbierać - na szczęście)
  
 
Mi jak poszło to robił mr. miekki wał za 15 zł.
Tuleja miedziana w niej gwint.......
  
 
mialem to samo
nie polecam zadnych sprezynek bo probowalem wszystkiego,od sprezynek po kawalek puszki po piwie
bez zdjecia glowicy sie nie obejdzie
ja dorobilem sobie szpilke 10-12 ale juz przed samym gwintowaniem bloku facet co mi to robil wpadl na pomysl zeby drobny gwint ktory jest w bloku przerobic na gruby.
minal rok ostatnio-bylo bez problemow,pojezdzil bym pewnie jeszcze troche ale juz nie mam tej fury
  
 
wez zapodaj duzsza szpilke i skreci ja w komorze walu wewnatrz silnika i powinno byc oki tylko trzeba duzsza szpilke dorobic ale masz wybor
  
 
Cytat:
2004-07-13 01:15:29, Bukson pisze:
wez zapodaj duzsza szpilke i skreci ja w komorze walu wewnatrz silnika i powinno byc oki tylko trzeba duzsza szpilke dorobic ale masz wybor


skrajna szpilka nie przechodzi na wylot
  
 
tą "sprężynkę" o której pisałem w tym przypadku trzeba by zrobić zdejmując głowicę bo nie ma innej możliwości , jedynie u siebie nic nie zdejmowałem bo gwint (od świecy) był "na wierzchu" , jeżdżę z tym rok i nic się nie dzieje... ale zrobisz jak uważasz...