MotoNews.pl
  

[125] pali się prawy stop przy włączonych światłach mijania

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Problem jak w temacie. Przy wyłączonych światłach stopy działają OK, po włączeniu świateł mijania zapalają się swiatła jednocześnie z prawym stopem.

W czym może leżeć problem?
  
 
MASA do dupy, przeczysc styki, podoginaj i powinno byc gites
  
 
Doookładnie...Masa padła...Dyskoteka z tyłu... Pewnie przyrdzewiało tam gdzie kabelek masowy jest przytknięty.
Pozdrawiam
  
 
czy problem nie może leżeć w źle założonej żarówce ona jest dwuwłoknowa i jak ją xle założysz to są takie jaja coś również może być nie tak z samą oprawą
  
 
U mnie raz tak było z jednym i raz z drugim światłem i w obydwu przypadkach była winna masa...ale sprawdzić trzeba wszystkie opcje
  
 
Wszystko ok, źle założyłem żarówkę
  
 
To świernie ze tylko to
Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2004-10-01 16:11:59, Koniu pisze:
Wszystko ok, źle założyłem żarówkę



trafiłem 100%
  
 
odkopuje wątek, poniewaz mam z tym problem, poczysciłem te wsówki. ale nic nie pomaga, jak włącze lewy kierunek zapala mi sie lewy tylni stop i przerywacz szybko nagina, jak nacisne hamulec lewa tylna strona wogoole gasnie ale mniejsza o to, więc mam sprawdzic mase? masa to któras z tych wsówek czy jest ogoółnie z podłaczona do obudowy, czy przyczyna jest taka sama jak propozycje dla konia?


[ wiadomość edytowana przez: Chrostek dnia 2004-11-01 08:08:22 ]
  
 
Podpinam siem. jak włączam kierunki/awaryjne to mi stopy migają Niewazne czy sie swieca mijania czy nie, zawsze tak jest.
  
 
no u mnie tez tak jesty tylko ze prawy tylni kierunek norlamnie mryga a lewy tylni stop a stop to kierunek
  
 
To ja tez mam pytanko dzis podłączłęm radio i chcaiłęm podpiąc odrazu pod którys bezpiecznik lecz gdy podpinam pod którykolwoek bezpiecznik to nie działa podłączałem po kolei pod kazdy i działał tylko przy pierwszym bezpiecznkiku (który niestety mam wyjęty na codzien bo mi klakson sam trąbi jak kręce fajerą) to działał lecz jak odpiołęm kabel przy bezpieczniku od klaksonu i podłaczyłm w to miejsce radio to juz nie działał a jak podłaczłem i klakson i radio to wtedy działał czemu tak jest mozna wiedziec bo ja juz głupieje.
Pozdro
  
 
ja miałem tak ze nie miałem gdzie podpiac neonu, wieć wziołem zasilanie z zapalniczki, ale jak były wszytkie swiatła wyłaczone neon świecił, a jak tylko zapliłem światła albo włączyłem silnik odrazu gasł , cięzko zrozumiec ta elektryke

no ale wypowie sie ktos co do świateł! !plis
  
 
a co do twoich swiateł to zobaz przy bezpiecznikach z tyłu czy zaden kabel nie spadł ze swojego miejsca mi jakis czas temu przy zapalaniu świateł mijania zapalał sie lewy reflektor długich jednoczesnie właśnie dlatego ze przewód spadł ze swojego miejsca i dotknął drugiego
pozdro
  
 
Mam podobny problem w 126. Tyle ze mi 3 swiatlo stopu dziala jak kierunkowskaz
(podzczas hamowania swieci normalnie, a jak hamuje z wlaczonym kierunkowskazem to ów stop miga jak kierunkowskaz...).

Narazie nic nie ruszalem bo nawet mi sie to podoba
  
 
<<<<<<<<<<<<<<<<<< odkopuje wątek >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

nie chodzi o taka hoinke w światłach jak napisał Koniu pierwotnie, to juz przerabiałem i minus na wszytskich swiatłach jest dobry.

teraz mój problem, jak mam wcisnięty hamulec, i włączony kierunek to mrygają na przemian kierunek i stop, po drugie, jak jade i włącze kierunek to mryga podświetlenie obrotomierza, po trzecie leciutko pali mi sie łądowanie podczas jazdy, kolejne pytanie i odpowiedz, regulator ?!?
  
 
Cytat:
2005-09-11 19:51:12, Chrostek pisze:
<<<<<<<<<<<<<<<<<< odkopuje wątek >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> nie chodzi o taka hoinke w światłach jak napisał Koniu pierwotnie, to juz przerabiałem i minus na wszytskich swiatłach jest dobry. teraz mój problem, jak mam wcisnięty hamulec, i włączony kierunek to mrygają na przemian kierunek i stop, po drugie, jak jade i włącze kierunek to mryga podświetlenie obrotomierza, po trzecie leciutko pali mi sie łądowanie podczas jazdy, kolejne pytanie i odpowiedz, regulator ?!?



przeczyść styki do regulatora napiecia i alternatora.
pozdro
  
 
Cytat:
2004-11-01 01:23:27, Twarog pisze:
To ja tez mam pytanko dzis podłączłęm radio i chcaiłęm podpiąc odrazu pod którys bezpiecznik lecz gdy podpinam pod którykolwoek bezpiecznik to nie działa podłączałem po kolei pod kazdy i działał tylko przy pierwszym bezpiecznkiku (który niestety mam wyjęty na codzien bo mi klakson sam trąbi jak kręce fajerą) to działał lecz jak odpiołęm kabel przy bezpieczniku od klaksonu i podłaczyłm w to miejsce radio to juz nie działał a jak podłaczłem i klakson i radio to wtedy działał czemu tak jest mozna wiedziec bo ja juz głupieje. Pozdro


ten pierwszy bezpiecznik to jest plus pełny, reszta to zasilania "po kluczyku" dlatego radio dziala nawet z wylączonym zapłonem, na innych bezp tez bedzie działac ale tylko jak wlaczysz zapłon.

