Chcialbym dac radio np w bagazniku a panel zamontowac w kabinie gdzies no wlasnie i jak myslicie bedzie to dzialalo ? Jak mialem tak podlaczone ze radio w bagazniku a w kabinie joystick to srednio to dzialalo hmm
thaniel - kumpel probowal zrobic cos podobnego - z tym ze radio mial schowane pod deska w punciaku (tylko szpara na cd) a panel dal przy lampce gornej, nad lusterkiem - i teraz tak - jak polaczyl to na stole zeby sprawdzic - te ileś tam kabelkow, lecialy dwoma tasmami po kilka przewodow - od kostki w radiu do wtyczki w panelu - to wszystko dzialalo ok..
po zalozeniu tego do auta i poprowadzeniu owych tasm pod uszczelkami, podsufitka no i deska rozdzielcza - niektore z przyciskow na panelu juz nie dzialaly.... po wyjeciu z auta dzialaly....znow po wlozeniu do auta nie dzialaly.....doszedl do wniosku ze widoczne jakies zaklocenia powodowaly takie zjawiska i temat radia w desce/panelu nad lusterkiem sobie odpuscil .
Z tego co wiem (a na CA sie nie znam) to joye dzialaja na zasadzie opornosci no faktycznie tam ida tylko 2 zyly (lub 3) wiec jakos radio musi rozrozniac co sie wciska. Myslalem ze panel dziala inaczej czyli guzik to guzik i tyle
Kurka widzialem taki patent kiedys w matizie i to dzialalo ...