Czyżby selektor zmiany biegów ??

zacznę od początku:

w sobotę wieczorkiem zapalił mi się na chwilę komunikat "automatic greabox - check" - czyli błąd skrzyni... po ponownym uruchomieniu było wszystko git.

Dopiero dzisiaj w południe zrobił to samo...ale tym razem już nie wrócił do normy, wynikiem tego zmieniałem biegi ręcznie, na tabliczce skrzyni nie świeciły się diody.
Zajechałem po drodze do aso, gość od automatów od razu zerknął na bezpieczniki i wyciągnął przepalony bezpiecznik od skrzyni.
Po zamontowaniu nowego bezpiecznika.. git działa. Wsiadłem i tak "P" = ok.; "R" = ok. "D" = ok....... "3" mognęły wszystkie diody i bezpiecznik zrobił "pyk" i znowu komunikat.

Teraz pytania zasadnicze:
1. czy to selektor robi zwarcie ??
2. jeżeli tak to czy jest to naprawialne??
3. jeżeli nie, kto ma używany selektor do skrzyni R35 (98r auta)

pisać szybko !! jutro jadę na dłubanie a nie chcę aby ktoś mi powiedział, że mam go wymienić (800 pln)

p.s. umówiłem się również na przeczyszczenie chłodnic od zewnątrz, mechanik stwierdził, że są tak zabite, że prawie nie przepuszczają powietrza - stąd podwyższona temperatura silnika 97,5 - 100.

Witam w klubie aftomata i kto Ci pomoże biedaku

RES,

Mi padł selektor, ale bezpieczniki były całe.
Gościu od automatów powiedział, że zrobi mi to za 350pln tylko muszę zorganizować kanał. Pojechaliśmy do warsztatu kumpla i w godzinkę wymienił stary selektor i założył regenerowany.
Selektor jest tak niefortunnie zamocowany, że zbiera "całą" wodę z pod samochodu. Podobno nówki z ASO potrafią wytrzymać jeden sezon. Na regenerownym pojeździłem rok i sprzedałem samochód, więc nie wiem ile wytrzymał.

W razie czego mam gdzieś w pracy kontakt do gościa.

pozdro
3

Cytat:

Podobno nówki z ASO potrafią wytrzymać jeden sezon.

Ja mam selektor od nowosci (9 lat) i dziala dokladnie tak jak nowy, wiec chyba nie jest tak zle z ich wytrzymaloscia.

Więc sprawa ma się następująco:

- bezwzględnie selektor robi zwarcie przy przełączeniu na poz "3"
- wszystkie przewody od selektora są ok. wiązki są w rurkach, wszędzie sucho....więc nie ma mowy o zwarciu na przewodach.
- w piątek powinienem mieć przesyłkę od 3-ki (wielkie dzięki !!!!!) w której będzie selektor po regenaracji od gościa o którym 3-ka pisał wcześniej.
- w poniedziałek rano wymieniam selektor - napiszę co i jak.

p.s. chłodnice przepłukane z zewnątrz, syfu było max !! narazie temp. oscyluje w okolicach 95 (przypominam, że to automat) wcześniej było w przedziale 97,5 - 100. Mam nadzieję, że to pomoże (po naprawie tem pow była tylko 23*C)
Ktoś wspominał, że kupił termostat z temperaturą pełnego otwarcia 90*C, przypomnijcie mi gdzie można go kupić, w aso mają wszystkie jednakowe. Gość powiedział, że musiałby w fabryce wybrać termostat aby stwierdzić jaką on ma temp. otwarcia. Dostają nieoznaczone.
W razie czego zobaczę jeszcze opcję wymiany termostatu.

Pozdrawiam

Robert

Oj zazdroszcze
ja mam przed sobą przekładnie i wiele pytań.....

Dan; trzymam kciuki.

diro: proste jak budowa cepa: 3 śrubki. z tym, że jedna jest za razem tuleją, która pracuje w selektorze. Trzeba na nią uważać, jak nie chce się odkręcić to nie próbować na siłę (największa na środku selektora) poryskać odrdzewiaczem i cierpliwie próbować.
Podobno taki objaw jak u ciebie może być tylko kwestią regulacji położenia dźwigni.

Dzisiaj miałem to samo z automatem, po prostu załamka
Chronologicznie to wczoraj pod wieczór myłem autko program pełny łącznie z podwoziem.
Dzisiaj robię kilkaset metrów po osiedlu bardzo powoli (szukałem kogoś) i nagle czuję jakiś problem: patrzę na wskaźnik selektora, a tam żadna dioda nie świeci
Oczywiście na wyświetlaczu błąd Automatikgetriebe
Dotoczyłem się pod dom ręcznie wybierając biegi z niezłą zabawą przy parkowaniu
Także mam nadzieję, że to tylko elektryka, ten Najazd_warszawski to by się przydał Beci już dziś
Do tego dokłada się stary akumulator do wymiany, nowy jeździ w bagażniku, bo... śruba mocująca stary tak się zapiekła, że ni c.... jej odkręcić, zalałem WD, czekam i zbieram mocne klucze (słaby dostęp, ryzyko zwarcia, cienkie długie sztorcowe klucze gną się jak plastelina).
JaC