Sonda i teoria...

Moderowane przez: Karolyna, Kleszczak, kylo32, michno45, zsmarti
Forum » Ford Escort FanKlub

« Starszy wątek | Nowszy wątek »


Sortuj wg daty: rosnąco malejąco	Strona 1 z 212 »

Bakster
Escort
Szczecin

2004-10-16 22:48:08

Panowie dzisiaj koleszka do mnie wpadl na chwilke bo sciagnol auto z niemiec... No i wbilem sie pod auto i przypadkiem odczepilem kostke od sondy lambdy a on odpalil autko i nic zero reakcji... czy to jest normalne ze tak sie dzieje?? ze auto nei przechodzi w zaden tryb awaryjny albo cosik takiego bo w sumie nie robilem nic takiego wczesniej i nie wiem jak to jest;/ Myslalem ze jak sie odepnie sonde do nie daje sygnalu to auto zacznie wariowac jakis stan awaryjny czy cus... u ojca sie kontrolka wlancza u innego kolesia auto na jalowym tez wariuje... No wiec pytaniei brzmi czy to norma czy po prostu sonda jest i tak walnieta i auto ciagle w awaryjnym jest... Jesli o spalanie chodzi to norma 10-11 w miescie

toradek
Sympatyk FEFK
Ford Escort XR3i 1.8 ...
Łódź

2004-10-16 22:55:40

Odpowiedz na dwa pytaniea: czy ta sonda byla z podgrzewaniem czy bez? Na jakim to bylo wtrysku ?

Bakster
Escort
Szczecin

2004-10-16 22:59:19

Toradek sluchaj odpalasz auto z wyjeta wtyczka i czekasz 10 min czyli teoretycznie sonda winna sie nagrzac ale i tak auto normalnie chodzi... podlanczalem afr i tez nie ma sygnalu... hmm auto to super wypas 1.4 cvh

Kurde ciolem sie z nim hehe 4 dlugosci ida

toradek
Sympatyk FEFK
Ford Escort XR3i 1.8 ...
Łódź

2004-10-16 23:10:05

Ty masz chyba jednopunkt? Jezeli tak, to taka mozliwosc istnieje, ze nie zapala sie check. Ale z drugiej strony to Ty masz dziwna Essine

Bakster
Escort
Szczecin

2004-10-16 23:20:32

Toradku to jest wielopunkt... i to nie o moje monstrum chodzi ale o serie 1.4

YasieK
RekSio
Chrzanów

2004-10-17 10:41:42

To moze sonda walnieta i auto caly czas na awaryjnym?

zero
Sympatyk FEFK
Zafira OPC V6
Swarzędz koło Poznania :D

2004-10-17 13:39:30

u mnie po odłączeniu sondy i włączeniu silnika wszystko działało poprawnie jedynie podczas dignostyki podawał kod błędu. po podłączeniu sondy i restarcie koma błędu już nie było

Darek_M
IbIzA CuPrA / Vectra ...
Kraków

2004-10-17 13:55:06

w sumie to silnik nie powiniem chodzić inaczej, to zależy ja mam w swoim padniętą sonde (ale mam LPG i register) jak mi już padła sonda to obroty nie zmieniły się tylko spalanie się zwiększyło (jakoś 12 litrów na 80 km). Po zresetowaniu kompa (przy padnietej sondzie) niemógł tylko ustawić sobie wolnych obrotów było jakoś 1500 do 2000 przez jakieś 20 km ale potem zszedł do normy,a później założyłem gaz i sonda nie jest mi potrzebna.

ginel
Foca
busko

2004-10-17 20:31:52

Cytat:

2004-10-17 13:55:06, Darek_M pisze:
w sumie to silnik nie powiniem chodzić inaczej, to zależy ja mam w swoim padniętą sonde (ale mam LPG i register) jak mi już padła sonda to obroty nie zmieniły się tylko spalanie się zwiększyło (jakoś 12 litrów na 80 km). Po zresetowaniu kompa (przy padnietej sondzie) niemógł tylko ustawić sobie wolnych obrotów było jakoś 1500 do 2000 przez jakieś 20 km ale potem zszedł do normy,a później założyłem gaz i sonda nie jest mi potrzebna.

no nie wiem kolego , czy sonda nie jest potrzebna?
w wiekszości warsztatów auto-gaz, mechanicy sprawdzaja sonde lambda, a dopiero potem biorą sie do zakładania instalki...

Darek_M
IbIzA CuPrA / Vectra ...
Kraków

2004-10-18 00:18:48

Cytat:

2004-10-17 20:31:52, ginel pisze:
no nie wiem kolego , czy sonda nie jest potrzebna? w wiekszości warsztatów auto-gaz, mechanicy sprawdzaja sonde lambda, a dopiero potem biorą sie do zakładania instalki...

masz racje, ale ja pisałem że zamiast silniczka krokowego (który jest sterowany właśnie lambdą) mam REGISTER!!