Prosba o rade: jaki silnik?

Na wstepie witam i pozdrawiam kolegow z sasiedniego forum na motonews'ie.

Nosze sie z zamiarem kupna samochodu do jazdy na codzien (tzw. przeze mnie dupowozu). Wybor jeszcze jest nie dokonca dokonany, ale w moim przdziale cenowym (max. 15tys. zl) Espero jest bardzo ciekawa propozycja.
Mam w zwiazku z tym pytanie: jaki model (silnik wybrac). Niby 1,5 ma 2 walki i 16 gwizdkow, ale mnie kusi 2,0 (pojemnosc to pojemnosc). Tak wiec prosze o opinie.

Mysle, ze pytam w najlepszym z mozliwych miejsc.
Z gory dziekuje za konstruktywne porady!

Wlasnie poczytalem sobie troche podobnych (albo wrecz identycznych) tematow. W zwiazku z tym przepraszam za zasmiecanie forum

Postu jednak nie kasuje, bo moze dowiem sie czegos nowego. Z dotychczsowych obserwacji wyszlo mi, ze najlepiej wziac 2,0. Dodam tylko, ze auto albo bedzie kupione z gazem, albo zagazowane.

Z tego co widze po ogloszeniach to najwiecej jest 1,5 a najmniej wlasnie 2,0...

Czy jest to spowodowane tym, ze ludzie nie chca sprzedawac dwojek, czy moze tym, ze bylo ich po prostu sporo mniej wyprodukowanych? Czy ktos wie, jak to bylo z ilosciami poszczegolnych modeli?

Czy ja dobrze widze ? Co to za oznaczenie "GTX" ?? Chyba ze jest to "L" w srodku, ale to i tak nie pasuje

A co do Twego pytania... bierz 2litrówkę
Koszty utrzymania wcale nie są jakoś tam monstrualnie wieksze od 1,5 czy 1,8... a zawsze masz całe dwa litry, (przeważnie) pełne wyposażenie (full bez skóry i automatu - choć bywają wyjątki ) ...no i ogólnie autko jest LUX !
A co do spalania... to juz zalezy tylko od tego jak jezdzisz i jaka ewentualnie instalke posiadasz (jesli bierzemy pod uwage LPG)

Polecam 2,0 CD !

Dobrze widzisz - to jest GTX..... pewnie buchnięte z jakiejś Nesi...
Nawet niewprawne oko zobaczy różnicę w odcieniu lakieru przednich a tylnych drzwi
Ogłoszenie powinno mieć tytuł : Sprzedam wyklepaną wiatę przystankową.....

Kiler, za 15 tys. mozesz raczej spokojnie znalezc niewytluczonego esperaka z gazem z rocznika '99. Ja trafilem na silnik 1.8, ale kolega ma 1.5 i zbiera sie tylko troche gorzej. Przesiadlem sie z Lady 2107 i chociaz na silniczek w tym autku nie mozna narzekac (165 na prostej bezproblemowo z cala zaloga) to jednak smiga mi sie duuzo przyjemniej Tylko ten naped na przod Ale jak widze u Ciebie fiacior z 1600 DOHC to pewnie za duzej roznicy nie poczujesz przy przesiadce...

BTW. To chyba Ty parkujesz notorycznie na chodniku kolo MEL-u przy Koszykowej?

A ja proponuję poszukać za granicą (zachodnią oczywiście) zadbanej swulitróweczki Espero, ściagnąć do Polski i założyć LPG....jeżeli Ci się nie pali (a widzę że masz czym jeździć) to chyba była by dobra pomysła
...Wczoraj rozmawiałem z człowiekiem, który podszedł bo widział, że wysiadam z Espero...zapytał mnie jak się jeździ tym autem i jak się ogólnie sprawuje??
...bo on właśnie szuka jakiegoś niedrogiego a dużego w miarę samochodu...a właściwie szuka mu brat mieszkający chyba we Francji albo w Niemczech (nie dociekałem gdzie dokładnie) i wypatrzył mu Espero (full opcja, stan idealny!) 1997r.-sprzedaje je sąsiad brata (1-szy właściciel, posiadacz w sumie 3 aut )..przebieg auta 40tys.km! a cena mam być tam max ok.2000 Euro
Aaaah!....pewnie udało by się łączny koszt zamknąć w 10 tys zł....czyli Esperaczek "za darmo" ! ....niestety szczegóły pozostały tajemnicą "pytacza"

Cytat:

2004-09-27 17:46:58, KiLeR pisze: ... Czy ktos wie w koncu jak to bylo z ilosciami poszczeglnych silnikow?

Tego raczej nikt nie wie.
Ale na pytanie "dlaczego jest mniej 2,0?" odpowiedź jest prosta.
Te samochody nie były montowane w Polsce.
Na Żeraniu składano esperaki tylko z silnikami 1,5 16V i 1,8.

Cytat:

niższa trwałość, droższe remonty, minimalnie tańsze części

???????????????

No to ta wiadomosc przekonala mnie jeszcze bardziej do silnika 2,0!!! Skladane wszedzie, tylkonie w Polsce. Nie to, ze nie jestem patriota, ale samochody to my potrafimy pierdolic jak malo co...