Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() Jackal TOYOTA DRIVER Avensis T25 Wagon Warszawa | 2004-07-30 14:52:00 Część Twoich uwag faktycznie mogę potwierdzić. Skrzypienie deski występuje w każdym egzemplarzu, stukanie fotela w wersji 3d też (serwis wymienia prowadnice w ramach gwarancji.
Przykro mi że usterki nawartwiły się w Twojej Corollce. |
pablisim Corolla Warszawa | 2004-07-30 14:58:05
A które ASO polecasz w Wawie i okolicach?? |
![]() Bigman TOYOTA DRIVER YI/E12 Wawa | 2004-07-30 16:20:12
przed schizmą wynegocjowałem nawet zniżki dla członków TKP więc może warto wrócić do tematu (chcą listę osób z numera rej, uprawnionymi do zniżki) przerobiłem już chyba wszystkie i mam dość słuchania: ten typ tak ma, nie zaobserwowaliśmy objawów, gwarancja tego nie obejmuje, wie Pan są dziury to misi piszczeć Jackal dość ciepło wypowiadał się o Auto Podlasie ... |
![]() Jackal TOYOTA DRIVER Avensis T25 Wagon Warszawa | 2004-07-30 16:58:20 Potwierdzam Wiśniewskiego (mają marne godziny pracy) i Auto Podlasie z Siedlec, choć ostatnio się nie postarali. |
El_Chueco TOYOTA DRIVER Fiat 125p Wrocław | 2004-07-30 22:21:04 Coz - a nie jezdzisz jak wariat po ulicach - po dziurach. A moze zonka uzytkuje drogi - bo wiesz, ja wychodze z zalozenia ze popusc moze tylko czlowiek. Samo z siebie nie moze sie w tak krotkim czasie zepsuc. Kiedys jezdzilem Yarisem dosyc ostro - to zaczelo skrzypiec wszystko, amorki juzmrpawie do wymiany, powstal luz tak jak opisuje na drazkach, przy 30 kkm zakatowalem tarcze, silnik chodzi jak kosiarka do trawy, cos skrzeczy przy przednim ukladzie hamulcowym jak sie troche mocniej hamulec cisnie az do wyzerowania predkosci - ogolem wszystko sie sypie - ae to tylko dlatego ze katowalem ten samochod. Kiedys mialem Fiata UNO 1.1 i dbalem o niego (przypominam ze byl to samochod made in ITALY '94) nie katowlaem bardzo, regularnie zmienialem olej i wiecie co? W ogole sie nie sypal, nie bylo rdzy, a sprzedlo poszlo do wymiany dopiero po 105 tys km, klocki wytrzymywaly 60 tys, tarcz w ogole nie wymienialem, wszystko dzialalo gites az do zaczecia nim rajdowania - t zaczal padac termostat to padlo przednie zawieszenie z hamucami itp) - w sumie samochod przejechal ponad 150 tys km. Po tych przygodach wychodze z zaloezenia ze auta prakwtycznie sa niezniszczaclne o ile uzytkouje sie je zgodnie z przeznaczeniem i dba o nie a nie trkatuje sie jak wol pociagowy albo wysokoobrotowa maszynke do mielenia miesa. Sorry ludzie ale samochod to delikatna sprawa. Oczywiscie istnieje ostatnia opcja - ze kupiles samochod bity (z salonu to sie zdarza) - spadlo z lawety albo cos podobnego..... ale tu wchodzilaby nieuczciwosc dilera a nie samego producenta - jako partacza. |
![]() madzia_83 TOYOTA MANIAK Mimlowóz e9 Gardawice | 2004-07-30 22:32:14 A ja mam oryginalną 25 letnią japoneczkę i nie narzekam i jestem bardzo z niej zadowolona bo mimo wieku się nie sypie ![]() ![]() ![]() I Love Toyota!! Made in Japan ![]() ![]() |
![]() Bigman TOYOTA DRIVER YI/E12 Wawa | 2004-07-30 22:51:54
samochodu trzeba używać z głową jak się go nie szanuje i nie serwisuje na czas to można zakatować auto dowolnej marki zresztą najlepiej to widać na przykładzie aut firmowych, które po 2 latach bywają w gorszym stanie niż niejedno pełnoletnie |
![]() Rysiu TOYOTA DRIVER Toyota Corolla Wawa | 2004-07-31 01:03:59 No niestety...
