Silnik nie wchodzi na obroty. Astra 1.6 8V 75KM

Sytuacja jest taka, że po zatankowaniu na Statoil-u auto nie chce na gazie wchodzić na obroty. Jeśli na trybie jazdy na gazie, na luzie, lub na biegu z wciśniętym sprzęgłem, mocno wcisne pedał gazu, to silnik tak jakby się zastanawiał ok dwie sekundy i dopiero wchodzi na obroty. W trybie jazdy na benzyne jest wszystko w porządku. Z powodu mojej choroby autko stało dwa dni niejeżdżone ani nawet nie uruchomione. Co może być przyczyną takiej sytuacji? Dodam, że reduktor gazu był wymieniony 4300km temu (to było jakoś w sierpniu chyba)

Pozdrawiam

POMOCYYYYY

Dzięki Rafał. A ile to Ciebie kosztowało? Ostatnio i tak miałem ogromne wydatki (amortyzatory, drążki, sprężyny, tarcze, klocki, olej)

A może ktoś inny miał podobną sytuację i robił coś innego niż wymiana przewodów i świec?

cewka na filtrze gazu się skończyła, albo jej kres jest jusz blisko. Koszt wymiany i cewki 30 pln w EKO GAZ na Al. Krakowskiej za Peugeot Biały. Przerabiałem to w zeszłym tygodniu.


[ wiadomość edytowana przez: LUK dnia 2004-10-19 12:37:05 ]

Cytat:

2004-10-19 12:40:20, Michaello84 pisze: Ale cały filtr gazu był wymieniony 4300km temu więc chyba nie powinno tak szybko. Ale zadzwonie do warsztatu i się dowiem. Pozdrawiam

filtr gazu a cewka(cewka gazowa!!!) to dwie różne rzeczy ziooooooooooooooom. a filterek nawet jak się zapcha to nie będzie, aż tak wpływał na pracę silnika.
Pojedź mówię Ci do EKO GAZ-u, bo to jedyny warsztat gazowy, gdzie ktoś się jeszcze zna.