MotoNews.pl
  

Short shifter czyli szybka zmiana biegów.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam.

Czy ktoś przerabiał mechanizm zmiany biegów w małym fiucie )
Chodzi mi o to że chciałbym skrócić sobie skok lewarka a przy okazji wydłużyć lewarek o pare cm.
Kiedyś słyszałem że ktoś coś takiego wykombinował ale nie znam szczegółów. Jeżeli ktoś przerabiał temat to prosze o info.

ps. nie wiem czy dobrze po angielsku napisałem ale bardziej kumam niemiecki.
  
 
Hmm nie jestem pewny ale Zoltar chyba jakiś taki patent ma.
  
 
no to fajnie, moze ktoś coś będzie wiedział.
jeżeli ktoś ma to niech opisze jak to działa itp.
moze jakieś rysunki ))
  
 
ja mam tak zrobione...ze mam podniesiony kompletny mechanizm zmiany biegow (ten caly z lewarkiem)...i moge go jeszcze podniesc...a co za tym idzie moge sporo skrocic drazek...co daje mi to..ze biegi bede mial na tej samej wysokosci co seria..ale skok drazka bedzie duzo krotszy...jedynie moze nastapic to ze biegi bedzie sie troszke ciaezj wpinac...wiadomo...mniejsza "dzwignia"
  
 
Cytat:
2004-10-14 00:07:02, York pisze:
Hmm nie jestem pewny ale Zoltar chyba jakiś taki patent ma.


Coś tam zamotane ma .
Nie wiem czy cokolwiek Ci to pomoże ale możesz looknąć to:
(click=>powiększenie)



Reszta >> TUTAJ <<

Myślę jednak, ze najlepiej bedzie jeśli się wypowiedzą sami "sprawcy" tych patentów .
  
 



tak wyglada ten patent, mozna go jeszcze podniesc (kardan) i skrocic drazek. tyle ze im krotszy drazek tym biegi beda wchodzic ciezej. z tym patentem fajnie sie zapina biegi bo tak specyficznie "klikaja" (jak w ferrari ). polecam patent, sprawdzony w rajdach
  
 
Jeden czy dwa kardany? Jeden przy mechanizmie a drugi przed lizakiem czy do lizaka walek dochodzi pod skosem?
  
 
A po co tak podnoic jak Zoltar... Przecież mozna to zrobic w orginalnym miejscu i przegubów nie trzeba..
  
 
Nie może wchodzić pod skosem, bo jak byś chcaił zmienić bieg, to skrzynia na to: "nie możliwe"



tak to zapewne wygląda
kółeczka, to przegóby krzyżowe

Zgadza sie Zolti?



[ wiadomość edytowana przez: royber dnia 2004-10-14 08:31:11 ]

[ wiadomość edytowana przez: royber dnia 2004-10-14 08:41:51 ]
  
 
Swoją drogą, to mi nie jest potrzebne, żeby drążek był wyżej.
Mam ścięty o połowe lewarek, biegi wchodzą precyzyjnie i lekko. Skok jest dużo mniejszy=szybsza zmiana biegu.
Jedyny mankament, to to, że drążek jest ciut dalej, niż zasięg mojej ręki. Dlatego mam zamiar go przesunąć.

Chcę skrócić tą wajche co łączy lewarek z lizakiem. I przedłużając otwory regulacyjne mechanizmu z prawej strony tunelu przesunąć go do tyłu. Dźwignie od ssania gdzieś przemieszcze, ale na drodze stoi jeszcze dzwignia ręcznego... Skrócić ją
  
 
Cytat:
2004-10-14 08:48:10, Royber pisze:
Swoją drogą, to mi nie jest potrzebne, żeby drążek był wyżej. Mam ścięty o połowe lewarek, biegi wchodzą precyzyjnie i lekko. Skok jest dużo mniejszy=szybsza zmiana biegu.


