Nie pali jak zimno

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
mam problem i to poważny mój escort trudno odpala jak temperatura spada poniżej 10 st a zimą to tragedia potrafi rosładować kilka razy akumulator zanim odpali ale zato jak ciepły to za każdym razem za pierwszym co to może być pomocy bo normalnie mnie to do szału doprowadzi zimą z góry dziękuje
pozdrawiam
  
 
zapomniałem dodac to jest escort 1.4 na jedno punktowym wtrysku z sondą rok prod 1991
  
 
No właśnie miałem ten sam problem prze3z ostatnie 2 dni jak zrobiło się zimniej. (i mokrzej) nie weim co dalej wymieniać - ostatnio nie wymieniłem tylko cewki WN....
  
 
czy ktoś pomoże ????????????????????????????????????
  
 
A jak wygląda sprawa rozrusznika.......ja od pewnego czasu mam ten sam problem, kiedy jest wilgotno.......koledzy po oględzinach stwierdzili, że to napewno wina rozrusznika i dlatego też w przyszłym tygodniu się za niego zabieram
  
 
rozrusznik kreci bardzo dobrze nie mam do niego żadnych zarzutów