MotoNews.pl
  

Felicia 1.6

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam. Jestem posiadaczem Skody Felicii 1.6 z plastikowym kolektorem i zastanawiam się nad założeniem do niej gazu. Do wyboru mam dwie opcje: założenie II generacji ze zmianą kolektora na metalowy lub IV generacji wtrysk gazu. I nie mam pojęcia w co się pakować. Czy zmiana kolektora odejmuje sporo mocy ? Jakiej firmy wybrać instalacje ? I gdzie najlepiej założyć w Warszawie ?



[ wiadomość edytowana przez: Hammer_Wwa dnia 2004-09-20 10:26:25 ]
  
 
IV generacja jet przystosowana specjalnie do silników z kolektorami plastikowymi , zapewnia pełen komfort i bezpieczeństwo jazdy , prawie nie ma różnicy w jeździe na gazie i benzynie tylko że płaci sięza ten luksus conajmniej 4000zł (za instalacje przyzwoitej jakości )

II generacja , jej atutem jest niska cena ale jest ona przeznaczona głównie do samochodów starszych z metalowym kolektorem.
W przypadku plastiku stosuje siętzw. grzybki alebo zmianę kolektora na metal.
Grzybki ograniczają prawdopodobieństwo rozpieprzenia kolektora ale ŻADEN GAZOWNIK NIE DA CI GWARANCJI ŻĘ TO SIĘ NIE STANIE., powie ci tylko że jest to bardzo mało prawdopodobne , ale sam wiesz zwsze ktoś musi mieć pecha

Zmiana kolektora ma metal jest lepsze ale KOLEKTORY SĄ ROBIONE CZĘSTO GDZIEŚ W KOMÓRCE I CH JAKOŚĆ JEST CZĘSTO DYSKUSYJNA mała niedokładność w skopiowanym kolektorze np. trochę inny kształt , trochę krótszy dolot od razu zmieniają charakterystykę silnika a napewno nie o to chodzi.
Cena takiej instalacji to pewnie jaieś 2500zł w przyzwoitym warsztacie.

Jeżęli masz wybór i wolną kasę to zakładaj IV generację, ma same zalety z wyjątkiem ceny


Jeżeli jesteś zainteresowany sekwencją to zapraszam do mojego warsztatu, szczegóły na priva.

[ wiadomość edytowana przez: ATLAS dnia 2004-09-21 20:20:29 ]
  
 
Witam!!!
Jeżeli chodzi o instalacje do auta z plastikowym kolektorem, to jednak polecma IV generacje. Mam kangoo 1,4 z takim kolektorem, tylko że mój ma jeszcze plastikowy dolot (przepustnica). W takim wypadku nie ma innej możliwości żeby dobrze chodziło na II generacji.

Gaziarze próbowali i nie wyszło, ostatecznie zamontowali pełen seqent.

Co do wymiany kolektora, nie wiem. Zastanawiałem się nad tym, ale seqent wygrał.

Wiem że jazda partnerem (plastikowy kolektor, ale przepustnica matalowa) jest przyjemna do chwili gdy przy wyprzedzaniu trzeba dodać agresywnie gazu. Kończy się to wystrzałem niespalonej mieszanki i otwarciem klapki zabezpieczającej.

Jeżeli masz na tyle funduszu to jednak IV generacja bedzie bardziej pasowała.

Pozdrowionka