Grzeje sie, ubywa plynu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,

Postanowilem poszukac w koncu pomocy u klubowiczow.

Espero 1.5 z '96, 230 tys km, wersja ascetyczna (bez abs, wspomagania, klimy).

Jedyna zauwazona przeze mnie nieszczelnoscia ukladu jest wyciek z prawej strony chlodnicy. Jest on niewielki a plynu musze dolewac naprawde litrami. Samochod nawet przy prawidlowym stanie plynu chlodniczego grzeje sie niemilosiernie. Robi to jednak bardzo nieregularnie. Potrafi czasem dluzszy czas utrzymywac odpowiednia temperature, czasem juz przy pierwszych kilometrach jestem zmuszony zatrzymac sie i go studzic. Wentylator pracuje. Nie wiem jednak czy 1-stopien czy tylko 2-gi, poniewaz w kabinie 1-szego nie slysze, a po wylaczeniu zaplonu i tak przestaje pracowac (czy tak byc powinno? Moj stary polonez chlodzil sie nieraz przez minute po zgaszeniu). Nie ciagle skad tak duzy ubytek plynu. Czy tak duzo wody odparowuje z powodu przegrzania? 1 tys km temu wymienilem uszczelke pod glowica, jednak to nic nie zmienilo jezeli chodzi o temperature.

Bardzo prosze o ewentualne porady.

Jestem z Lublina. Jakiego fachowca, badz jaki warsztat koledzy z Lublina moga mi polecic jezeli chodzi o naprawy esperakow?

Pozdrawiam,


Tomek
  
 
hmmmmm mnie to wygląda na uszczelkę pod głowicą.

Jak robiłeś uszczelkę, to była planowana głowica????
  
 
Jeśli zauważasz wyciek przy zimnym silniku, to po jego rozgrzaniu płyn ucieka przezeń w szybkim tempie - układ chłodniczy jest układem pracującym pod ciśnieniem. Prawdopodobnie pękł plastikowy bok chłodnicy - to częste w oplach i esperach!
  
 
Cytat:
2004-08-30 19:22:16, Robert_S pisze:
Jeśli zauważasz wyciek przy zimnym silniku, to po jego rozgrzaniu płyn ucieka przezeń w szybkim tempie - układ chłodniczy jest układem pracującym pod ciśnieniem. Prawdopodobnie pękł plastikowy bok chłodnicy - to częste w oplach i esperach!



To nie wyjasnia gotowania się przy "stanie" w zbiorniczku wyrównawczym.
  
 
No tak, grzanie się to inny problem!
Objawy wskazują, że może to być zacinający się temostat.
Lub jakaś inna usterka zakłócająca przepływ płynu w układzie.
Aha i co to znaczy że się "grzeje"? Jeśli wskazówka nie dochodzi do ostatniej kreski to wszystko jest ok.
Oczywiście jeśli wskazówka dochodzi do górnej kreski to trzeba niezwłocznie gasić silnik.
  
 
wlasnie go ogladalem

1 chlodnica umarla cieknie po obu stronach przy plastikach
razem z uszczelka wymieniany byl rozrzad ale bez wymiany pompy co przy przebiegu ponad 200kkm
po osluchaniu na moje ucho pompa umarla

tez myslalem o termostacie ale wpadl mi do glowy inny pomysl
moze byc problem ze sterowaniem wiatrakiem moze sie poprostu nie wlaczac i dlatego gotuje wode
  
 

Na wstepie dziekuje Cezariuszowi za pomoc i wczorajsze spotkanie.

Faktycznie wyciek z chlodnicy jest powazniejszy niz bylem w stanie to ocenic. Dowiedzialem sie tez jak pracuje umierajaca pompa.

Glowica nie byla planowana.

Przez "grzanie" mam na mysli wlasnie dochodzenie do ostatniej kreski, do czego na szczescie nigdy nie dopuscilem.

  
 
Czyli do wymiany pompa i klejenie chłodnicy, ale przy konieczności klejena z obydwu stron koszty będą (przynajmniej tam gdzie ja kleiłem), około 200 zł. Nowa chłodnica Nissen kosztuje około 500 zł. Wybór należy do Ciebie.