Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Konrad Miłośnik FSO MB 190 Warszawa | 2002-12-13 15:42:28 czesc.
Jak wygląda obieg wody w układzie chłodzenia ? Chodzi mi dokładnie o to, gdzie wpływa woda do nagrzewnicy a którym wężem wypływa. Mam zamiar spróbować zmienić zasilanie nagrzewnicy (w celu poprawy jej efektywności) i kombinuje gdzie wstawić trójnik "nadawczy" i "odbiorczy" ![]() |
![]() Grzech Miłośnik FSO Polonezy dwa i pół. :) Nieporęt | 2002-12-13 16:12:32 Ja się właśnie przymierzam do ewentualnej wymiany nagrz. na taką od Łady 2104 - ma dużo większą wydajność. |
Konrad Miłośnik FSO MB 190 Warszawa | 2002-12-13 17:55:23 Dzięki WALA.
A jakie są gabaryty nagrzewnicy od Łady ? Czy montuje się ją w miejsce starej, Polonezowskiej ? A może dwie naraz. To byłoby dobre ![]() ![]() Jeszcze jedno... sprawdzałem dzisiaj przepustowość nagrzewnicy. Była płukana i z drożnością jest Ok. Ale ciśnienie z jaką borygo do niej wlatuje jest bardzo małe. (sikam z większym! ![]() który idzie do kolektora ssącego coś by dało. Bo przecież jest to tuż nad pompą wody i ciśnienie tam jest spore. A że przed termostatem to zawsze będzie gorące. Tylko tak... czy wstawiając trójnik na tym przewodzie nie pozbawie kolektora ssącego zasilania ? Albo czy podlączenie jeszcze jednego trójnika w miejsce między wyjściem wody z głowicy a zaworem nagrzewnicy nie spowoduje zaburzeń w pracy układu chłodzenia. Proszę o pomoc gdyż strasznie marzne. Nagrzewnica jest bardzo dobrze przepłukana a cały układa odkamieniony. Termostat jest nowy i trzyma koło 87 st. Pozdrawiam, Konrad [ wiadomość edytowana przez: Konrad_Polk dnia 2002-12-13 20:51:51 ] |
![]() OLO Miłośnik FSO ![]() 105L/125/125k/126S/1 ... Wawa | 2002-12-13 23:06:26 Grzechu - to dobry pomysł.
Na wiosce - tam gdzie mam działkę - jeden taksiarz miał zmienoną nagrzewnice - jak go spotkam to zapytam od czego dokładnie. Ale w zagŁADACH było b. dobre grzanie! Pamiętam w samarze ojca - miód i sauna!!! Ej - ale całą nagrzewnice czy tylko grzejnik??? Bo ew można włożyć od trucka plusa - jest mała a grzeje nieźle. ----------------- "Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz. To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat. Fiacior mój to jest to, kocham go..." |
![]() Grzech Miłośnik FSO Polonezy dwa i pół. :) Nieporęt | 2002-12-14 02:51:08 Mówiąc nagrzewnica miałem na myśli sam grzejnik. On ma trochę inną konstrukcję i stawia mniejsze opory przepływającemu powietrzu. Wymiary ma zbliżone do poldkowskiej. Będę się tym zajmował w sobotę i niedzielę - jak tylko coś ustalę to napiszę. |
![]() keen Miłośnik FSO Passat 94'; Komar 81 ... Ostrowiec Świętorzyski | 2002-12-14 09:46:02 Zaraz zaraz a w takim razie gdzie powinien być podłączony parownik ? Ja mam zaraz za 4 cylindrem trójnik i jeden wąż do nagrzewnicy a drugi do parownika. Może dlatego właśnie mam ciągłe problemy z temperaturą parownika i mrozem w aucie ??
