MotoNews.pl
  

Gwint swiecy w oleju

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,
dzis wymienialem sobie swiece i wykrecam jedna a tam az kapie olejem... tzn swieca w srodku byla szara i sucha tak jak reszta, ale na gwincie i na przewodzie bylo pelno oleju... ale od gory bylo sucho, tzn jak sie zdejmuje ta prostokatna oslone to ani sladu oleju...
Co to moze byc, skad on sie tam wzial?? Bylo to tylko na 1 swiecy, drugiej patrzac od najdluzszego kabla.

Dodam jeszcze, ze ostatnio mialem awarie czujnika cisnienia oleju i strasznie chlapalo olejem, czy moglo nachlapac jakos od spodu?

pozdrawiam,
raf
  
 
Już o tym bylo na forum.
W silnikach 1,5 16V świece są tak usytuowane, że jeżeli jest wyciek spod uszczelki kolo świecy to cały olej zbiera się właśnie tam przy gwincie.
Trzeba zmienić uszczelke pod pokrywą zaworów.
Dodam, że ja mam ten problem na 3 świecach, ale jak na razie nie mam na to czasu. Zrobię to razem z uszczelką głowicy pewnie gdzieś w listopadzie (kończy się u mnie wtedy napięty okres w pracy).
  
 
Dzieki,
na forum szukalem, ale ciezko przejzec tyle postow

pozdr,
raf
  
 
Cześć,
Miałem to samo - trzeba zmienić uszczelkę. Koszt uszczelki ok 40 zł trudno ją dostać. Robocizna - można próbować samemu jak się ma duzo siły. I dalej może cieknąc ja dodawałem silikon.
PZDR
Bojkot
  
 
Tak, tak polecam silikon.

Jak poprzednim razem doradziłem to Maćkowi, to ciągneliście ze mnie łacha, a teraz wszyscy bedą silikon nakładać

  
 
ale macie na mysli silikon zamiast uszczelki czy oprocz ?
i jakis konkretny? oczywiscie odporny na wysoka temperature. A moze ktos napisze w paru slowach jak to zrobic samemu, moze jakies fotki?
  
 
Silikon odporny na temperaturę i olej np. Wurtha.

Pytaj w sklepach motoryzacyjnych.
Oczywiście zakładamy uszczelkę + silikon.
  
 
SILIKONOWI MÓWIMY STANOWCZE: NIE
Jeżeli uszczelka korkowa to się rozpuści
  
 
Cytat:
2004-09-11 00:09:30, plump pisze:
SILIKONOWI MÓWIMY STANOWCZE: NIE
Jeżeli uszczelka korkowa to się rozpuści



a świstak siedzi i zawija w sreberka.....
Nic się nie rozpuści, możecie spokojnie nakładać silikon - to jedyny sposób na szczelny dekiel w ESPERO

ale róbta co chceta oczywiście, moż ktoś lubi zdejmować dekiel co 10 tyś km.
  
 
a tak z lekkim przeciekiem mozna troche pojezdzic, czy to czyms grozi? pomijam oczywiscie fakt ubywania oleju - najwyzej troche doleje...

  
 
no sam sobie odpowiedz na to pytanie..jasne ze mozna..jesli nie masz mozliwosci naprawy to jezdzij a zwazywszy na stosunkowo niski koszt tego zabiegu to po prostu przy najblizszym przyplywie gotowki napraw i po problemie..ja tak mialem..oczywiscie naprawilem..ale zauwazylem dopiero przy wymianie swiec nie wiadomo jak dlugo z tym jezdzilem..w skrajnym przypadku nawet i 5tys km..nie ma co robic afery..pamietaj to samochod jest dla ciebie a nie odwrotnie

pozdro
  
 
Cytat:
..pamietaj to samochod jest dla ciebie a nie odwrotnie

pozdro



oczywiscie, ale wlasnie sie wybieram na drugi koniec polski i nie mam ochoty stanac na srodku drogi jak to bylo ostatnio jak mi padl czujnik cisnienia oleju i wyplul wszystki
w sumie tez nie wiem ile juz z tym jezdze, bo dowiedzialem sie tak samo przy wymianie swiec, naprawie wkrotce...

dzieki za porady
  
 
Po co nakładac silikon, jeżeli oryginalnie siedzi uszczelka bez silikonu i nic nie przecieka, nonsens z tym silikonem.
Pozdrawiam
  
 
No nie weim czy nonsens, ja uszczelkę moge wymieniać co 10tys. km, za kazdym razem zakładma innego prducenta i jeszcze nie trafiłem na taką co by trzymała, teraz napewno założę silikon, napewno on w tym miejscu nie zaszkodzi... zresztą założę się że większość z nas tak ma tylko niektórzy nawet nie wiedzą
  
 
Cytat:
2004-09-13 14:25:22, Krzysztof_L pisze:
Po co nakładac silikon, jeżeli oryginalnie siedzi uszczelka bez silikonu i nic nie przecieka, nonsens z tym silikonem.
Pozdrawiam



Ja osobiście nie widzialem jeszcze Espero 1,8/2,0 w którym nie przeciekałaby uszczelka pod deklem zaworów.
Mój kiedyś był suchy, właśnie wtedy jak miałem nałożony silikon.
Niestety mechanik zapomniał go nałożyć przy ostatnim zakładaniu dekla i po 10 tyś km. już jest mokro
  
 
Może i mają silikon ale ja nie słyszałem o silikonie pod uszczelką pokrywy zaworów.
Wiem, że generalną zasadą jest, aby zakładać uszczelkę na suchy silnik - nie może być zaolejona (tłusta) pokrywa i głowica.
Pozdr.
  
 
Cytat:
2004-09-13 15:56:29, Krzysztof_L pisze:
Może i mają silikon ale ja nie słyszałem o silikonie pod uszczelką pokrywy zaworów.



Nie rozumiem..... co może ma silikon i o czym nie słyszałeś?????
  
 
Może i ktoś ma silikon nałożony na uszczelkę pokrywy, u mnie nie ma czyli w silniku 1.5 16V.
Silniki 1.8 i 2.0 to przestarzała konstrukcja (bez urazy) i może tam coś cieknie.
A co do mechaników to jest ich konik - wszczędzie gdzie się da pchaja czerwony silikon chociaz fabryka nie daje i nic nie cieknie.
Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2004-09-14 17:11:17, Krzysztof_L pisze:
Może i ktoś ma silikon nałożony na uszczelkę pokrywy, u mnie nie ma czyli w silniku 1.5 16V.



i jak dlugo juz jezdzisz po wymianie? wszystko jest ok ?

  
 
Cytat:
2004-09-14 17:11:17, Krzysztof_L pisze:
A co do mechaników to jest ich konik - wszczędzie gdzie się da pchaja czerwony silikon chociaz fabryka nie daje i nic nie cieknie.
Pozdrawiam



No widzisz u nas jest trochę ianczej - fabryka nie daje i cieknie