Technika jazdy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,
Jak już wspominałem jestem nowym użytkownikiem BMW,do tej pory jeździłem z autami które miały napęd na przód w moim nowym jest tylni napęd i wszyscy moi zazdrośni koledzy mówią żę się w zimie zabije, żę przeje.....ne i generalnie mnie bardoz mocno ostrzegają.Jestem kierowcą 15 lat i przejechałem już 200 000 lekko bez wypadku ale troszkę mnie takie zapowiedzi deprymują żeby nie powiedzieć przerażają .Auto prowadzi się bardzo dobrze i zbytniej różnicy nie czuje tak szczerze.Proszę więc o jakieś rady dotyczące bezpiecznej jazdy z tylnym napędem i zaznaczam zę po lodzie to nie jeżdzę więcej niż 40 na godzinę i to tylko wtedy gdy jestem sam na drodze hyhy
Pozdrawiam z Wrocka
  
 
pewnie że inaczej się jeździ, ale ludzi jeżdżą i nic im się nie dzieje. trzeba się przyzwyczaić do tylnego napedu po przesiadce z przedniego. w druga strone to też działa.
pozdrawiam
  
 
ja jezdze BMW dlatego bo właśnie ma naped na tył !!!
jak jest tylko troche mokro to juz ja stawiam boczkiem !!
  
 
Powiem tak, ja przejeździłem wielką 7ką, automatem!, na letnich (łysawych) oponach dwie zimy i żyje - hmm coprawda nie wiem jak ale jednak Radze kupić dobre opony zimowe i nauczyć się kontrolowac poślizgi, jak już opanujesz tą sprawe to nie będziesz chciał przedniego napędu
  
 
A ludzi nie słuchaj, takie głupie gadanie bo Ci betki zazdroszczą!
  
 
Witam,
Wczoraj próbowałem ją troszke sprowokowac na mokrym hyhy (test łosia i takie tam)jeździ jak przyklejona,trudno nawet zerwać przyczepnośc na zakręcie (150 KM zerwie jednak każdą przyczepność ) a najbardziej mi się podoba jak "równa" po zdjęciu nogi z gazu,zupełnie innaczej niż przednionapedowce.Jedyny mój zły nawyk to przyśpieszanie po wejściu w zakręt.
Natomiast co do zazdrości to się zgodzę bo ją po prostu widać,i bardzo mi się podobaja nienawistne spojrzenia ludzi z tramwaju.W ostatnim tygodniu brałem udział w tylu potyczkach wzrokowych żę jestem już jak jakiś pieprzony pokerzysta ale obawiam się że komuś pokarze język kiedyś .
Pozdroxy
  
 
Cytat:
150 KM zerwie jednak każdą przyczepność

nieprawda.
Cytat:
Jedyny mój zły nawyk to przyśpieszanie po wejściu w zakręt

nieprawda! to dobry nawyk
Cytat:
bardzo mi się podobaja nienawistne spojrzenia ludzi z tramwaju

nieładnie!
  
 
Osobiście mam wrażenie że to jednak zły nawyk biorąc pod uwage właśnie tylni napęd -nadsterowność w tym przypadku jest zdecydowanie większa co niekoniecznie musi wpływać korzystnie na komfort jazdy.Mam jak wspominałem duże doświadczenie w przednim napędzie i różnica jest jednak odczuwalna.Co do zrywania przyczepności to prosże napisz dlaczego uważasz że nie każdą przyczepnośc zerwie (150KM)Chcieć to móć )
  
 
i jeszcze jedno nie mówię o hamowaniu na zakręcie bo wtedy przeniesiony ciężar na przód samochodu zmniejsza przyczepnośc tyłu -mam na myśli przyśpieszanie gdy przednie koła są skręcone.
W PN dodanie mocy w zakręcie "wyciąga" auto a w TN "wciąga"w zakręt.Ot i tyle moich "mądrości" nie jestem mistrzem kierownicy tylko się staram bezpiecznie jeździć
Pozdrowienia
  
