Maluch sprzedany

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Dzisiaj pogonilem malucha ...zrobilem to z bolem serca bo bardzo sie do niego przywiazalem, poswiecilem mu wiele czasu i serca....no ale coz......gdyby nie fakt ze za trzy tygodnie mam do odebrania nowsze autko...nigdy bym malca nie sprzedal...wogole to nie chcialem go sprzedawac ale na trzy auta w domu by sie nie nadrukowalo az tyle banknocikow zeby je wszystkie utrzymac......

podsumowujac - auto sluzylo mi 4 lata (kupiony 17.10.2000 ), zrobilem nim ~28 000 km, ile pieniedzy w niego wsadzilem nie licze.....

mam nadzieje tylko ze nowy wlasciciel bedzie o niego dbal bo jak nie to........jesien sredniowiecza
  
 
Cytat:
2004-10-06 18:09:51, Grzechu pisze:
mam nadzieje tylko ze nowy wlasciciel bedzie o niego dbal bo jak nie to........jesien sredniowiecza



Hehehe to na jego miejscu dbałabym o niego najlepiej jak sie da
Szkoda maluszka ale takie sa koleje losu... to czekamy na Twoje nowe autko
 
 
jak juz sie dowiem konkretnie czym bede tylek wozil to wrzuce fotki....bo poki co pewnosci jeszcze nie mam
  
 
A co teoretycznie będzie?
  
 
Szkoda malca - fajny był taki pomaranczowy
  
 
No wlasnie, co bedzie?
  
 
A ja wiem ale nie powiem
  
 
teoretycznie.....auto bedzie

nie no... albo bede smigal ojcowa audi (juz wtedy moja) ale chyba po wczorajszej rozmowie z ojcem bardziej prawdopodobne jest polo
  
 
Grzechu: Masz juz nalepki klubowe, a jak nie to jakiego koloru?
  
 
hmmm audi srebrne - polo - kolor "policyjny"

hmm naklejki wiec poprosze srebrne - beda pasowaly i tu i tu
  
 
Ale nie bedzie widac jak nalepisz srebrne na srebrne
  
 
hmmm ale ja bede kleil na szybe....hmmm nie wiem czy na audi bede kleil wogole

versus - zrob srebrne, walne je na polo na szybe