MotoNews.pl
3 Szlif wału i niskie ciśnienie!!!! (66312/27)
  

Szlif wału i niskie ciśnienie!!!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich!Mam pytanie!Zrobilem sobie mały remoncik,konkretnie szlif wału bo reszta była robiona jakieś 10000km wczesniej!Powodem remonciku było niskie ciśnienie oleju,tzn zaczeła mi sie zapalac kontrolka oleju,wymieniłem też pompe oleju,no i nic zadnej poprawy,tzn jakas jest bo już sie kontrolka nie zapala ale wskaznik wchodzi n 04 tylko jak jest zimny i zaraz spada na zero,co jest?Czy może być uszkodzony czujnik ciśnienia oleju?Nie chce eksperymentować bo to tez kosztuje troche a jak jest sprawne to niepotrzebnie znow kase wydam!Czujnik mam od nowości czyli odz jakichs 14 lat!Trzoche mnie to zalamuje bo wlożyłem kase a żadnej poprawy nie ma!Czym może być to spowodowane?Dzieki za pomoc pozdrawiam narka!!!!!
  
 
10 tyś wcześniej był remont robiony i takiej sprawy nikt nie przypilnował jak zużycie wału?
  
 
Hej mam identyczny problem jak Ty Zed i jestem w kropce i dołku.... kupa kasy poszła i nic sie nie zmieniło....
  
 
Wał miał już raz robiony szlif i podczas pierwszego remontu nie wymagał szlifowania nie było na nim zadnych widocznych rys,a teraz byłem już w desperacji i zrobiłem kolejny szlif....
  
 
Cytat:
2004-10-14 18:21:55, Zed pisze:
Wał miał już raz robiony szlif i podczas pierwszego remontu nie wymagał szlifowania nie było na nim zadnych widocznych rys,a teraz byłem już w desperacji i zrobiłem kolejny szlif....


W końcu wygląda na to ze taniej zrobic szlif wału i remont niz wymienic czujnik cisnienia..


[ wiadomość edytowana przez: Ramzes_II dnia 2004-10-14 18:23:23 ]
  
 
Jasne BUAHAHAHAHAHA że lepiej nie wiedziałes o tym hahahahah,no to LOL BUAHAHAHAH,fajnie masz w domu hehehehe narazicho podszkol sie to pogadamy!!!!!!!!!!!!!!
  
 
Cytat:
2004-10-14 18:21:55, Zed pisze:
Wał miał już raz robiony szlif i podczas pierwszego remontu nie wymagał szlifowania nie było na nim zadnych widocznych rys,a teraz byłem już w desperacji i zrobiłem kolejny szlif....


No stary, ale dałeś ognia - dwa szlify wału bez sprawdzenia ciśnienia oleju zewnętrznym manometrem?
  
 
A gdzie można zmierzyć ciśnie nie w układzie????????i jaki koszt tego??????
  
 
Witam,mam nadzieję,że zaślepki w kanałach olejowych wału korbowego były zmienione przy szlifie wału.Sprawdż zaślepki wałków dzwigienek zaworowych,może którejś brak.
  
 
O widzisz dobra rada,też to sprawdze nawet dzis,śmigam go garażu!!!!!!!!!!!!
  
 
Cytat:
2004-10-14 18:41:11, Red_Baron pisze:
A gdzie można zmierzyć ciśnie nie w układzie????????i jaki koszt tego??????


Po prostu wykręcasz oryginalny czujnik i na jego miejsce wkręcasz manometr zegarowy
  
 
Żle zamontowane zaślepki z wału korbowego też mogą wypaść,a wtedy zanim dojdziesz przyczyny to........... Ja robiłem kapitalkę na początku tego roku,ze szlifami wału i bloku.Kanały w wale po zdięciu zaślepek były tak zaj....., że gdybym nie wiedział że ich nie ma ,to myślał bym ,że są.
  
 
Cytat:
2004-10-14 18:34:05, Zed pisze:
Jasne BUAHAHAHAHAHA że lepiej nie wiedziałes o tym hahahahah,no to LOL BUAHAHAHAH,fajnie masz w domu hehehehe narazicho podszkol sie to pogadamy!!!!!!!!!!!!!!



