Silnik się dławi!

Witam Klubowiczów!

Mam taki problem od wczoraj: na gazie i na benzynie dławi mi się silnik. Takie objawy jakbym jechał na oparach gazu, podczas gdy zbiorniki są pełna w 2/3. Auto jedzie ma równe obroty a nagle taka dziura: zero mocy i szarpie i dławi się a potem znów chwyta i jedzie dalej.

Świece i przewody są prawie nowe (wymiana nieco ponad pół roku temu), na biegu jałowym obroty stabilne.

Co to może być za usterka? Czy ktoś z Was spotkał się z czymś takim?

Odczytywałem kody komputera, ale tylko 12 i 32 się wyświetlały. Na wszelki wypadek restartuję komputer.

Czy ma ktoś z Was pomysł jak sobie poradzić z taką usterką?

Pozdr.,
Wrolo

Też obstawiam przewody.Znam przypadki, że po dwóch miesiącach przewody porządnej firmy były do wyrzucenia.Auto stało 3 dni u jednego mechanika, 3 u drugiego bo gość nie wierzył,że to przewody wymienił je i jest o.k.W każdym bądz razie ja zaczął bym od tego.

Na pewno przewody! Mieliście całkowitą rację - wielkie dzięki!

Nie musiałem ich na razie zmieniać, wystarczyło tylko porządnie wcisnąć wtyczki. Przy okazji sprawdziłem ich stan (organoleptycznie) i mają się całkiem rześko z wyjątkiem tego środkowego, co idzie do akumulatora.

Czy ktoś z Was zmieniał go kiedyś, ile on może kosztować?



Pozdr.,
Wrolo

kupowałem boscha kilka dni temu 10-15 zł za sztukę komplet czyli 5 sztuk za 67 zł

zapchany filtr paliwa, za slabe cisnienie, sonda lambda, moze ktorys wtryskiwacz sie wiesza ? albo paliwo kiepskie zalales.>


[ wiadomość edytowana przez: maskekk dnia 2004-08-15 01:17:41 ]