|
![]() loco Polonez Kombi Wrocław | 2002-12-14 10:32:32 Konrad:
Przewód od kolektora dolotowego do obudowy termostatu jest przewodem powrotnym. Ponadto w silnikach gaźnikowych obieg ten jest otwarty tylko podczas nagrzewania silnika, potem termostat zamyka go (razem z małym obiegiem: termostat - pompa wody). Oczywiście jeśli w ten przewód wstawisz trójnik i podłączysz do niego nagrzewnicę, to w sensie hydraulicznym obieg będzie funkcjonował, bo powrót będzie przez nagrzewnicę do obudowy pompy wody. Ale: 1. temperatura wody schłodzonej (zawsze trochę) przez kolektor dolotowy na pewno będzie niższa niż wody branej wprost z głowicy (rozwiązanie fabryczne) 2. ciśnienie wody w tym nowym trójniku na pewno będzie mniejsze niż w głowicy, bo jest dławione przez kanały kolektora dolotowego i przewód powrotny. Tak więc raczej trzeba szukać innych sposobów... |
![]() KiLeR Miłośnik FSO CC VK/E-36 318p Kozie Boby Zdrój ;) | 2002-12-14 11:52:31 Grzech - jak cos wykombinujesz, to napisz koniecznie, bo pol Polski czeka na jakies rewelacje na temat poprawy ogrzewania w produktach FSO ![]() |
Konrad Miłośnik FSO MB 190 Warszawa | 2002-12-14 16:42:53 Ja też nie będe zaczynał nowego wątku ![]() Nie wiem czy widzieliście, ale znalazłem stronę firmy co robi elektronikę m.in. urządzenia mikroprocesorowe do Poldków http://www.ape.com.pl A strona z cześciami do Poldka tutaj: http://www.ape.com.pl/polonez.htm Mają nawet elektronikę do wersji eksportowanych... czujnik przekroczenia 120 km/h !! ![]() ![]() Pozdrawiam, Konrad [ wiadomość edytowana przez: Konrad_Polk dnia 2002-12-14 16:47:19 ] |
![]() Grzech Miłośnik FSO Polonezy dwa i pół. :) Nieporęt | 2002-12-14 17:31:30 Firmy APE to sobie ostatnio kupiłem ten 4 - położeniowy wył. dmuchawy, ale się zepsuł po dwóch dniach. ![]() Jeśli chodzi o grzanie to: grzejnik od Łady jest nieco szerszy od FSO. W DF i PN są regulowane klapki, które mają go zasłaniać. Kiedy wyłączamy grzanie, powietrze ma (teoretycznie) lecieć naokoło grzejnika - ładowski zasłoni prawie cały otwor i po założeniu go może być gorsza wentylacja. Zaworek jest bezpośrednio przy grzejniku i ma inną konstrukcję (za to rzadziej się psuje). Znajduje się dokładnie w miejscu, którym idzie przewód na przednią szybę. Poza tym rurki idące do silnika są jedna nad drugą, a nie obok siebie - trzeba zrobić ekstra otwór do komory silnikowej i dorobić przewód gumowy - musi być dłuższy. Ja miałem w Ładzie 2104 założone kompletne ogrzewanie od Poldka bo tamto w ogóle nie odparowywało szyb mimo iż grzało naprawdę mocno jak się otworzyło klapę na dole. Poldkowe z szybami dawało sobię radę świetnie natomiast musiałem się dużo cieplej do auta ubierać. O dalszych szczególy będę informował na bieżąco. |
![]() Grzech Miłośnik FSO Polonezy dwa i pół. :) Nieporęt | 2002-12-16 12:42:33 Po dwóch dniach dłubaniny mogę powiedzieć, że: Grzejnik od Łady ma objętość większą o jakąś 1/4 i nowocześniejszą konstrukcję pozwalającą na lepsze oddawanie ciepła. Można przełożyć sam grzejnik do Poldka lub DF, ale wtedy o wydajnej wentylacji możemy zapomnieć. Gdyby chciało się mieć wentylację latem równie dobrą jak do tej pory to trzeba by przerobić obudowę robiąc obejście nagrzewnicy z klapką. Jest to całkowicie do zrobienia, aczkolwiek może okazać się czasochłonne. W DF sprawa powinna być łatwiejsza bo tam nagrzewnica ma więcej luzu pod deską.
Mam do kolegów pytanie: Moi starzy mieli DF MR'73 w wersji fińskiej, miał inny grzejnik i ciepło robiło się w nim po przejechaniu kilkuset metrów. Czy późniejsze modele też występowały w tej wersji? |
![]() Gucio Miłośnik FSO Polonez Caro Łódź | 2002-12-16 13:40:44 Janio,
Dolny w tym parowniku to wejście a górny to wyjście wody. |
![]() Janio Miłośnik FSO To pole jest za małe ... Pruszków | 2002-12-16 15:10:26 Dzięki Gucio ![]() |
![]() NoBo SC Sporting 1.1 SEICENTOMANIA! | 2002-12-16 15:29:57 ja też mam reduktor Lovato i u mnie górna rurka to wejście wody , a dolna to wyjście.Jestem pewien bo ostatnio miałem zapowietrzony i zdejmowałem górną i znów wszystko działa. ![]() |
![]() Janio Miłośnik FSO To pole jest za małe ... Pruszków | 2002-12-16 15:52:27 No to ciekiawie już się robi. Bo ja nie pamiętam symboli na moim reduktorze. Zobaczymy na spocie jak to jest w praktyce. |
![]() Szepiet PF 125p/Polonez+1.6Gli Warszawa | 2007-05-02 13:42:01 Pytanie poniekąd związane z tematem ;p
Nie zakładam nowego wątku, bo pytanie o obieg wody... Jaki efekt będzie miało zwężenie przy wlocie do pompy średnicy przewodu za zdjęciu (chyba powrotnego z obudowy termostatu) ?? Robię przeróbkę polegającą na zastosowaniu w silniku CE 1.6 pompy ze sprzęgłem visco rodem ze 115C, oczywiście wszystko w 125p. Chciałbym zostawić termostat ten co jest w CE a zmienić samą pompę - ograniczają mnie jedynie średnice króćców na tym oto przewodzie: ![]() w pompie od silnika 125p 115C jest węższy wlocik mam już taką rurkę gumową, która zadziała na zasadzie zwężki, ale proszę o opinie, jakie negatywne skutki może mieć taki "myk" - zwiększy się ciśnienie w układzie, zmniejszy, będzie się zapowietrzał czy na odwrót ??? i po co wogóle zwiększono średnicę tego przewodu (chyba wydajność pompy wody nie zmieniła się) ?? Pozdrawiam i czekam na krytykę ![]() [ wiadomość edytowana przez: Szepiet dnia 2007-05-02 13:46:05 ] |