MotoNews.pl
  

[126p] Stuki przy ruszaniu ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Od jakiegoś czasu zauważyłem że przy większym obciążeniu auta (górka/2 osoby) przy żwawszym ruszaniu (nie mówie o strzelaniu ze sprzęgła) z tyłu dobiegają mnie nieciekawe stuknięcia/gruchnięcia. Ruszam, puszczam sprzęgło słysze i czuję 1-2 chrupnięcia/dobicia i jest spokój. W trybie jadxy ekono/emeryckiem z łagodnym puszczniem sprzęgła tego nie ma. Na innych biegach tego nie ma. Nie zmieniłem nic, sposobu jazdy tez. Co to może być ?

PS: Zapomniałem dodac że to nie luzy na półosi/zabierakach bo je rozróżniam a to nie jest w chwili "skasowania luzów" tylko w chwili całkowitego puszczenia sprzegła.

PS2: jeśli nie poduszki to co. Archiwum przetrząsnąłem.

[ wiadomość edytowana przez: dooh dnia 2004-10-12 20:32:13 ]
  
 
U mnie w takich przypadkach to przewaznie poduszki.Ale nawet po ich wymianie nie bylo tak jak byc powinno wiec podlozylem miedzy skrzynie biegow a podloge bulwy od balkwankow z tylenigo zawiasy.Ale to dotyczy jedynie sutuacji,w ktorych tlucze skrzynia o podloge( u mnnie tak bylo) i wlasnie objawialo sie przy rapyownym ruszaniu waleniem w tylniej czesci auta.
  
 
U mnie właśnie też skrzynia wali w podłoge przy ostrzejszym ruszaniu... już mnie to wkurza więc będe musiał coś wymyślić.
Dooh - a może sprężyna na silniku już zmiękła i tam Ci dobija ?
  
 
Cytat:
PS2: jeśli nie poduszki to co. Archiwum przetrząsnąłem.



Jak wyeliminujesz poduszki to mozemy zaczac myslec. Ja polecam dac w sprezyne 2 lub 3 gumki z amorow juz daaawno nie wymienialem oduszek pod skrzynia.
  
 
a masz hak ? moze to o hak wali silnik skrzynia, moze przeguby poszly >?
  
 
nie mam 126p, ale u mnie przy ruszaniu gwałtownym lub jak cofam i nacisne mocno hamulec, słysze stuki albo strzał z przodu...
  
 
OK, dzieki za uwagi. Jutro się kłade bod auto. A temperatura już nie zachęcająca
  
 
Witam! Radzę wymienić przeguby

Pozdrawiam
  
 
Jest to wina mechanizmu roznicowego " nie wspólosiowa praca polosiek" czy jakos tak. Wkładając coś pod skrzynie zmniejszysz tylko ten efek ale go nie wyeliminujesz. Żuraw cos kiedys o tym pisal.
  
 
Cytat:
2004-10-13 00:37:30, Golab82 pisze:
Jest to wina mechanizmu roznicowego " nie wspólosiowa praca polosiek" czy jakos tak. Wkładając coś pod skrzynie zmniejszysz tylko ten efek ale go nie wyeliminujesz. Żuraw cos kiedys o tym pisal.



ja tez to mam, jezdze z pol roku nie oszczedzajac kaszla i jeszcze sie nie rozkraczyla skrzynia tylko stuka sobie
  
 
ja stawiam na sprezyne pod silnikiem mialem to samo wymienilem poduszki zabieraki i nic po wymianie sprezyny miodzio.
  
 
popatrz się do przegubów.nie trzeba zdejmować,wystarcay odkręcić zabierak.kak masz szczeliny pomiędzy gumą a,etalem duże
to odkręć i polookaj dokładnie.pzregub ok 30 zł sztuka fabryka(to nie jest pewna informacja)Powodzenia.