Pomocy glosniki charcza okrutnie co jest grane???? :(

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
jako ze nikt mi nie doradzil w temacie kupna glosnikow i radia kupilem taki zestaw:

JVC

Pyle

wlasnie wracam z samochodu po probnym podlaczeniu i sie zalamalem na polowe glosnosci radia jest juz takie harczenie ze nie idzie sluchac a przy 3/5 oprocz harczenia prawie nie dochodza inne dzwieki.... basu po prostu nie ma... jest tragedia chyba stary kasetowy kasprzak lepiej gra powiedzcie czy ja moze cos zle podlaczam? czy zle radio ustawiam? widzialem juz podroby na slabych radiach, slabych glosnikach grajace O NIEBO lepiej po prostu jest straszna kaszana i nie wiem co jest grane HELP !!!!!!!!!!
  
 
Wsadz je najpierw w obudowy Jak leza na siedzeniu bez obudowy to beda harczec
  
 
Cytat:
2004-09-09 21:54:29, Vyzn-R pisze:
Wsadz je najpierw w obudowy Jak leza na siedzeniu bez obudowy to beda harczec



jasne ze tak
  
 
no ja rozumiem ze bas bedzie mniejszy bez obudowy, ale jezeli wylaczam bas daje na maxa i harczenie wszystkie dzwieki zaglusza to chyba opakowanie ich nic nie zmieni? ale nie znam sie wiec teoretyzuje... ktos wytlumaczy dlaczego zamontowane mialy by grac dobrze?
  
 
Ty ale pod radio 4x17watt w rms podłączasz dwa głośniki 150watt w RMS to nic dziwnego że charczą, na dodatek końcówki mocy są cieńkim kablem zasilone. Do takich owali to potrzebny jest zewnętrzy wzmacniacz !!!. wtedy na 90 pare % głośności dopiero zaczną siadać, a przy radyjku jak zauważyłeś już przy 50% charczą. Wzmacniacze w radyjkach są dobre na głośniki max. 50watt w rms.
  
 
Cytat:
2004-09-09 22:07:32, Hani pisze:
Ty ale pod radio 4x17watt w rms podłączasz dwa głośniki 150watt w RMS to nic dziwnego że charczą, na dodatek końcówki mocy są cieńkim kablem zasilone. Do takich owali to potrzebny jest zewnętrzy wzmacniacz !!!. wtedy na 90 pare % głośności dopiero zaczną siadać, a przy radyjku jak zauważyłeś już przy 50% charczą. Wzmacniacze w radyjkach są dobre na głośniki max. 50watt w rms.



Hani dobrze gada!! Polejcie mu!
Dokładnie tak, święta racja! Wreszcie stwierdzenie do rzeczy.
A tak poza tym to głośnik bez obudowy nie zagra, a to dlatego że potrzebuje do wydobywania normalnych dźwięków jakiejś skrzyni rezonansowej i tyle! To podstawa. Dobre zasilanie (wzmacniacz) i dobra obudowa (jakieś pudło rezonansowe).
No a w kwestii doradzania, to pare osób dopisało swoje komentarze do Twojego poprzediego wątku.
Pozdrawiam
  
 
tak racja, odpisali... ale juz dawno mialem glosniki wylicytowane temat tu tyle wisial ze myslalem ze nikt nie pomaga nowym albo pytanie glupie albo cos

no to teraz mnie jedna rzecz zastanawia, znajomy ma radyjko tez na mp3 tylko jakis no-name na wyjsciu moze 4x40 max z tego co pamietam, glosniki po 35wat jakies najzwyklejsze i po prostu dal bym jaja uciac za taki dzwiek w moim samochodzie! wybredny nie jestem na prawde, ale ten sprzet po prostu nie gra... i nie przekonuje mnie zabudowanie ich bo moim zdaniem glosnik bez zabudowania bez rewelacji ale grac przyzwoicie powinien a tu na pol glosnosci jest taka bryndza ze poza harczeniem nic nie slychac prawie

aha co do tego co hania piszesz: czy jakbym mial glosniki 50watt jak mowisz graloby lepiej niz na 150tce? jak to mozliwe?

[ wiadomość edytowana przez: Krzyh00 dnia 2004-09-09 22:49:21 ]
  
 
Kable jakie masz?
  
 
Cytat:
2004-09-09 22:48:00, Krzyh00 pisze:
tak racja, odpisali... ale juz dawno mialem glosniki wylicytowane temat tu tyle wisial ze myslalem ze nikt nie pomaga nowym albo pytanie glupie albo cos

no to teraz mnie jedna rzecz zastanawia, znajomy ma radyjko tez na mp3 tylko jakis no-name na wyjsciu moze 4x40 max z tego co pamietam, glosniki po 35wat jakies najzwyklejsze i po prostu dal bym jaja uciac za taki dzwiek w moim samochodzie! wybredny nie jestem na prawde, ale ten sprzet po prostu nie gra... i nie przekonuje mnie zabudowanie ich bo moim zdaniem glosnik bez zabudowania bez rewelacji ale grac przyzwoicie powinien a tu na pol glosnosci jest taka bryndza ze poza harczeniem nic nie slychac prawie

aha co do tego co hania piszesz: czy jakbym mial glosniki 50watt jak mowisz graloby lepiej niz na 150tce? jak to mozliwe?