Wlazlem na strone Toyoty -konfigurator. Corolla taka jaka bym chcial - 1.4 D4D COmbi MMT kosztuje: 69 700 pln ![]() Chyba dam se siana, bede kupowal uzywane auto. 70 tysi za Corolle, ktora jest badz co badz autem klasy sredniej i w dodatku chyba nie do końca lepszym od konkurencji pod wzgledem niezawodnosci... Coraz cześciej sa sluchy o niedoróbkach i od zgrozo nwet w Avensis!!! Szkoda, ale chyba nie masz CI juz niezawodnych aut. Chyba juz bez różnicy Toyota czy co innego... |
ernet TOYOTA DRIVER HB 1.4/ 5D Toruń | 2004-07-31 19:03:01 Moje zdanie jest takie; Mit bezawaryjności Toyoty ? Bardzo ucierpiał w ostatnich latach. Nie dochodzę dlaczego, bo liczy się wypadkowa tejże bezawaryjności. Nie doszukałem się na Forum, aby ktoś powiedział wprost; auta Toyoty są może tylko mniej awaryjne niż inne. Ja tak uwazam. Servisy Toyoty ? Też takie jak inne, może tylko NIEKTÓRE lepsze. Kupując Toyotę ani przez chwilę nie miałem złudzeń w mojej w/w opini. Chodziłem po salonach wielu marek, a Rola została wybrana ponieważ się mi najbardziej podobała. I nie żałuję tego na razie. To, że lubimy nasze samochody czy jesteśmu członkami Klubu (-ów ) nie znaczy, czy że musimy wobec nich być aż tak bezkrytyczni. Więc jeszcze raz; wybrałem Role, bo mi sie podabała. Nic więcej.
Rozumiem, ze moja wypowiedz nie koniecznie się wszystkim spodoba. Sorry, ale takie jest moje zdanie i mam nadzieję, że się zmieni. Na razie ( vide: link o zjechanej tarczy hamulcowej po 420 km oraz krytyczne uwagi niektórych innych użytkowników ) tylko utwierdzają mnie w mojej ocenie. |
El_Chueco TOYOTA DRIVER Fiat 125p Wrocław | 2004-07-31 21:32:59 tak dobrze gadasz - szczegolnie salony Toyoty ktore jada na opinii bezawaryjnosci maja w dupie przyszlych klientow - wiele razy to podkreslalem ze wobec nich nie ma rownosci - ten kto przyjezdza w 6 osob S Klassa i chce kupic Lexusa jest abrdziej wazny nic Ci dwoje co przyjada ledwo trzymajacym sie kupy maluchem i chca kupic Yarisa. Do tego masakryczne kolejki do serwisu - ja zeby naprawic pedal sprzegla i cos co szura mi jak naciskam hamulec i stuki w przednim zawieszeniu to musze czekac az jeden tydzien - norlanie jaja - na naprawe musze czekac miesiac - w OPLU np by sie tak nigdy nie zdarzylo albo w VOLVO (choc tych drugich na pewno jezdzi mniej niz Toyot). A wiec ASO Toyoty (z wyjatkami) to jakas kpina. Ja juz nigdy wiecej nie kupie nowego auta - wole prawdziwy oldtimer - to jest cos ![]() |
![]() Bigman TOYOTA DRIVER YI/E12 Wawa | 2004-07-31 22:55:54
