Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() crashman F&F Wolny Słuchacz :) 125p Łódź | 2004-08-01 19:01:43 Chcialbym sie dowiedziec czy ktos z szanownych forumowiczow testowal wynalazek pt. azotonasiarczanie. Dla tych co nie maja pojecia o co biega: azotonasiarczanie
Jestem wlasnie na etapie remontu kapitalnego swojego silnika i zastanawiam sie czy by tego nie sprobowac. I mam jeszcze jeden problem - jesli to robic to od razu przy remoncie czy dopiero jak sie silnik dotrze? Czekam na Wasze opinie. |
Mruk F&F Sympatyk Bielawa | 2004-08-01 19:16:49 crashman, miałem taki wałek, faktycznie jeździł dłużej, ale nie ma cudów, nic nie jest wieczne. Napawanie krzywek stellitem dało lepsze efekty.
Pozdrawiam |
![]() simon_pg F&F Sympatyk Audi V8 4.2 Quattro ... Gdańsk | 2004-08-01 19:50:16 Brzmi całkiem ciekawie. Ale koszta spore zważywszy na inwestycje związaną nie tylko z ulepszeniem ale i remontem silnika odrazu ![]() ![]() |
![]() crashman F&F Wolny Słuchacz :) 125p Łódź | 2004-08-01 20:00:49 Simon_pg sluszna uwaga, ale silnik ktory robie to 2.0 DOHC, jakbym robil jakis tanszy to rzeczywiscie nie zawracalbym sobie tym glowy. |
![]() crashman F&F Wolny Słuchacz :) 125p Łódź | 2004-08-01 21:24:36
Prawdopodobnie tutaj mozna klik Mysle ze panewka nie bedzie sie bardziej scierala - w koncu tarcie zostanie zmniejszone. Poza tym - a kto broni poddac temu procesowi rowniez panewke? Mysle ze wal w DOHC szczegolnie warto wzmocnic bo po kilku szlifach bedzie sie nadawal ... wlasnie na zlom. Cylindry mozna tulejowac, krzywki walkow rozrzadu mozna ponownie napawac, a z tego co wiem z walem nic sie juz nie zrobi po ostatnim szlifie ... Chyba ze sie myle? |
![]() -danio- F&F Sympatyk Fiat 126p Oleśnica | 2004-08-01 22:22:05 ale wtedy twardośc panewki i czopu wału będzie taka sama ![]() ![]() |
![]() crashman F&F Wolny Słuchacz :) 125p Łódź | 2004-08-01 23:12:08
Trwalosc materialu poddanego temu zabiegowi wzrosnie o wartosc od 100% do 700%. Czyli tak naprawde z tego stwierdzenia nic nie wiadomo ![]() ![]() |
![]() dooh F&F Sympatyk GM Korsa Gliwice | 2004-08-02 08:56:27
Z technologii nie byłem asem ale pamiętam że istniały różne sposoby ochrony przez nawęglaniem. Jednym z nich była odpowiednia pasta. Na dowód mojego geniuszu przytaczam cytat: "Pasty ochronne w procesach obróbki cieplnej i cieplno-chemicznej: Pasta OC-74 - ochrona powierzchni stali przed powstawaniem zgorzeliny i odwęgleniem w procesach wyżarzania i hartowania w zakresie temperatur 450°C-860°C, Pasta NGA-35 - ochrona powierzchni stali przed dyfuzją azotu w procesach azotowania w zakresie temperatur 450°C-600°C, Pasta CP-21 - ochrona powierzchni stali przed dyfuzją węgla w procesach nawęglania w proszkach w zakresie temperatur 750°C-950°C, Pasta CG-74 - ochrona powierzchni stali przed dyfuzją węgla w procesach nawęglania gazowego oraz przed dyfuzją węgla i azotu w procesach węgloazotowania gazowego w zakresie temperatur 800°C-960°C. " oraz link taki oto: kliknąć tu |
![]() Krzemowy Fiat 126 Skoczów | 2004-08-02 20:29:06
![]() |
Mruk F&F Sympatyk Bielawa | 2004-08-02 20:43:22 Krzemowy, można nawet zaryzykować zrobienie laski gościowi ![]() |
![]() Krzemowy Fiat 126 Skoczów | 2004-08-02 21:15:17 Nie nie nie, ja tylko skrobankę ![]() |
![]() mar125 (M) Furious Moderator 124sc'74 , 125p'76 , ... sosnowiec | 2004-08-02 21:17:14 noblowi?? ![]() |
![]() crashman F&F Wolny Słuchacz :) 125p Łódź | 2004-08-03 00:18:14 dobra, pewnie macie racje panewek sie nie da ![]() |