Tuning silnika gsi

hm... zerknij w wyszukiwarce na watek: walek swiatka albo czy warto robic panewki - co o tym myslicie... tam jest kilka rzeczy napisanych co moga cie zainteresowac.

w skrocie, bo sam niedawno przerabialem ten temat choc mam gli a nie gsi,
-splanowanie i polerowanie glowicy od ok 100zł,
-obrobka gniazd zaworow i samych zaworow ?zł
-jeden z 2 rodzajow walkow sportowych rozrzadu swiatka ok 400zł
-dobre swiece np 3 elektrodowe ok 20zł 1szt.
-dobre paliwo (najlepiej shell) zarowno gaz jak i benzyna
-ja osobiscie filtru sportowego nie polecam
-dobry olej!!! aby to wszystko wytrzymal
-mozna sie pobawic w turbine (od ok 4.000zł w zwyz)
-albo nitro np nx'a widzialem uzywke na allegro juz za 1200zł...

u chojnackiego zwiekszenie mocy o 1 kon mechaniczny to 400zł.

w gsi jest kiepskie przelozenie w moscie i skrzyni, tak mi sie zdaje z tego co wiem... sam objechalem kilka gsi na 400 i to duzo wiec cos w tym moze jest.

zreszta zalezy czy chcesz miec auto pozostawione cywilnym do normalnej jazdy czy tylko do szalenstwa.

tak filtr sportowy tylko przy benzynie, zwykle przy lpg pogarszaja sie obroty...

A jeśli idzie o świece to zeleży bo do gazu to raczej nie bardzo ale na benie najlepiej się spisują briski

Cytat:

do gazu są specjalne NGK ale polskie Iskry są niewiele gorsze a przy tym na pewno tańsze

...można śmiało powiedzieć że nawet lepsze od NGK. Poldek i Iskra są dla siebie stworzone!!

A ja nie mam gazu i mam briski i też problemu nie mam

Ali-En jeździz na benie??

wazna jest dokladna cieplota swiec - do beny inna. do gazu inna (wyzsza)... najwazniejsze miec czyste swiece, najlepiej 3 elektrodowe (w starszych /gaznikowych/ aparat zaplonowy moze nie wytwarzac odpowiedniego napiecia i dawac za slaba iskre) w nowszych nie ma problemu, ja czyszcze swiece co okolo 2,3 tys km. firma ma moim zdaniem mniejsze znaczenie - wazne aby swieca miala dobra cieplote i byla czysta i albo do beny albo gazu.
ja mam najprostrze i najtansze polskie 1 elektrodowe - i co? efekty znacie , a nie swiruje z jakimis drogimi i niby "super cacy". Polskie tez dobre.

i takl wszystko zalezy od kierowcy.Bylem teraz na zlocie w czerniewicach i musze powiedziec,ze Denis seryjnym 1,6 GLE objechal 2 * 1,4 ROVER i 1,6 Abimex po GT u Chojnackiego,ktory mial na hamowni 97 km.wiec liczy sie kierowca

hm, roverki bywaja zajechane jak stare kurtyzany... jechalem za takim i walil dymem jak gld... a gaznik ma wiecej konikow od gli, a pozatym ma wieksza mozliwosc obciazania/przeciazania silnika niz wtrysk... wiec dobrze zrobiony gaznik to zloto! ciekawi mnie ten tuning chojnackiego, czemu tak slabo sie spisal? moze koles wlal paliwo 68 octan zamiast porzadnej 98... pozatym nie wiemy jak dawno ten chojnacki przy tym grzebal - a wszystko da sie zajezdzic...

Cytat:

2004-07-22 11:22:22, bandzior pisze: Z ego co wiem to silnik wersja CB czyli gaznik jest najmocniejsza i ma 87KM fabryczne więc te 97 to tak sobie jak na profesjonalny tuning A moment ma wyższy niż Rover [ wiadomość edytowana przez: bandzior dnia 2004-07-22 11:24:10 ]

GT to nie jest profesjonalny tuning tylko lekka poprawa fabryki. W GT nawet walka rozrzadu nie wymieniaja.