gdybyśmy jeździli fiatami to byśmy się pewnie cieszyli, że auto jeździ i nikt z nas by nie zwracał uwagi na takie drobiazgi dla mnie toyota jest bezawaryjna ale nie jest bezusterkowa - tzn. są jakieś drobne usterki(piski i trzeaski) ale nie ma awari które by uniemożliwiały normalną eksploatacji lub co gorsza przymusówy postój w trasie (kiedyś coś takiego przeżyłem w aucie innej marki w nocy z soboty na niedzielę 300km od domu) to, że bywałem w serwisie między przeglądami wynikało tylko i wyłacznie z tego, że auta nie oszczędzałem i do bólu korzystałem z gwarancji - jeździełem z każdym podejrzanym dźwiękiem mój szef ma lagunę II w pełnej opcji za 130k pln - i powiem Wam, że na podstawie jego doświadczeń z autem ciesze sie że mam yarisa i nadal wierzę w toyotę ![]() |
![]() Bigman TOYOTA DRIVER YI/E12 Wawa | 2004-07-31 23:02:37
|
El_Chueco TOYOTA DRIVER Fiat 125p Wrocław | 2004-08-01 00:10:13 gorzej jak sie kompletnie nie znam na rzeczy. |
![]() Sielan TOYOTA DRIVER Yaris 1.4 D-4D Szczecin | 2004-08-01 23:26:51 Owszem, styl jazdy duzy wplyw na trwalosc samochodu. Ale to co sie dzieje np. we francuskich yarkach, to chyba przesada. Niby drobiazgi, ale...
I kilku juz pisalem (szyby jak maslo, problemy z bakiem (przypadek podobno odosoniony), wycierajaca sie galka dzwigni zmiany biegow (wymienieli na trwala - wg zapewnien), telepiace sie rygle i trzeszczace plastiki). Teraz (25 kkm i rok eksploatacji) doszly jeszcze: skrzypiacy fotel kierowcy, "swierszcz" gdzies pod kolumna kierownicy i przerazliwie (jak drzwi starej szafy) skrzypiacy pedal sprzegla (niby nic, ale jak wkurza!). To troche duzo jak na jedno autko po roku jazdy. |
![]() Rysiu TOYOTA DRIVER Toyota Corolla Wawa | 2004-08-02 11:59:44 Będę mial dylemata co kupić.. ![]() |
![]() Jackal TOYOTA DRIVER Avensis T25 Wagon Warszawa | 2004-08-02 12:24:43
Niestety ... unia wymusiła podwyżkę cen, i jeszcze na tym się nie skończyło ![]() Konkurencyjne auta wcale nie są tańsze, zwłaszcza w dieslu, popatrz, że najtańsza Corolla kosztuje 55.000, czyli nie więcej niż konkurencja, nawet mniej niż "niemce". - - - - - - - - Zgadzam sie z Bigmanem, co do regularnych przeglądów i dbania o auto. Niestety bezawaryjność chciałbym również rozumieć jako bezusterkowość, może faktycznie za dużo oczekuję ![]() |
![]() Rysiu TOYOTA DRIVER Toyota Corolla Wawa | 2004-08-02 12:30:48 Myśle Jackal, ze wcale za duzo nie oczekujesz. Ja mam rupcia 17 letnia Corone (Carine I) made in Japan, i zero piskow, trzaskow itd. I dlatego sie zakochalem w Toyocie, ze stare auto, a w zyciu nie mialem ZADNYCH problemow z autem jak z tym.
A jak mam kupic Corolle za kupe siana made in Turkey i sie wkurzac, to jakos mi dziwnie.... Co do cen, to Octavia TDi kosztowalaaby prawie 10 tysi mniej. Zaraz dostane bobu od Was, ze co to za porownanie, ale wbrew pozorom, wcele Octavka nie jest taka do bani.. [ wiadomość edytowana przez: Rysiu dnia 2004-08-02 12:34:28 ] |