W seryjnym mechanizmie masz skrócony lewarek i to jest szybsza zmiana biegów??? No chyba grubo, grubo się mylisz.. prawa filyki... mniejsza dźwignia, wiekszy skok
  
 
Cytat:
2004-10-14 09:05:20, Kuner pisze:
W seryjnym mechanizmie masz skrócony lewarek i to jest szybsza zmiana biegów??? No chyba grubo, grubo się mylisz.. prawa filyki... mniejsza dźwignia, wiekszy skok



Sugerujesz mi, że jak masz dłuższą dźwignię, to jest krótszy skok?? Chyba jak ją złapiesz u nasady


Cytat:
prawa filyki... mniejsza dźwignia, wiekszy skok



Nie wiem co to prawa >filyki<, ale widocznie różnią się od praw fizyki

[ wiadomość edytowana przez: royber dnia 2004-10-14 09:46:34 ]
  
 


chyba gołym okiem widać, że

cyt.
mniejsza dźwignia, wiekszy skok

jest dokładnie odwrotnie.

Ale mi sie dzisiaj za rysowanie zebrało
  
 
Cytat:
2004-10-14 09:05:20, Kuner pisze:
W seryjnym mechanizmie masz skrócony lewarek i to jest szybsza zmiana biegów??? No chyba grubo, grubo się mylisz.. prawa filyki... mniejsza dźwignia, wiekszy skok



mylisz sie kuner, skok mniejszy wlasnie ale uzyta sila musi byc duzo wieksza.
  
 
Wielki dzięki,

ogromna pomoc z waszej strony.

A teraz zapytam o trwałość takiego patentu???
Wiadomo że jak spawy będą słabe to się rozleci.
Ale jak trwałość przegóbów???
czy dobrze rozpoznaje że jest to kolumna kierownicy z małego fiata???

I najważniejsze jak z precyzją zmiany biegów????


  
 
twalosc duza...
jesli wytrzymuje juz pol roku pod reka zoltara to trza uznac ze duzo..ba nawet ogromna
z precyzja??no wg mnie jest nawet lepsza niz przy serii...nie ma jednej dlugiej wajchy nie podpartej w zadnym punkcie "podrodze" do skrzyni..a sa trzy krotkie wajchy...w tym dwie podparte...
a waly kardana sa bardzo ale to bardzo wytrzymale...
  
 
Poprzez skrocenie seryjnego drazka nic sie nie uzyskuje bo skok jest mniejszy ale odległosc dzwigni od kierownicy jest wieksza wiec praktycznie na to samo wychodzi jezeli chodzi o cas zmiany biegow Swoj sens ma taki patent jak ma zoltar kiedy to dzwignia jest wyzej ale jest krotsza i ma mniejszy skok Bo reka wtedy przemerza mniejsza droge od kierownicy do drazka zmiany biegow i spowrotem jak i podczas samej zmiany biegów
  
 
AMEN!!!
  
 
Cytat:
2004-10-14 08:29:09, Royber pisze:
Nie może wchodzić pod skosem, bo jak byś chcaił zmienić bieg, to skrzynia na to: "nie możliwe" tak to zapewne wygląda kółeczka, to przegóby krzyżowe Zgadza sie Zolti? [ wiadomość edytowana przez: royber dnia 2004-10-14 08:31:11 ] [ wiadomość edytowana przez: royber dnia 2004-10-14 08:41:51 ]



dokladnie tak jak piszesz
  
 
Ja chciałem opisać jak to wygląda w wersji profesjonalnej...

Jak się patrzy na CAŁY element zmiany biegów to widać ze drążek można podzielić na 3 części:

1 - Górna
2 - "mocowanie" lub "zawias" w którym drążek porusza się...
3 - dolna do przesuwania biegów...

rysunkowo:

1....
.......
........
2.......O
3........|


i przy zamawianiu profesjonalnego "short shifta" wyglada to tak że część 3 jest dłuższa niż seryjna (o 25-35%), więc trzeba mniej przesunąć 1 aby bieg wszedł... ze względu na symetrię biegów 2 jest zwykle przesunięta minimalnie w górę w stosunku do orginału...

Ps.Jeśli ktoś ma dostęp do katalogu riegera na 2003 to taki układ jest pokazany na str.466