MotoNews.pl
  

Dlaczego na "półsprzęgle" szarpie?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Przypadłość, o której piszę w tytule pojawiła się po wymianie sprzęgła (bez docisku) - w zeszłym roku. Ma to miejsce dla jednego, konktretnego położenia pedału sprzęgła. Po wymianie sprzęgła natychmiast dało się wyczuć, że pedał chodzi dużo lżej, Czy może to mieć związek z tymi objawami? Może to normaly stan rzeczy w silnikach 2.0?
Wszystkim dziękuję za wszelkie rady!
  
 
Rozumiem ze po wymianie samej tarczy bez docisku. Obawiam sie ze tak bedzie poniewaz nie wymieniles tez docisku. Ten stary byl wytarty przy starej tarczy. Teraz po zalozeniu nowej nie jest idealnie z nią spasowany dlatego na polsprzegle slizga sie i z nierowną sila dociska do tarczy powodujac drgania.
  
 
Przecież taka praktyka jest często stosowana, nawet przez autoryzowane serwisy.
  
 
nie no przykro mi to mowic ale wlasciwie nie bardzo jest nad czym debatowac..nalezalo wymienic docisk razem z tarcza niezrobienie tego to zludna oszczednosc tak jak wymiana paska po 120tys bez wymianym pompy wodnej..niestety..mozesz albo wymienic docisk od razu albo jezdzic tak i czekac az dopasuje sie troche do tarczy choc pewnie szybciej sie rozleci po prostu..swoja droga to moze warto zastanowic sie nad technika jazdy bo te podzespoly raczej przy normalnej eksploatacji zuzywaja sie rownomiernie
  
 
Mnie tez szarpie... ale tylko z rana i tylko na PB - na LPG jest lux ! Ale to raczej nic wspolnego ze sprzeglem nie ma....
A swoja droga, to tez mi juz dosc ciezkawo sprzegielko chodzi... i czasami przy szybkim zmienianiu biegu (wyprzedzanie i takie tam podobne sytuacje)... przy puszczaniu sprzegła jest takie charakterystyczne "walnięcie"...

Tak z ciekawosci - jaki jest koszt roboty (wymiany) sprzegla... ?mam na mysli rowniez docisk itp... tak by to mialo rece i nogi
  
 
Witam. Sprzęgło powinno się wymieniać razem z dociskiem Przecież wszystko ma swój przebieg i sposób wspólnego dotarcia), do tego trzeba bardzo dokładnie wszystko ustawić (wycentrować), dlatego ja takie rzeczy wolę robić w dużym serwisie autoryzowanym, o czym wiele razy pisałem.
A co do poprawnej jazdy na gazie i złej na benzynie, to winna jest regulacja instalacji gazowej - przy prawidłowej regulacji nie ma żadnej różnicy, lpg czy etylina.
Pozdrawiam
  
 
Przepraszam za OT....

Krzysztofie - a czy wine za to moze ponosic zabrudzony silnik krokowy ? (juz sie zbieram do wyczyszczenia go od 2 tyg. i ciagle nie mam czasu)...
  
 
Z tego co wiem to silnik krokowy służy tylko do regulacji wolnych obrotów, przy dodaniu gazu nie ma on znaczenia, ponieważ to przepustnica i cała reszta (zapłon) utrzmuje parametry pracy silnika.
A silniczek możesz oczyścić, nie zaszkodzi - tylko pamiętaj aby nie ruszać smaru fabrycznego jaki jest na ślimaku po który przesuwa się ,,grzybek''. Nie dobierzesz takiego i bedzie się zacinać (tak mi powiedział mechanik).
Pozdr.
  
 
Rozumiem... THNX !
  
 
Chorobcia!
Nigdy nie oszczędzam w tego typu sprawach. Po prostu posłuchałem "fachowców".
  
 
Cytat:
2004-09-22 07:32:36, Mihty pisze:
Mnie tez szarpie... ale tylko z rana i tylko na PB - na LPG jest lux !


Mam to samo i pływające obroty, nawet mi gaśnie na Pb przy wysprzęglaniu, ale myślę, ze szarpanie to wina zmniejszonej przerwy na świecach... Zmniejszałeś też?
  
 
Ja tam też nie zmieniałem docisku przy wymianie sprzęgła.
Zakupiłem oryginał: tarczę i docisk.
Przy wymianie mechanik (mój dobry znajomy) stwierdził ,że docisk jest na tyle dobry ,że nie warto zakładać nowego.
Wymienił tarczę i łożysko oporowe.

Na poczatku faktycznie pedał w pewnym położeniu lekko pulsował (tylko przy ruszaniu z pół sprzęgłą), ale trochę pojeździlem wszystko się ułożyło i jest OK.
Pojeździj trochę , a wszystko wróci do normy
  
 
Cytat:
oszczednosc tak jak wymiana paska po 120tys bez wymianym pompy wodnej..niestety


a ile to drożej kosztuje? i czy konieczne?
  
 
A przepraszam, że zapytam, ale po co ruszać z pół sprzęgła Nie lepiej z całego? W sumie tak to zostało wymyślone..... Przynajmniej tak mi się wydaje
  
 
Rjsunset poprostu dochodzi koszt pompy wody, chyba 150 zł. o ile się nie mylę.

Walus jasne ,że nie rusza się z pół sprzęgła, ale czasem (np. korki, precyzyjne manewrowanie) taka technika jazdy się przydaje.
  
 
Walus - nie, nic nie modyfikowałem przy moich swiecach. Są założone NGK`i. Mają jakieś 2 m-ce i około ... jakichs 3 - 4 tys km.
  
 
Co Wy mówicie - zawsze rusza się na półsprzęgle, po to służy (przeciez nie przuszczasz go w ułamku sekundy, tylko powoli), co innego jazda na półsprzęgle jeżeli sytuacja tego wymaga.
Pozdrawiam
  
 
rusza sie miekko puszczajac sprzeglo..to nie to samo co jazda na polsprzegle ..na polsprzegle jezdzi sie na placu manewrowym na egazminie na prawko
  
 
Sluchaj...są i tacy, ktorzy to wlasnie od razu puszczaja na maxa sprzeglo do koca, ale wtedy to przynajmniej z 3tys. obr musisz miec


[ wiadomość edytowana przez: Mihty dnia 2004-09-23 15:23:53 ]
  
 
i tacy wlasnie koncza z zeszlifowana tarcza i prawie nowym dociskiem