No weź się Ramzes podszkol
  
 
Cytat:
2004-10-14 19:00:15, daniel pisze:
No weź się Ramzes podszkol


Tak qrwa szkole sie - czytam mądre ksiazki. Wynika z nich ze jesli masz słabe cisnienie na wskazniku w kabinie to musisz niestety zrobic szlif wału. Jesli nie pomoze to jeszcze jeden. Jesli nadal niskie cisnienie to robisz trzeci szlif. Potem wymieniasz wał na nowy ze sklepu. Oczywiscie za kazdym razem dajesz adekwatne panewki do odpowiedniego szlifu (nominału) Jesli to nie pomaga, wymieniasz panewki wałka rozrzadu. Jesli nie pomaga, szlifujesz czopy wałka i dajesz znów nowe panewki. Jezeli nadal niskie jest cisnienie to zakładasz nową pompę oleju. Gdy to nie skutkuje i wskaznik w kabinie nadal pokazuje zbyt mało i miga kontrolka niedostatecznego cisnienia to idziesz i reklamujesz pompe u sprzedawcy. Gdy masz juz nową pompę w ręce to zakładasz i sprawdzasz. Gdy cisnienie nadal jest niskie sprawdzasz czy czasem nie poszła uszczelka pod głowicą (przez cały czas remontów nie była sciągana - bo po co) jesli to nie pomaga i nowa uszczelka pod głowicą nie wnosi poprawy należy sprawdzic czy czasem broki (korki kanałów olejowych) nie przepuszczają oleju. Ew. mozna zmienic olej na gęstszy i dac nowy filtr oleju. Gdy cała nasza praca idzie na marne, a silnik ma nadal według wskaznika w desce rozdzielczej niskie cisnienie w układzie olejowym, jedziemy do mechanika i sprawdzamy zewnętrznym manometrem cisnienie w układzie smarowania. Gdy jest ok - nalezy podejrzewac ze wskaznik zaniża wartosc - lub uszkodzeniu uległ sam czujnik, ew. dwa czujniki - jeden niedostatecznego cisnienia, a drugi wskaznik cisnienia na zegar. Pisze tez ze nalezy je wymienic na nowe.
Dalej nie doczytałem. Nie wiem co zrobic gdy w związku z tym jak wymieni sie czujniki to nadal bedzie mało pokazywac za mało.
AAAAAaaa !!! mam - pisze tu w mądrej ksiązce ze trzeba sprawdzic ładowanie - moze byc za niskie napiecie w instalacji i trzeba wymienic diody w alternatorze. Potem nalezy zmienic regulator napięcia i gdy nadal klapa, to zmieniamy diody wzbudzenia. Potem w przypadku porazki zmieniamy łozyska alternatora i gdy to nic nie daje kupujemy nowy alternator. nastepnie nalezy sprawdzic czy pasek alternatora jest obecny, ew. jezeli jest to sprawdzic jego naciąg. Mozna kupic zawsze nowy pasek. Niekoniecznie wymieniac, ale przyda sie jakbysmy chcieli podniesc silnik - mozna nim opleść silniki i za niego zaczepic wyciągarkę. I czytam dalej, ze gdy to wszystko było na nic, kupujemy nowy akumulator. Oczywiscie o odpowiedniej pojemności i zwracamy uwage na połączenie klem - piszą tu o jakimś plusie i minusie, albo masie. Nie wiem o co chodzi - znam tylko ciemną masę. Ale to chyba nie ma związku z cisnieniem oleju.
I pisze takze, ze na końcu próby znalezienia przyczyny zbyt niskiego cisnienia oleju mozna tez wymienic wskaznik na desce rozdzielczej. A potem pisze tylko ze gdy to wszystko zawiedzie to kupujemy nowy lepszy samochód.
Miłej pracy !!
  
 
A o odpowietrzaniu lusterek nic tam nie było??
  
 
Cytat:
2004-10-14 21:05:50, Qbk pisze:
A o odpowietrzaniu lusterek nic tam nie było??


nie - bo to stara książka - bez poprawek Momika. Ale to nic - mysle te tok postępowania autora był słuszny. Sam bym tego lepiej nie opracował.
Zed - moze jeszcze jeden szlif wału ? co ? W końcu od przybytku glowa nie boli.
  
 
Cytat:
2004-10-14 21:08:29, Ramzes_II pisze:
nie - bo to stara książka - bez poprawek Momika. Ale to nic - mysle te tok postępowania autora był słuszny. Sam bym tego lepiej nie opracował. Zed - moze jeszcze jeden szlif wału ? co ? W końcu od przybytku glowa nie boli.


tia,jeden szlif w tą czy w tamtą...
Wcześniej wg książki można zmienić regulator i aku-a nóż się poprawi
kurde fajową masz książkę przypuszczam że to morawski
  
 
Witam

Podepne sie pod temat

W moim 125p jest tak - przy pokonywaniu wzniesien, nieszczegolnie stromych lecz dlugich, przy silnym wietrze z na przeciwka oraz przy pelnym obciazeniu pojazdu na biegach 4 i 5 zapala mi sie kontrolka cisnienia oleju. Zapewne ma to zwiazek z zwiekszonym wysilkiem silnika.

Co moze byc padniete w owym silniku?
  
 
Cytat:
2004-10-16 23:07:30, kalpataru pisze:
W moim 125p jest tak - przy pokonywaniu wzniesien, nieszczegolnie stromych lecz dlugich, przy silnym wietrze z na przeciwka oraz przy pelnym obciazeniu pojazdu na biegach 4 i 5 zapala mi sie kontrolka cisnienia oleju. Zapewne ma to zwiazek z zwiekszonym wysilkiem silnika.


W takiej sytuacji nie ma prawa zapalac sie kontrolka cisnienia. W silniku 115 C moze sie "popalac" tylko podczas pracy na luzie.
  
 
na poczatek proponuje obejrzec czujnik i kabelki - czujnik zwierajac do masy zalcza kontrolke - ja zapomnialem jej podpiac zmieniajac pompe paliwowa