MotoNews.pl
  

Sposób na kontrolkę od pasów bezpieczeństwa w Caro +

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Czy ktoś z was próbował ożywić tą kontrolkę. Dziś wpadłem na taki pomysł, lutownica w rękę, kilka tranzystorów co się walają u mnie po domu tu i ówdzie, zasilacz i jechane. Nawet coś z tego wyszło. Układ jest debilnie prostacki, potrzeba 2 tranzystory NPN (od biedy 1 ale ja zrobiłem Darlingtona z 2), 1 rezystor, trochę kabli i konektorów. Dodatkowo trzeba rozkleić zapięcie pasa kierowcy, wiertnąć w pewnym miejscu małą dziurkę w żelastwie i wstawić śróbkę + jakiś sprężysty element, ja użyłem kawałka sprężynki od długopisu. Na razie układ działa doskonale. Gdy pas jest niezapięty to lampka się świeci.

Jestem ciekawy czy ktoś próbował się z tym bawić, szczególnie interesuje mnie pomysł na "czujnik" zapięcia pasa, bo mój jest szczerze mówiąc prostacki i zamieżam coś wymyślić nowego ale na razie działa.

  
 
podoba mi się też bym chciał takie coś zamontować u siebie może jakiś schemacik tego układu byś zapodał
  
 


[ wiadomość edytowana przez: automatic dnia 2007-02-16 11:17:23 ]
  
 
Z kontaktronem też niezłe muszę popróbować, mam kilkanaście w domu, różne rozmiary oby wytrzymywały prąd żarówki.
  
 


[ wiadomość edytowana przez: automatic dnia 2007-02-16 11:17:01 ]
  
 
Ależ wy nie na czasie... niektórzy klubowicze już od dawna z tym jeżdżą
  
 


[ wiadomość edytowana przez: automatic dnia 2007-02-16 11:16:08 ]
  
 
Cytat:
2004-08-27 22:23:37, Nomad pisze:
Ależ wy nie na czasie... niektórzy klubowicze już od dawna z tym jeżdżą


  
 
a ja mam pasy od dajewo, albo jakiejś innej koreańskiej francy, i zapięcie posiada czujnik. narazie pasy czekają na zamontowanie.
  
 
Jak niektórzy tak sobie już z tym jeżdzą to niech coś podpowiedzą jak to zrobili, bo będę temat jeszcze drążył. Nie chcę przekładać pasów tylko znaleźć swojski prosty sposób aby to działało.
  
 
Cytat:
2004-08-28 01:41:12, Goshky pisze:
Jak niektórzy tak sobie już z tym jeżdzą to niech coś podpowiedzą jak to zrobili,(...)


Popieram!!!
  
 
W zapieciach mocowanych na sztywnym plaskowniku jest to wrecz banalnie proste ( nad tymi nowszymi na gietkiej lince jeszcze nie myslalem ).

A oto i przepis na to ustrojstwo :

Potrzebny jest tylko kawalek sprezystej blaszki i przewod laczacy zapiecie z kontrolka na zegarach.
Po rozklejeniu obudowy zapiecia pasa na jednej plasikowej polowce znajduja sie dwa koleczki do ktorych mocujemy metalowy element sprezysty ( zgzewamy je ). Blaszka powinna odstawac od obudowy o jakies 5 mm. Zostaje juz tylko przylutowac do niej przewod i przeciagnac go pod wykladzina do zegarow. Jako ze kontrolka sterowana jest masa nie mysimy nic wiecej kombinowac z jakas tam elektonika
Co do sklejenia obudowy to ja uzylem poxipolu.
  
 
Zaraz, ale kontrolka przynajmniej u mnie jest w zestawie wskaźników podczepiona do +12V więc jak pas jest niezapięty to powinien zwierać do masy a po zapięciu robić przerwę, żeby lampka gasła. Jak to zrealizowałeś jedną blaszką?

  
 
Fajnie by było zrobić kontrolke dla pasażera. Mi tam ona jest mało przydata, bo zawsze zapinam pasy. Mało tego - do kontrolki człowiek moocno sie przyzwyczaja. Ja ją podłaczyłem pod centralny zamek - przypomina aby się zamknąć. Doszło do tego ze słyszałem od pasażerow z tyłu "Zamknij wreszcie te drzwi bo mnie kontrolka wkurza!"

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
No zawsze moze ktos napisac jakis maly artykulik na temat takiego udogodnienia , mnie tez ono zainteresowalo , do dzialu WW ;D
  
 
nie tylko od pasów ale i od min oleju płynu spryskiwacza borygo
  
 
Cytat:
2004-08-29 12:14:45, CAr pisze:
nie tylko od pasów ale i od min oleju płynu spryskiwacza borygo


No to dawaj! Jak opracowałeś np. niski stan oleju to chętnie posłuchamy!

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Kontrolka od oleju to nie lada wyzwanie
Dobrze że nie mam jej w zestawie
  
 
qmpel miał w clio wskaźnik - nie wiem czy to sie przydaje...

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Cytat:
2004-08-29 12:40:38, OLO pisze:
qmpel miał w clio wskaźnik - nie wiem czy to sie przydaje...



Świetny pomyśł OLO

Kupić wskaźnik i prztestować klinicznie na poldziu