MotoNews.pl
  

Wkładki usztywniające?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam pytanie - czy ktoś z Was próbował
jeździć na wkładkach usztywniających sprężny?
Chciałbym trochę poprawić zachowanie mojej Astry
i nie wiem czy warto się w to bawić choć to chyba najtańsza
metoda...

Pozdrawiam Red
  
 
Swego czasu używałem takich gum , które wkładało się między sprężyny , ponieważ autko mi trochę dobijało kołami do nadkoli. Wrażenia przy cywilnej jeździe całkiem pozytywne, auto robi się sztywniejsze , poprostu zmniejszasz skok sprężyny . Widziałem swego czasu w katalogu sandlera , takie "ustrojstwo" które działało trochę jak śruba rzymska , i w jednym położeniu dociągało zwój spręzyny do siebie , a w drugim odpychało , tak jak byś chciał zrobić ze swojego autko cross country. Te gumy , których używałem kosztowały około 2 zł. Wieć moja rada : musisz sam przetestować to chyba najtańsze rozwiązanie.
Pozdrawiam,
Wojtek
  
 
na innym forum zapytałem o to samo, odpowiedź była od gościa co używał że warto. zamierzam takie założyć, zakładaj ty, założę ja i pogadamy, najtaniej to chyba na allegro można kupić, coś chyba 4,50 zł za sztukę. Aha, ty byś chciał na przód i tył czy tylko na tył, bo ja myślę tylko nad tyłem ??
  
 
No ja myślę na przód i tył, tylko trza będzie wyczuć co i jak?
Bo można założyć jedną wkładkę lub więcej na sprężynę i
obserwować jaki jest wpływ na zachowanie autka

Co do ceny to faktycznie dziś na Allegro było po 4,50
  
 
dobry temat bo mam podobny problemik tylko ze troszke odwrotnie moja corsa jest strasznie twarda i chcialbym wymienic amirtyzatory tylko teraz pytanie czy moge wyminic te sportowe amortyzatory na zwykle przy czym chcialbym zostawic sportowe sprezyny czy czasem auto nie bedzie dobijalo na nierownosciach, czy sprezyny dadza sobie razde mimo miekich amortyzatorow?
  
 
Red co do wkładek moja asterka posiada na tyle po 2 takie wkładki na sprezyne przez to jes znacznie twardsza ma to + i - przez te wkładki tyl auta ma tendencje do uciekania oraz w moim przypadku straciło na konforcie jazdy tył czasem skacze niczym woz drabinasty Natomiast dzieki nim mogłem załozyc moje fele oraz podczas jazd zrecznosciowych duzo lepiej prowadzi sie takie auto (co mogłes zaobserwowac na 2 zlocie małopolski ) Zapłaciłem za nie u mnie w motoryzacyjnym 4zł za szt ok 2 miesiace temu a i do astry na tył wiecej niz 2 niewejdzie przynajmniej do moich sprezyn Jak je załozysz musisz troszke pojezdzic zeby sie ułozyły kilka dni wystarczy na poczatku bedzie wyzsze a jak sie ułoza troszke siadzie. To tyle odemnie


pozdrawiam
  
 
Dzięki Misiek! Przynajmniej wiem, że Ty wiesz co mówisz
ależ masło maślane...
  
 
gdzieś ty misiek był jak cie nie było??
  
 
moj qmpel jezdzi miskiem galantem i ma takie gumy z tylu zalozone - jest zadowolony. wczesniej autko mu dobijalo dosc mocno, zdazalo sie tez ze przy przejezdzaniu przez spiacych policjantow tlumikiem o nich zawadzal. teraz problem zniknal.
jednak qmpel zalozyl je tymczasowo zanim uzbiera na nowe sprezyny.

ja mam zamiar zalozyc do swojego kadzia, gdyz przy wiekszym obciazeniu strasznie siada tyl

pzdr
  
 
Swego czasu, gdy byłem szczęśliwym posiadaczem Łady 2107, musiałem zamontować takie gumy w sprężyny. Niestety w.w. auto, ma tak miękkie zawieszenie, że przy jeździe z 5 osobami w środku, opony tarły o nadkola. Doszło do tego, że gdy nie miałem jeszcze takich wkładek, właśnie opone przeciołem o nadkole.
  
 
Co do sprezyn znajomy posiada kadeta E sedana (wizualnie zawieszenie tylne analogiczne do astry F) Jako ze auto ciaga dosc czesto kemping Połazilismy po szrotach i znalazły sie sprezyny od starej bety rekina chyba 3 ale niejestem pewien z wysokosci ok 2 cm wyzsze natomiast duzo twardsze i pasuja jak ulał bez zadnych przerobek efek taki ze autko nie siada pod ciezarem kempingu i niestraciło wiele na konforcie resorowania a koszt 10zł od sprezyny. Ja mam zamiar zmienic i wywalic gumy ale z tym dopiero musze wybrac sie do kowala czy jest wstanie cos z nimi zrobic przerabiałem u niego wiele sprezyn ale typowych prostych a nie progresywnych jakie posiadam w mojej astrze.

pozdrawiam
  
 
i ja mam gumki w sprezynkach z tylu mimo zainstalowanych "Ventur" (chcialem troszeczke je podniesc)... mozna zamontowac gumy na dole sprezyny a wtedy auto nie zmieni wysokosci i odwrotnie- zalozone u gory sprezyny auto idzie znacznie w gore...z przodu tez mialem zalozone ale wyjalem bo to juz bylo dal mnie zatwardo jak na Warszawskie drogi...generalnie polecam
  
 
gumki w sprezyny to ja zakladalem w polonezie zeby go utwardzic a w Cali mam z tylu tylne sprezyny z BMW E-30. Pasuja jak orginal,jest nizka i ma super krotkie ugiecie.