Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() danielewicz Miłośnik FSO 3BG Gdynia | 2004-07-27 01:02:20 wymogi UE ![]() podobnież w uni nie wzrosły kradzieże z tego powodu ale nasz piękny kraj zawsze skutecznie opiera się zachodniej modzie ![]() |
![]() Race_D Miłośnik FSO FSO SPORT Sin City... Bydgoszcz | 2004-07-27 01:19:13 No to trzeba będzie "zgubić" DR po zasadzeniu DOHC'a - termin nawet mi pasuje ![]() |
![]() kaovietz Miłośnik FSO PF 125p 2.0 KOMBI Bristol UK | 2004-07-27 01:21:50 Podzielam wasze obawy,ale...
Plus jest taki,że wszelakie przekładki silników staną się dużo prostsze,a nieukrywajmy,że dla części z nas jest to ważna sprawa. Poza tym nie oszukujmy się - obecnie gdbym wkładał silnik np.1.6 GSI polonez,olałbym numery i nabił obecne... ![]() I śmiem twierdzić,że czyni tak większość... Poza tym skoro przeciętny most kosztuje 400zł a silnik tyle samo,to niby dlaczego most nie ma numerów wbitych w dowód,a z silnikiem ma byc inaczej? Jestem (raczej) za... |
![]() keen Miłośnik FSO Passat 94'; Komar 81 ... Ostrowiec Świętorzyski | 2004-07-27 01:38:16 E raczej nie będzie tak żle. Zawsze przed zakupem można sprawdzić samochód i silnik na policji / ja tak zrobiłem i dlatego nie kupiłem ostatnio volvo/ . Poza tym jest jeszcze tabliczka znamionowa. Zastanawiam się tylko nad pewnymi dodatkowymi sprawami:
1. Czy zmiane silnika trzeba będzie zgłaszać w wydziale komunikacji ? a jeśli tak to czy zawsze czy tylko przy zmianie pojemności ? 2. Jak będzie wyglądać sprawa stawek OC ? np. wsadze sobie 2.0 a płacić będe nadal jak za 1.6 ? czy w umowie z ubezpieką bede musiał podawać numer silnika ? czy może będzie to na zasadzie stawka dla modelu samochodu taka a dla innego taka ? [ wiadomość edytowana przez: keen dnia 2004-07-27 01:39:11 ] |
![]() Race_D Miłośnik FSO FSO SPORT Sin City... Bydgoszcz | 2004-07-27 01:40:25
Nie no, to bajera! No ale to troche bez sensu - skoro nr nie jest ujęty w dowodzie i silnik jest traktowany jako część zamienna to chyba logiczne, że ktoś może zmienić tą część. Wtedy na pewno nie będzie się nr zgadzał z żadną ewidencją. A jeszcze taka kwestia drobna, odnośnie SWAP'ów - co z OC?? Skoro nadal pozostaje naliczanie od pojemności, to zapewne można wymienić silnik tylko na taki, który mieści sie w tym samym przedziale pojemnościowym. Albo jeszcze gorzej - będzie można zmieniać tylko na taki o identycznej pojemności i konstrukcji... To jak to jest dokładnie - ktoś zna szczegóły?? Bo samo stwierdzenie "nie ma nr w DR" nie wyczerpuje tematu - pozostaje sporo kwestii do rozstrzygnięcia ![]() |
![]() Plush Polonez ATU 1,6 GLI Chełm | 2004-07-27 07:08:51 Silnik nie jest i NIE BEDZIE czescia zamienna - nadal trzeba bedzie zglaszac swapy w wydziale komunikacji - po prostu tylko jego numery nie beda figurowac w dowodzie rejestracyjnym - jaki to ma sens nie wiem wiec mnie nie pytajcie...
Co do OC to przeciez podpisujesz ze podales dane zgodne ze stanem faktycznym a co za tym idzie jak sie dopatrza to moga nawet pociagnac cie do sadu za podanie nieprawdziwych danych... |
![]() Race_D Miłośnik FSO FSO SPORT Sin City... Bydgoszcz | 2004-07-27 15:31:42
Czyli tylko na przegląda trzeba bedzie mieć te same numery? Eeee, nie - przecież na przeglądzie też nie będą znać nr silnika więc nie sprawdzą czy jest ten co powinien. To kiedy będzie sprawdzena zgodność tych numerów - podczas kontroli drogowej? Policjant będzie przez centrale (czas...) sprawdzał jaki numer silnika powinien być w danym samochodzie i czy takowy jest tam faktycznie ![]() |
![]() kaovietz Miłośnik FSO PF 125p 2.0 KOMBI Bristol UK | 2004-07-27 17:48:00 Wg.mnie jedyna sensowna sytuacja to traktowanie silnika jako części zamiennej,bez żadnej ewidencji numerycznej.
Chociaż nawet gdyby w takiej postaci przepis ów wszedł w życie,już widzę diagnostów/policjantów mówiących "ten samochód nie ma homologacji na ten silnik".Coś wymyślą... ![]() ![]() |
![]() Realdoom Miłośnik FSO FSO 125p Pruszcz Gdański | 2006-02-12 14:52:10 no to jak to w koncu jest ktos wie? bo bym se wtawil innny silnik tak bez niczego |
![]() Realdoom Miłośnik FSO FSO 125p Pruszcz Gdański | 2006-02-12 15:51:12 hmm, czyli teoretycznie byc moze wystarczy umowa kupna/sprzedazy na dany silnik o numerach xxx, nawet bez koniecznosci posiadania papieroow typu dowod rejestracyjny itp, tyle ze poprzedni wlasciciel potwierdza legalnosc deklarujac to na pismie...
albo faktura/rachunek ze zlomowiska |
![]() Nomad Miłośnik FSO Wspomnienie po Gdańsk | 2006-02-13 19:42:10
Jest tak.... (CLICK) |
![]() SCHIL Miłośnik FSO Polonez Łódź | 2006-02-14 15:09:21 Czyli co kupuję silnik wkładam, i nie trzeba tego nigdzie zgłaszać ? |
![]() Marcin1608 Polonez 1500 Warszawa | 2006-02-14 16:40:40
Wysokość ubezpieczenia zależy m. in. od poj. skokowej (ubezpieczyciel bierze te dane z dowodu rej. poj.), a my dajmy na to mamy w 125p silnik 2.0 DOHC. Może na przeglądzie mogą sie czepnąć, w końcu to jest dla ubezpieczyciela-złodzieja (mam na myśli towarzystwo ![]() ![]() Ktoś to sprawdza teraz?? |
![]() kaovietz Miłośnik FSO PF 125p 2.0 KOMBI Bristol UK | 2006-02-15 22:58:00 Wreszcie w Polandii jest pod tym względem normalnie.Uff.
Od bodajże października 2004 w moim Kiziorze siedzi inny silnik niż wbity w dowód.Z właściwym sobie olewczym stosunkiem, jeździłem tak aż do przeglądu w lipcu 2005.Wtedy to przebywałem już w UK i na przegląd pojechał Tata.Wtedy też pierwszy raz sprawdzili w moim Fiacie numer silnika ![]() ![]() ![]() Głosy "teraz się zaczną kradzieże" są śmieszne.Uważam np skrzynię biegów za element podobnie istotny dla pojazdu.Dlaczego więc nie "numerować" skrzyń biegów?Dziś nawet producenci nie przewidują nad/podwymiarów naprawczych.Remont silnika polega więc na jego wymianie.W UK nie występują np.nadwymiarowe tłoki do silników K Rovera... |