Przekładnia kierownicza

A kiedy stuka ? Duże dziury ? małe ? na krawężnikach ? Koła skręcone ? Jaka prędkość ?

Ale przekładnia raczej nie.

RZ.

temat osobiście przerobiłem

na przekładni na górnej płaszczyźnie jest śruba z nakrętką kontrującą należy zwolnić kontrę następnie nakrętkę regulacyjną dokręcić do wyczuwalnego oporu i cofnąć o 1/6 obrotu / czyli 60 stopni/ następnie uważając aby regulacja się nie przestawiła dokręcić kontrę.

wszystko to przetestowałem na własnej przekłądni a sposób ten przekazał mi gości zajmujący się regeneracją przekłądni.

na wszelki wypadek niepowodzeń zaznacz na obudowie i śrubie poprzednie położenia i jescze jedno po regulacji połączenie musi być szczelne - płyn strasznie trawi otoczenia oraz regulacji dokonuje się na kołach na wprost


teraz uświadomiłem sobie że może to nie być wcale przekłądnia ale łożyska kolumny kierownicy.
sposób na ustalenie: na wyłączonym silniku i prostych kołach złąp za kierownicę i poruszaj w górę i dół jeśli jest wyczuwalny stukot lub luz to powienienieś też pomyśleć o łożyskach. są dwa górne i dolne z tego co pamiętam to jedno jest ślizgowe wykonane z plastyku drugie nie pamiętam

[ wiadomość edytowana przez: robert_kraków dnia 2004-07-19 20:54:36 ]

W Sobotę mechanik wymieniał mi:łączniki stabilizatora,końcówki drążków,tuleje wachacza,poduszki tylniej belki,podpora wału,tarcze przetoczył,nowe klocki.Wcześniej podczas hamowania miałem drgania kierownicy,po przetoczeniu tarcz i założeniu nowych klocków drgania zniknęły,ale pojawił się nowy problem.Podczas mocnego hamowania coś wali,tak jakby w jednym miejscu o coś zaczepiało,aż do samego zatrzymania się samochodu.Teraz mechanik nie ma pojęcia co to może być,mówi że zrobił wszystko dobrze.Odgłosy dochodzą od lewej strony koła do środka.Chyba zasstrzelę mechanika ,coś spieprzył a teraz nie chce się przyznać

Ja do przedwczoraj miałem podobny problem jak FanTM,wszystko powymieniane a na dołkach nadal coś stukało,i przypomniało mi sie że zapomniałem o poduszkach mocowania stabilizatora-tak jak pisze Robert.Pojechalem do sklepu i kupiłem owe dając oszałamiającą sumę 6,50zł/szt.Pojechałem do domciu i samochód na kobyłki od razu(bo żeby je zmienić trzeba podnieść przód ponieważ inaczej pręży stabilizator).Zeszło mi 20 minut na obydwie strony. OT:cisza, dlatego też ,że wspawałem z powrotem środkowy tłumik,bo mnie już ten hałas 74db wkurzał na trasie.Chyba się starzeje-hehe bo za 5 dni kończe 24 latka.
THE END

Tak,w podłodze przy stopach po obydwu stronach.Możesz zmienić,koszt niewielki a może to to

U mnie już po problemie,tarcze hamulcowe były źle przetoczone.