Nasze Esperaki w galerii Koreańskiego Klubu Espero !

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Po wejściu na stronę www.espero.co.kr a następnie pliknięciu w dział GALLERY znajdziecie całą masę zdjęć mojego Espero!
Dużo trudu zajęło mi rozgryzienie tej koreańskiej galerii jeśli chodzi o dodawanie nowych zdjęć, ale w końcu się udało!
Dodałem tam jeszce pare fotek Lasombry i Espero Jędrasika.
Jak tylko będę miał chwilę czasu to i wasze furki tam wżucę!
  
 
spoko Łukasz... niech skośnookie widzą...polak tez potrafi !!!
  
 
.....Polacy atakuja.....
  
 
Na dzień dzisiejszy są już tam wszystkie zdjęcia ze strony klubowej, z mojej strony ze zlotów, oraz różne fotki z mojej kolekcji, nigdzie dotąd nie publikowane...
Zawaliłem im galerię na całego

Koreański Klub Espero z naszymi fotkami
  
 
a zdjęcie mojego to......musiało być po dzwonku

ja chce go potem sprzedać.........a tu już cała korea wie że byl bity



zartuje afkors - każdy pewnie widzi że to delikatna stłuczka
  
 
Cytat:
2002-12-07 19:06:22, Tomek-Mydlowski pisze:
a zdjęcie mojego to......musiało być po dzwonku

ja chce go potem sprzedać.........a tu już cała korea wie że byl bity



zartuje afkors - każdy pewnie widzi że to delikatna stłuczka



Tomek. Masz fotki autka Maćka po dzwonku ???
  
 
No właśnie Tomku...??? miał gamoń jeden, tylko gdzieś posiał bo to bałaganiasz i skleroza chodząca!!! (a zwala winę na siostrę lub inną Bogu ducha winną osobę)
  
 
nie mam zagubily się.....ale to wina mojej siostry ...serio - aparat był jej, film był jej......miała wywołać i zgubiła....
  
 
Cytat:
2002-12-09 01:15:33, Tomek-Mydlowski pisze:
nie mam zagubily się.....ale to wina mojej siostry ...serio - aparat był jej, film był jej......miała wywołać i zgubiła....


Szkoda...
  
 
ale i tak przypuszczam że nie było by wiele widać...... - wogóle troszke to źle z mackiem rozegraliśmy

było to jakoś wieczorkiem kiedy dostałem sms-a od Macka że jego espero już nie ma.....przodu i tyłu ........stoi na parkingu przy "dobrej wódce" (taka nazwa ulicy ) i żebym przyjżdzał.....
to wziałem aparat pierwszy lepszy z filmem i pojechałem.....
Zrobiliśmy może ze 3 zdjęcia i skończył się film.......

...a potem pojechaliśmy do szpitala ...gdzie Maćka ubrali w śmieszny kaftano-kołnieżyk


ale mi sie na wspomnienia wzieło....