MotoNews.pl
  

Tył auta

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Co mam zrobic zeby auto mialo podniesiony tyl czyli wygladalo mniej wiecej TAK - sprezyny z tylu wymienic? Jesli tak to jakich szukac i gdzie szukac a moze istnieja jakies inne sposoby - na przeróbkach zbytnio sie nie znam takze prosze o wyrozumialosc wzgledem mojego pytania, a wiecie jak jest u mechaniorów - powiedza ze pól tyłu do wymiany. Chcialbym podniesc moja astre bo strasznie irytuje mnie juz uderzanie pierniczonych "garbów" na szczecineckich ulicach. Tłumik srodkowy jest juz tak dobity ze plakac sie chce
  
 
Obawiam się, że efekt jak na zdjęciu jest nie osiągalny w Twoim przypadku. Złudzenie podniesionego tyłu wynika z kształtu dolnej linii szyb bocznych, który unosi się ku tyłowi. Niestety sprężyny tego nie zmienią lub Twoja Astra zacznie wyglądać jak Polonez Truck.

pozdro
3
  
 
Może interesuje cię efekt mojego podniesionegom tyłu
  
 
Najlatwiej obnizyc przod -40mm a tyl zostawic na standartowych sprezynach - ewentualnie powsuwac gumy usztywniajace zeby ci tyl sie tak nie bujal.
  
 
Zgodzę się z moim przedmówcą. Spróbuj tak jak gość na załączonym zdjęciu. Obniż przód auta, usztywnij tył, i zastosuj opony niskoprofilowe. Zresztą to widać na zdjęciu.
  
 
moja astra I tak wygladała - a stało sie tak jak obnizylem przod -50mm a tył - 30mm (dodatkowo wsadzilem w tylne sprezyny - bo dobijało jak ktos siedział gumowe pierscieni - dostepne we wszystkich sklepach z elementami gumowymi)
  
 
najprosciej gumy pomiedzy sprzezyny z tylu , nie bedzie tak przysiadal, mozna w wiekszosci sklepow z czesciami auto lub allegro
samo obnizenie przodu nic nie da skoro d..upa jest mieka
  
 
No jak bym obnizyl jeszcze przod to bym juz przez te nasze zasrane garby wogole nie przejechal a katalizator to by sie rozpieprzyl przy pierwszym garbie kolo bloku. Jesli chodzi o opony to z tylu sa 50ki - i tak sobie mysle zeby założyć na ich miejsce 60ki i jak bym jeszcze gumy zalozyl to by bylo cacy. Chyba jeszcze dzis podjade na kanal do ziomala i pomysle co zrobic zeby srodkowego tłumika tak na garbach nie dobijac. Qrcze juz podciagnąłem go do góry na maxa, wymienilem gumy na tłumikach na krótsze a i tak przy przejazdach uderzam nim, Nawet jak są duze koleiny na drodze to srodek jedzie po garbie
  
 
Patrząc na zdjęcia Twojego auta (w pofilu i na stronce) to nie wiem po jakich wielkich garbach musisz jeździć. Przecież Twoje autko nie jest wcale tak bardzo posadzone albo garby w mieście macie jak kłody w lesie. Szybko możesz obniżyć przód przez ściśnięcie sprężyn (bez konieczności wymiany na inne).
  
 
Cytat:
albo garby w mieście macie jak kłody w lesie.


Zapraszam do mnie pod blok - pakuje zone z dzieckiem na tyl i przejezdzamy przez garb - szkoda srodkowego - oj szkoda. Zeby to przejechac normalnie to musze go na skos brac. Jutra na kanal jade pomyslec jeszcze nad srodkiem zeby go podniesc jakims cudem. Najlepiej by mi pasowal tam jakis plaski tłumik a nie okrągły - taki jak mam teraz. Wtedy bylo by oki
  
 
No bolciu, ja też zauważyłem że mój "środkowy"
jest lekko przygięty, ale kiedy to się stało? nie
mam pojęcia i ogólnie
nie zdarza się żebym poczuł uderzenia w tłumik
czy podwozie a chyba moje autko nie stoi wyżej niż Twoje?

