126p a serwo

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco

  
 
brawo
to jest spięte z tarczami czy z bębnami??
  
 
na razie przód tarcze tył bębny
  
 
troszeczke za duza rzezba z tym wszystkim wydaje mi sie ze to wszystko bedzie bardzo awaryjne.
  
 
a co w serwo ma być awaryjne hehehehhehhe
  
 
nie chodzi mi o awaryjnosc serwa tylko o jego zamocowanie połaczenie z pedałem.
  
 
Cytat:
2004-09-07 20:33:10, fulda pisze:
nie chodzi mi o awaryjnosc serwa tylko o jego zamocowanie połaczenie z pedałem.


a przygladales sie kiedys temu ustrojstwu w kancie? tam jest w pizdu dzwigienek dopiero... tutaj wyglada to solidnie
  
 
a to wogole dziala? czy dak dlugi przewod doprowadzajacy podcisnienie nie ma wplywu na dzialanie tego ustrojstwa? w kacie jest to wezyk 15cm, a u ciebie? 1,5 metra?
  
 
strasznie zagmatwane te fotki, skad bierzesz podcisnienie ? i jaki masz silnik ? serwo mozre sie popsuc samo w sobie, poniewarz w seriw sa membrany i moga peknac. w reno megane II na gwarancji sie wymioenialo serwa bo je spiprzyli w fabryce.
  
 
rozmawiałem z włascicielem servo nadal działa bez zarzutu aminał ponad rok



[ wiadomość edytowana przez: _Arti_ dnia 2005-12-25 22:39:14 ]
  
 
szkoda ze juz fotki nie banglaja
  
 
stare foty





[ wiadomość edytowana przez: _Arti_ dnia 2005-12-25 22:41:14 ]
  
 
ALE PO CO!?
P.S. fajna elektryka...
  
 
Cytat:
2005-12-25 23:39:28, jaqo pisze:
ALE PO CO!? P.S. fajna elektryka...



hamulec działa nie dość że lekko to i sprawniej z wiekszym wyczuciem dozowania.

elektryka nie moja, tak juz tam miał nawalone tych kabli co mnie niejednokrotnie denerwowało podczas prac
  
 
moje pytanie też brzmi ale po co??? chłopaki w rajdach w cieniasach i tym wszystkim do góry odpinają serwa żeby lepiej czuć wóz a ty zakładasz merca z malca nigdy nie zrobisz
  
 
Cytat:
2005-12-25 23:45:37, kaza pisze:
moje pytanie też brzmi ale po co???


Cicho to moje pytanie
W maluchu (sprawne) hamulce dzialaja wlasnie bardzo fajnie - latwo wyczuc i jakos tak naturalnie.
  
 
serwo jest w tym malcu:





malec jest do użytku codziennego z przodu ma tarcze z poldasa z tyłu bebny na przednich cylinderkach, całość jeździ tylko i wyłacznie w cywilu, gdzie sie dobrze spisuje i działa znakomicie, klient chciał więc mu zamontowałem, ważne że zadowolony. Hamowałem na tarczach w maluchu z poldasa (4x) hamowałem na tarczach cc ( 2xcc 2x maluch) i hamowałem tym maluchem, ja serwie jest wielka różnica.
  
 
malec widać poracha na całej lini to nie se ma serwo zeby był w 100% porachą hehe
  
 
a ja malca znam i w niem przesiadywalem, nawet sie karnałem jak mial juz 899 on boar i na pewno niebyla to poracha zadna - robil ogromne wrazenie - dopiero pozniej kolega Bartus zawalil sprawe tymi felgami....a tak to legalne cabrio 76 rok. Mnie sie podobal.
  
 
tzn ze serwo w maluchu to porazka ? a ja uwarzam ze to nie glupia sprawa i niewiem co tu jest poracha w tym :/.... no jedyne co mi nie podchdozi to ta sruba ca laczy pedal z dzwignia serwa moglaby byc jakos lepiej skrecona albo jakis sworzen.