MotoNews.pl
  

NIE DZIAŁA ZAWÓR BEZPIECZEŃSTWA W ZBIORNIKU LPG!!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
NIE DZIAŁA ZAWÓR TZW. PODUSZKI BEZPIECZEŃSTWA W ZBIORNIKU LPG W CAMRY I NAPEŁNIAM GAZ AŻ DO ZATRZYMANIA DYSTRYBUTORA.PRZEJMOWAĆ SIĘ TYM CZY NIE? PLUS TAKI ŻE WCHODZI WIĘCEJ GAZU A MINUSY?...MOŻE KTOŚ MA PODOBNE DOŚWIADCZENIA, PROSZĘ O OPINIE. POZDRAWIAM WSZYSTKICH FORUMOWICZÓW-ZBYŚbahbah@poczta.onet.pl
  
 
Cytat:
2004-07-13 09:23:32, Zibio2002 pisze:
NIE DZIAŁA ZAWÓR TZW. PODUSZKI BEZPIECZEŃSTWA W ZBIORNIKU LPG W CAMRY I NAPEŁNIAM GAZ AŻ DO ZATRZYMANIA DYSTRYBUTORA.PRZEJMOWAĆ SIĘ TYM CZY NIE? PLUS TAKI ŻE WCHODZI WIĘCEJ GAZU A MINUSY?...MOŻE KTOŚ MA PODOBNE DOŚWIADCZENIA, PROSZĘ O OPINIE. POZDRAWIAM WSZYSTKICH FORUMOWICZÓW-ZBYŚ


Czesc!
Jak zalozylem nowa instalacje do Cariny i pojechalem za 1 razem zatankowac do pelna to tez nie zadzialal-gazownik powiedzial, ze za 1 razem moze nie zadzialac a ze za nastepnym powinno byc juz ok-tak tez bylo i jest do disiaj-czyli OK
  
 
Dzięki tyle tylko że u mnie tak jest non stop.Zastanawiam się czy po rozprężeniu gazu np. w lato w wysokiej temperaturze zawór bezpieczeństwa wytrzyma ten napór ciśnienia i czy wydali nadmiar gazu po rozprężeniu.Pozdrawiam-Zbyś
  
 
A nie boicie się trochę? Tak spokojnie zapodajecie: Nie działa zawór bezpieczeństwa...

I co, a może zadziała...., a może nie. Z zasady taki zawór powinien działać zawsze wg mnie. A może jazda na gazie wprowadza w stan euforii?
  
 
Mialem okazje ze dwa lata temu przejechac sie do Bratyslawy i z powrotem autem na gaz. Zawor dzialal, tzn odbijal, ale w Czech/Slowacji nikt sie tym nie przejmowal i lal do zbiornika az do wyrownania cisnien. Jakies 10-15l wiecej niz w Polsce. Bardzo sie dziwili jak z przykurczonymi karkami odsuwalismy sie od auta wraz ze spowalnianiem ruchu cyferek na dystrybutorze (az do ich zatrzymania)
  
 
Cytat:
2004-07-13 22:21:08, pin555 pisze:
Mialem okazje ze dwa lata temu przejechac sie do Bratyslawy i z powrotem autem na gaz. Zawor dzialal, tzn odbijal, ale w Czech/Slowacji nikt sie tym nie przejmowal i lal do zbiornika az do wyrownania cisnien



HE, HE,
W zeszłym roku byłem w Pradze punciakiem na gaz i tak samo mi zatankowali. Potem gnałem ile wlezie, żeby ASAP spalić ten gaz

Ja by się jednak bał i ten zawór dał do naprawy (reklamował). A co jeśli zatankujesz do pełna i postawisz auto w pełnym słońcu, tak przy 36°C? Poduszka ma za zadanie pozwolić rozprężyć się gazowi, ale jak jej nie ma to cisnienie wzrośnie i to bardzo. Pytanie co jak cos pierdyknie? Butle masz pewnie w bagażniku. Jak coś puści nadmiar gazu do wnętrza auta.... Mam nadzieję, że nikt nigdy w twoim samochodznie nie pali papierosów.....

Wiem, że prawdopodobieństwo tego jest niewielkie ale ja osobiście nie chciałbym być tym jednym na 10 000, który wyleciał w powietrze.....
  
 
Ja mam w Camry butle 65 l. a nabijam 60 l. i jest ok ( jednak poduszka powietrzna powinna miec 20% ), zawor czasem odbija a czasem nie, nie ma czym sie przejmowac.

Zawsze mozna to wyregulować.
  
 
Cytat:
2004-07-14 06:41:34, wojstank pisze:
[...]
Jak coś puści nadmiar gazu do wnętrza auta.... Mam nadzieję, że nikt nigdy w twoim samochodznie nie pali papierosów.....

Wiem, że prawdopodobieństwo tego jest niewielkie ale ja osobiście nie chciałbym być tym jednym na 10 000, który wyleciał w powietrze.....



Do wnętrza nie ma prawa. Wielozawór jest szczelnie zamknięty od strony auta i posiada obowiązkowo wentylację na zewnątrz. Przynajmniej tak zakładają gazownicy. Jeżeli ktoś sobie zdjął dekielek z wielozaworu to jego sprawa.
Pozdro.
  
 
Cytat:
2004-07-13 09:23:32, Zibio2002 pisze:
NIE DZIAŁA ZAWÓR TZW. PODUSZKI BEZPIECZEŃSTWA W ZBIORNIKU LPG W CAMRY I NAPEŁNIAM GAZ AŻ DO ZATRZYMANIA DYSTRYBUTORA.PRZEJMOWAĆ SIĘ TYM CZY NIE? PLUS TAKI ŻE WCHODZI WIĘCEJ GAZU A MINUSY?...MOŻE KTOŚ MA PODOBNE DOŚWIADCZENIA, PROSZĘ O OPINIE. POZDRAWIAM WSZYSTKICH FORUMOWICZÓW-ZBYŚbahbah@poczta.onet.pl




A jaką masz butle i i ile napelniasz???
  
 
Nie mylcie mechanizmu odciecia tankowania od zaworu bezpieczenstwa bo to sa rozne sprawy.Przyznam sie ze mam swiadomie zablokowane odciecie zeby wiecej zatankowac do malego zbiornika.Nigdy nie wlejemy pelnego zbiornika bo zawsze zostanie nieco formy gazowej.Zbiornik na pewno wytrzyma to cisnienie z duzym zapasem a nawet gdyby ktos zatankowal do pelna i zostawil samochod nawet nad rozpalonym ogniskiem to zadziala zawor bezpieczenstwa i wypusci nadmiar gazu obnizajac cisnienie.Zima nie ma z tym problemu a latem jezeli ktos wie ze nie pojedzie po tankowaniu gdzies daleko to zawsze moze wlewac mniejsze ilosci gazu.