Jednak z uwagi na coraz większe "rozbujanie" mojej
Asterki właśnie wynalazłem na Allegro wkładki
usztywniające po 4,50 zeta i jak dojdą to zapodam
je sobie w sobotę
Ciekawe na ile ucierpi komfort na tyle....

pozdrawiam Red
  
 
ja je jush mam red, jutro zakładam, powiem co i jak po założeniu,odczucia i takie tam
  
 
tez zaczekam co i jak napiszecie bo kanal mi znowu przelozyli na jutro. Ach te kolegi
  
 
No witam w Klubie.....
Mam identyczny problem z moja Omega.... Srodkowy tlumik jest najnizej.... ale ni ejest wygiety, tak jest zamontowwany... jak kraweznik jakis to zahacze... ale najbardziej mam kiepsko przed wjadem na parking podziemny... zjazd pod duzym katem i ktorki.... i zawsze zahacze...srodkiem...szkoda go... i juz zauwazylem ze cos poluzowalo sie bo zaczyna spiewac blacha na nierownosciach bleeeee nie znosze tego !!!
  
 
No wlasnie - i mnie to tez boli - a jak jest troszke wyzszy kraweznik to musze jechac dalej szukajac miejsc gdzie moglbym sie wtoczyc bo jak bym zahaczyl "czolowo" srodkiem to bym go po prostu rozerwal


[ wiadomość edytowana przez: bolciu dnia 2004-08-12 01:03:10 ]
  
 
no załozyłem gumy, w mojej pszczółce jest troche do dupy ze sprężynami gdyż mają ciasne zwoje /po jednym na dole i górze/ i jeden szeroki środkowy, gumy nie trzymają sie na środkowym, trezba było je "wkręcić" w ten zwężający się zwój na górze spręzyny, tak u mnie a nie wiem jak w astrze, powie Red. Co do odczuc to auto wydaje mi się nie buja sie tak tyłem, nie odczułem "podskakiwania" tyłu, wydaje mi sie że jest wszystko OK, raczej warto zakładać, polecam.
  
 
No to teraz czekamy az Red założy u siebie
  
 
Cytat:
2004-08-12 01:05:00, bolciu pisze:
No to teraz czekamy az Red założy u siebie

red nie złaoży bo wykombinował gdzieś sportowe sprężyny, twarde od kadzia i pasują do jego astry, mówił że narazie sobie odpóści gumy.
  
 
A ja dzisiaj wlazlem pod auto i oblukalem sprawe - doszedlem do wniosku ze wystarczy podciagnąć środkowy tlumik jeszcze wyzej - i w tym celu kupilem gumy mocujace tlumik z tym ze sa one 3x mniejsze od orginalow. Zalozylem i srodek podniesiony zostal o okolo 5-6 cm. Zdziwiony bylem ze az tyle sie dalo bo wczesniej na warsztacie mi powiedzieli ze wiecej sie nie da i zalozyli jakies tam wiesniackie gumy - chyba takie jakie mieli akurat na stanie - ożesz ci mechanicy . Robilem odrazu próby na garbach - zadnego ocierania, caly uklad pracuje - nie wisi sztywno takze problem podwieszenia ukladu wydechowego mam z glowy.


[ wiadomość edytowana przez: bolciu dnia 2004-08-12 19:34:08 ]
  
 
Hmm.. cleric już doniósł że Red nie założy bo
wykombinował sprężynki...

A tak mi się trafiły i nie zgiełdy Braciszkowie!!!!!!
Jazda rewelacja ale nie wiem jak bedzie w "ternie"?
tzn, na progach i krawężnikach... zobaczę!
Ale narazie uważam że rewela!!!

Red