[ wiadomość edytowana przez: Krzyh00 dnia 2004-09-09 22:49:21 ]



Tak to możliwe że żadne radio, nawet jeśli jest na nim napisane inaczej nie ma więcej jak 17-18 Wattów w RMS. Jeśli dasz głośniki o dużej mocy to najzwyczajniej wzmacniacz nie wyrabia i wszystko nie gra. Do takich głośników potrzeba zewnętrznego wzmacniacza. Dlatego u Twojego kolegi wszystko gra bo ma słabe głośniki (niskiej mocy) które napędza samo radio. Moc samych głośników nie odzwierciedla tego co się z nich wydobędzie. Podstawą jest zgranie głośników z tym co będzie im dostarczać moc. Pod radio podpina się głosniki o niskiej mocy a do mocnych głośników stosuje się wzmaki...
  
 
no wszyscy mowili jak sie pytalem ze moc glosnika moze byc wieksza zawsze i to nie przeszkadza byleby nie byla za mala, tzn mniejsza niz da sie wycisnac z radia, bo wzmacniaczy zadnych niechce nie stac mnie na nie i zawsze twierdzilem ze radio moze grac lepiej niz wystarczajaco bez takich wynalazkow.

wlasnie drugi przyklad to samochod ojca. ma on golfa 4 z seryjnie montowanym naglosnieniem, podobno tym najlepszym, potem sam zminial glosniki w tylnych drzwiach na jakies pionki 16tki a radio zmienil na sony i z jego auta nie chce sie wychodzic po prostu, nie wyobrazam sobie lepszego basu i lepszego dzwieku, a zaznaczam ze wszystkie opcje typu LOUD, bass i glosnosc jest na max - nie ma zadnego nawet minimalnego zgrzytu a nie ma zadnych wzmacniaczy tylko radyjko to zasila.
  
 
Stary....wsadz glosniki w obudowe i beda graly dobrze, tu radio nie ma nic do rzeczy!! Poprostu glosnik bez obudowy nawet 5W, 10W, 25W, 100000W nie zagra nigdy bo jest BEZ obudowy, skrzyni itd

musi sie wytworzyc odpowiednie cisnienie do basu a trzymajac glosnik w reku to najlepszy Pioneer, Jbl, Magnat bedzie pierdział, nie chodzi o kable ani o inne pierdoły a o podstawowa rzecz!!


WSADZ JE W OBUDOWE JAKAS I ZAGRAJA JAK SIE PATRZY
  
 
Ps a w tym ogloszeniu to moim zdanie ktos napisal bzdure ze glosnik ma 150W mocy RMS czyli nominalnej - moim zdaniem jak maja z 60W to max
  
 
Najpierw je zabuduj a dopiero wtedy zobaczysz co one potrafia Głosniki jak leza luzem na tylnej kanapie a bas jest na max i loudnes wlaczony to nic dziwnego ze harczy przy połowie głosnosci a nie ma basu
  
 
ja w tylna polke tez zamierzam wpasowac jakies elipsy, ale to dopiero wtedy jak wstawie nowy system na przodzie bo moze sam przod mi zagra jak bede chciał

a Ty Vyzn-R masz jakies granie w Lagunie, polecisz mi cos?
  
 
cos tam sobie gra ale tak publicznie nie bede opisywał Wiadomo dlaczego.... Zalezy jaka muzyczke preferujesz i jaki masz fundusz
  
 
dzisiaj znowu testy. podlaczylem kolumny od wiezy i gra swietnie, bas jest jak dla mnie niesamowity! no po prostu miod. stwierdzilem wiec ze macie racje i chcialem sie zabrac do zabudowania glosnikow ale jeszcze podlaczylem na kilku utworach i okazalo sie ze jeden glosnik trzeszczy przy bardzo glebokim basie drugi chodzi przy tej samej glosnosci czysto.... czy to juz wada glosnika? bo dzwiek przypomina nie tyle charczenie ktore jest jak podglosnie tylko cos trzeszczy jakby luzny kabel lezal na membranie... na niektorych utworach nie slychac tego a na niektorych strasznie trzeszczy wlasnie jeden z nich... w tym ukladzie da sie cos tym z robic czy mam je reklamowac?
  
 
Ty wsadz je najpierw w obudowy a pozniej testuj...

a moze pomylilem + z - i glosnika gra "do tyłu" ?
  
 
tak specjalnie wytne dziury zeby sie dowiedziec ze ten jeden dalej trzeszczy...super. jakby oba graly tak samo to bym juz dawno montowal ale skoro jeden gra do pewnej glosnosci czysto a drugi juz nie wyrabia i wydaje dziwne trzaski to watpie zeby po wlozeniu oba graly tak samo
  
 
To trzeba bylo zamienic glosniki podlaczyc odwrotnie. Wtedy bys juz wiedzial czy to glosnik czy wina czegos innego.
  
 
yyy przeciez sprawdzalem ! zamienialem kable, nawet + z - jeszcze na koniec zamienilem bo wg. niektorych czasem moze grac lepiej ale zawsze tak samo trzeszczy ten jeden glosnik. jak przytrzymuje palcem membrane przestaje trzeszczec wyglada tak jakby sie membrana za bardzo unosila przy niskich tonach. niema co gdybac chyba moim zdaniem jak i innych jest uszkodzony jeden glosnik i jutro wracaja do sklepu z reklamacja...
dzieki wszystkim za pomoc chyba ze ktos ma jeszcze inne sugestie to czekam do wieczora a jutro je odsylam.