Nie wiem czy cie dobrze zrozumiałem ale jak wyciagnales jedna wsówke ( mniemam ze górną) i podpiales w to miejsce radio to nie dzialalo, a jak na ta gorna wpiales i radio i ta wsowke ktora wypiales to dzialalo, jesli tak to dzieje sie tak dlatego ze górne wsówki to zasilania a dolne to odejscia ( ale nie zawsze bo w szarym kancie mialem odwrotnie) i jezeli cos wpinasz to tylko po stronie odejsc, inaczej nie bedziesz mial zabezpieczenia.

Cytat:
<<<<<<<<<<<<<<<<<< odkopuje wątek >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

nie chodzi o taka hoinke w światłach jak napisał Koniu pierwotnie, to juz przerabiałem i minus na wszytskich swiatłach jest dobry.

teraz mój problem, jak mam wcisnięty hamulec, i włączony kierunek to mrygają na przemian kierunek i stop, po drugie, jak jade i włącze kierunek to mryga podświetlenie obrotomierza, po trzecie leciutko pali mi sie łądowanie podczas jazdy, kolejne pytanie i odpowiedz, regulator ?!?



co do swiecacej sie lampki ladowania to tak jak koniu pisał poczysc styki. co do swiateł to ciezko mi jest pojaz i wyobrazic sobe to co napisałes czy jak wlaczysz kierunek to lewy to lewy stop zapala sie dokladnie w tedy gdy kierunek gasnie czy nachodza na siebie? z prawym wszystko ok? czy prawy stop tez wtedy mruga? nie ma znaczenia czy swiatla sa wlaczone czy nie? grzebalescos przy skrzynce z bezpiecznikami/przerywaczach albo przekaznikach pod maska? wymieniales zarówki w lewej lampie albo rozbierałes ja? masz hak? czy jak wlaczysz kierunek to kłapią przekazniki? dorabiałes cos ostatnio w instalacji? tak nie widzac auta przy takiej usterce jest ciezko cokolwiek powiedziec..... najprosciej i najszybciej jest wziac do jednej rączki kontrolke, do drugiej schemat ( chociaz panowie z fso mieli specyficzny sposób rozrysowania schematów el.)) i po kolei sprawdzasz, instalacja w kancie jest bardzo prymitywna wie predzej czy pozniej musisz znalezc usterke. napisz cos wiecej moze znajde czas zeby zerknac w schemat i cos wymysle, jak cos to wal na priv.
  
 
Cytat:
co do swiecacej sie lampki ladowania to tak jak koniu pisał poczysc styki. co do swiateł to ciezko mi jest pojaz i wyobrazic sobe to co napisałes czy jak wlaczysz kierunek to lewy to lewy stop zapala sie dokladnie w tedy gdy kierunek gasnie czy nachodza na siebie? z prawym wszystko ok? czy prawy stop tez wtedy mruga? nie ma znaczenia czy swiatla sa wlaczone czy nie? grzebalescos przy skrzynce z bezpiecznikami/przerywaczach albo przekaznikach pod maska? wymieniales zarówki w lewej lampie albo rozbierałes ja? masz hak? czy jak wlaczysz kierunek to kłapią przekazniki? dorabiałes cos ostatnio w instalacji? tak nie widzac auta przy takiej usterce jest ciezko cokolwiek powiedziec..... najprosciej i najszybciej jest wziac do jednej rączki kontrolke, do drugiej schemat ( chociaz panowie z fso mieli specyficzny sposób rozrysowania schematów el.)) i po kolei sprawdzasz, instalacja w kancie jest bardzo prymitywna wie predzej czy pozniej musisz znalezc usterke. napisz cos wiecej moze znajde czas zeby zerknac w schemat i cos wymysle, jak cos to wal na priv.




no więc tak, nacisne hampel i zapalaja sie światła stopu, jest wszystko cacy, właczam do tego kierunek i wszystkie trzy światła z tyłu sobie mrygają, oczywiście jest tak także jak najpierw włącze postojówki, i włącze kierunek to równiez te tylne światła sobie mrygają, odpowiednio czerwone światła razem na przemian z jednym kierunkiem, prosciej mówiąc jak mrygnie kierunek to tak jak by zabierał prąd dla reszty świateł bo przygasają w momencie gdy on sie zapali w elektryce nic nie grzebałem choć i tak jest ostro poklecona:/ haku nie mam

najpierw przeczyszcze styki
  
 
dobra chyba juz wiem, pierwsze co zrób to poządek ze stykami przy akumulatorze, alternatorze i jak juz sie upierniczysz to wyczysc tez przy rozruszniku, nastepnie wyczysc styki w gniazdach przekazników pod maską oraz ich nogi, najlepiej wszystkie bo nie pamietam który to jest. wymien sobie przerywacz na elektroniczny moze byc krajowy albo cokolwiek innego ja mam teraz audi/VV. posciskaj i wyczysc wsówki przy samych lampach. Najlepiej jakbys to wszystko składał z powrotem na "kontakt sprayu" albo chociaz na wazelinie technicznej....
jesli to nie pomoze to bedzie trzeba zajzec do przekazników, ale sadze ze bedzie ok.