MotoNews.pl
  

Chlupanie w zbiorniku

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
W zasadzie piszę żeby się tylko uspokoić: podczas jazdy np. po nierównościach słyszę chlupanie - domyslam się że ze zbiornika paliwa (gdy paliwa jest w granicach 25-40 litrów) potem to chlupanie ustępuje. Mam nadzieję że to nie dlatego że rusza się cały zbiornik i że niedługo się urwie.
Astra Sedan 1997 rok.
  
 
Nie obawiaj sie urwania zbiornika! jak będzie sie miał urwać to raczej nie będzie chlupał tylko Pierd..... i odpadnie a Ty go zobaczysz w lusterku!!! albo bedziesz go ciągnął jak nowożeńcy puszki!!! Przy takim poziomie paliwa bedzie ono wydawało w baku taki właśnie chlupot o scianki baku!!!
Jakie jest wyjście??? HM ( ZAWSZE MIEĆ FULL W BAKU!!! )

NARA
  
 
Mam taki sam samochodzik i dokładnie takie same objawy - ale na tym chlupaniu przejechałem już 110000 km i nic - nie pozostaje nic innego jak tylko sie przyzwyczaić.
  
 
Jest jeszcze jedna metoda pozbycia się chlupania, trzeba mieć dobry sprzęt w aucie i chlupanie nie będzie słyszalne.
  
 
Juz tu chlupalismy na forum o tych zbiorniczkach i ja np nie leję więcej nić 25 l. U mnie wystepuje pomiędzy 50-35l, ale jak koledzy tu podpowiadaja to dodaje mocy na sprzęcie i spoglądam w lusterko dla kontroli czy coś się nie urywa.
  
 
Ja kupilem moja Vectre dopiero jakis miesiac temu, ale chlupanie zauwazylem - slychac tylko zaraz po zgaszeniu silika - bo wtedy wylacza tez granie!!!

Swoja droga, to dobre granie w aucie to panaceum na wszelkie awarie i niedogodnosci. Wtedy czlowiek sie dowiaduje np. o zjeb..ym wahaczu dopiero jak urwie kolo, o zardzieialym tlumiku jak mu pekna bebenki w uszach... itp.

LUDZIE!!! Inwestujcie w dobre granie w autach a bedziecie miec mniej trosk!