Pomarańczowa kontrolka - brak sygnału o prędkości pojazdu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
mam problem i zarazem prośbę o poradę - może ktoś się już spotkał z podobnym:
mam silnik 2.0 16V (bez gazu) - od kilku tygodni zaczęła mi się zapalać w różnych momentach pomarańczowa kontrolka silnika - zapalała się i gasła zwykle na kilka, kilkanaście sekund i gasła, z rosnącą częstotliwością tych zdarzeń. Jedyną oznaką nieprawidłowości pracy silnika były w zasadzie pokazujące się równolegle objawy spadających obrotów biegu jałowego - do zgasnięcia silnika włącznie, pewne nierównomierności pracy silnika, chyba troszkę większe niż zwykle zużycie chwilowe paliwa odczytane z kompa (na biegu jałowym) - ale to wskazywałoby tylko zapewne na pracę silnika w trybie awaryjnym.
Byłem dzisiaj na badaniu TECH-em. Oczywiście - złośliwość dam - mimo że wyjechałem z garażu na 'pomarańczowo', dojechałem bez świecącej się lampki. Jedyny zapisany w pamięci błąd to coś w rodzaju 'brak sygnału o ruchu pojazdu' (lub coś w tym stylu). Szczęśliwie po jeździe próbnej i długim postoju na obrotach zapaliła się znowu. Pokazywała wariactwa w tym samym stylu, powiązane z sygnałem prędkości, np. prędkość 5 km/h gdy pojazd stał na hamulcu ręcznym. Panowie od TECH-a zresetowali mi kompa i kazali obserwować nie potrafiąc na razie w pełni zdiagnozować usterki.
Pytanie - czy Koledzy macie jakieś doświadczenia z podobnym przypadkiem? czego się spodziewać można? mam nadzieję że nie wymiany kompa np...
Pozdrowienia
  
 
napisze tu o przypadku mojego kolegi ktoremu zapalala sie ta kontrolka tylko ze w hjundaju(nie wiem jak sie pisze) w serwisie powiedzieli ze komputer pokazuje uszkodzenie przeplywomieza wymiana na nowy 1800zl.kolega zalamany pojechal do domu i pomyslal jak przeplywomiez to znaczy brak powietrza i wymienil filtr powietrza i wszystko jest juz ok.
moze u ciebie tez bedzie blachostka.
  
 
Mam takie same objawy. Do tego teraz od czasu do czasu jest problem z odpaleniem. Czekam na test. Wyczyścilicmy filtr powietrza, ale nic nie pomogło.
Też mam nadzieję ze to nie awaria komputera
  
 
Jeśli silnik normalnie wchodzi w obroty, to nie są to czujniki obrotów wału, raczej stawiałbym na regulator wolnych obrotow. Czy na luzie pracuje normalnie i nie gaśnie?, jeśli coś jest nie tak, to podczas np hamowania silnikiem potrafi się kontrolka silnika zapalić ( u mnie tak jest) a potem gaśnie. Nie mam natomiast takich cyrkow z prędkościomierzem. Może przyczyna tkwi w elektryce, ale tu są lesi spece od drucikow
  
 
Tu masz wszystko jest to zrobione tez dla ciebie!
  
 
dydek:
u mnie po wymianie uszczelki pod glowica i sondy lambda dzieje sie to samo czyli:
nierownomierne obroty na luzie, czasami gasnie. pomaranczowa lampka mi sie nie zapala, tech nie pokazuja zadnych bledow a na "spinaczu" mam same 12 - czyli tez zadnych bledow. tak mi sie wydaje na tyle co sie znam. jak jest zimny silnik (np. rano) to pracuje ok na PB a jak sie rozgrzeje to ma te dziwne zachowania. mam LPG i na gazie jest wszystko ok. ostatnio zmienialem swiece na NGK (dwuelektrodowe) do tego silnika (2.0 16v). szczerze to nie mam pojecia. na gazie np. mam cos takiego, ze jak silnik jest rozgrzany i troche postoje (np. 40 min) i go odpale na PB i przelacze na LPG to jak jade to po jakis 300m zaczyna mi sie dlawic i ma takie dziwne obroty jakby nie palila jedna swieca. szlag mnie trafia bo w zasadzie od 2 m-cy ciagle cos z ta oma.

robert
  
 
1.Fałszywe powietrze - posprawdzaja wszystkie opaski itp
2.Niewłaściwie zczytwyane paramtery z czyjników lub ich emulacja.
3.Źle zrobiona uszczelka.
  
 
ja miałem dokładnie takie objawy jak tu opisujecie.
wymiana czujnika położenia wałków rozrządu pomogła w moim autku. (wygląda on jak otwieracz do kapsli)
  
 
Cytat:
Wysłany: 2004-08-25 22:19:02

totr:
ja miałem dokładnie takie objawy jak tu opisujecie.
wymiana czujnika położenia wałków rozrządu pomogła w moim autku. (wygląda on jak otwieracz do kapsli)




ale ja Ci padl ten czujnik to miales jakies tego bledy na techu albo jak wpiales spinacz? drugie pytanie czy jak jest wymieniana uszczelka pod glowica to trzeba rozmontowac ten czujnik i czy w zwiazku z tym moze sie uszkodzic?

robert
  
 
czujnik jest w głowicy. a tak wogóle to miałem te objawy też po wymianie uszczelki pod głowicą.
objawy to co jakiś czas zapalająca się kontrolka (pomarańczowa) i nie równa praca silnika.
  
 
Cytat:
2004-08-24 20:09:33, plesio pisze:
... Wyczyścilicmy filtr powietrza, ale nic nie pomogło....




Wyczyściliśmy filtr powietrza i nic nie pomogło.


Ciekawe dlaczego.
I ciekawe co to za technika czyszczenia filtru powietrza? Szmatką i szczoteczką na mokro czy na sucho?

[ wiadomość edytowana przez: QNA dnia 2004-08-26 17:18:43 ]