 
Cytat:
2004-10-09 07:39:12, Hellboy pisze:
[...] a najbardziej mi się podoba jak "równa" po zdjęciu nogi z gazu,zupełnie innaczej niż przednionapedowce.Jedyny mój zły nawyk to przyśpieszanie po wejściu w zakręt. Natomiast co do zazdrości to się zgodzę bo ją po prostu widać,i bardzo mi się podobaja nienawistne spojrzenia ludzi z tramwaju.W ostatnim tygodniu brałem udział w tylu potyczkach wzrokowych żę jestem już jak jakiś pieprzony pokerzysta ale obawiam się że komuś pokarze język kiedyś . Pozdroxy


Z tym "równaniem" jest fajnie na suchym, ale jak jest ślisko to źle się może skończyć i dodawanie zbytnie gazu i popuszczanie.
A tak poza tym, to wszyscy straszą tylnym napędem a przecież wszystkie nasze wynalazki motoryzacyjne (kredens 125p, maluch i poldolot) miały taki napęd i bez zimówek ludzie jeździli... i tego ludzie nie zauważają .
  
 
Cytat:
Cytat:
--------------------------------------------------------------------------------

150 KM zerwie jednak każdą przyczepność

--------------------------------------------------------------------------------

nieprawda.




zerwie


Cytat:

Cytat:
--------------------------------------------------------------------------------

Jedyny mój zły nawyk to przyśpieszanie po wejściu w zakręt

--------------------------------------------------------------------------------

nieprawda! to dobry nawyk



raczej dobry, ale to też zależy od zakrętu

  
 
co do jazdy zimą to moim zdaniem bmw na dobrych zimówkach jedzi się super,jeżeli nie przesadzisz z prędkością to powiedziałbym nawet lepiej niż przednionapędowcem(a takie też miałem) tylni napęd jest łatwiej wyprowadzić z poślizgu niż przedni,należy tylko dobrze oswoić się z samochodem.życzę miłych wrażeń z jazdy.
  
 
Witam.Jestem nowy w temacie Tych autek ale jedno moge powiedziec: jezdzilem różnymi pojazdami,od 126p do skorpiona 2litry ktorym na letnich objechalem calą zime(w górskim klimacie)bez wielkich problemow.Teraz mam e36 318i,jedzie jak po szynach,nawet spalanie mnie zaskoczylo(mile)he he.Dlaczego ludzie są tak zazdrosni??? :-)
  
 
Naped przedni jest tanszy i umozliwia konstruktorom wygospodarowanie wiekszej ilosci miejsca w kabinie i bagazniku. Ma to znaczenie przede wszystkim w przypadku malych samochodow. W przypadku duzych samochodow o duzym rozstawie osi tylny naped jest zdecydowanie lepszy, stad tez jest stosowany do tej pory.

Co do techniki jazdy, niezaleznie czy z przednim czy tylnym napedem, proponuje jezdzic ostroznie nie doprowadzajac do ekstremalnych sytuacji, szczegolnie na sliskiej nawierzchni. Dobrze jest wziac lekcje w szkole doskonalenia techniki jazdy.

A o lepszym wyprowadzaniu z poslizgu samochodu z tylnym napedem zapomnij. Bez samoblokujacego mechanizmu roznicowego (tzw. szpery) i dobrych umiejetnosci poslizg taki w wiekszosci przypadkow konczy sie poza jezdnia. Uwazaj, abys sie nie zabil.
  
 
Hmm fakt że fabryki przechodzą tylko na przedni napęd bo jest tańszy w produkcji a ludzie wolą go ze względu na to że nie trzeba mieć większych umiejętności w zimie. Tylny napęd wymaga znania pewnych technik jazdy, ale jeżeli się tego nauczymy to potem dziwnie się jeździ przednim napędem. Kolejna rzecz to tylny naped jest o wiele trwalszy od przedniego.