MotoNews.pl
  

Anty radar w spraju ;-)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Obudziłem się dzisiaj w nocy i dla dalszego przyśnięcia włączyłem TV na kanał TVN Turbo. A tam leci reklama prowadzona przez Arasa i Gulczasa nowego antyradaru w spraju.
Psika się tym środkiem tablice rejestracyjne i w przypadku przekroczenia prędkości w obszarze działania fotoradarów, gdy wykonują one zdjęcie to następuje bardzo silne odbicie światła z lampy błyskowej i na kliszy obraz z tablicy jest nieczytelny. (widać białą plamę tak jakbyśmy fotografowali lustro aparatem z lampą błyskową)
Wyglądało to całkiem całkiem. może ktoś już kupił cena około 250 zł plus koszt przesyłki.
Preparat jest gołym okiem niewidoczny i podobno nie jest zabroniony. Co wy na to?
  
 
Wedlug mnie to totalna bzdura. Zeby tak bylo zdjecie musialo by byc robione dokladnie kierunku przeciwnego do jazdy. A tak raczej ne jest. Natomiast kazdy wie (z lekcji fizyki) ze kat padania rowny jest katowi odbicia. Tak wiec - to bzdura.
  
 
ja widziałem osobiscie folie polaryzacyjną na tablicy rejstracyjnej
i to działa jak stałem na przeciwko tablicy to widziałem numer ale patrząc z boku to juz był rozmazane numery ponoc ten spray ma taką samo zasade działania .ktos musi kupic i sprawdzic . a i foto radary wiekszośc pracuje bez lampy błyskowej !!!
  
 
Posłuchaj, dla dobrego samopoczucia to ja ci w cenie promocyjnej 100zl sprzedam komplet 10 płyt CD zakłucające działanie radarów używanych przez policję na całym świecie

No chyba bardziej się opłaca niż kupować spray od dwóch pedałów!!
  
 
Ten spraj działa prawdopodobnie tak jak opisano w reklamie.
Ale cena 250 zł jest moocno przesadzona!
Myślę że na giełdach można kupić taki specyfik za mniej niż 15 zł... (niechybnie znakiem, że można to kupić na giełdzie będzie pojawienie się w reklamie tekstu "uważajcie na tanie podróbki z bazarow i giełd" )
  
 
Lepiej już jeździć przepisowo
  
 
Ja słyszałem od ekipy tuningowców ode mnie z osiedla że odkąd psikaja tablice rejestracyjne zwykłym lakierem do włosow nie dostaja juz zdjec z fotoradarow! Bynajmniej oni tak twierdza a jeżdżą naprawde jak szaleni wiec może coś w tym jest i koszt lakieru "dobrego" to koszt chyba 8 zł !!!
  
 
Cytat:
2004-10-19 20:24:22, Sergiusz- pisze:
Ja słyszałem od ekipy tuningowców ode mnie z osiedla że odkąd psikaja tablice rejestracyjne zwykłym lakierem do włosow nie dostaja juz zdjec z fotoradarow! Bynajmniej oni tak twierdza a jeżdżą naprawde jak szaleni wiec może coś w tym jest i koszt lakieru "dobrego" to koszt chyba 8 zł !!!



No ja tak właśnie słyszałem od Straży Miejskiej....
Może coś w tym jest
  
 
Na fotoradary z fleszem jest szansa, że lakier pomoże.

Ale na te działające na podczerwień... Konieczne jest podgrzanie tablic do 40 stopni

Tak przynajmniej wyczytałem... Jeden koleś będzie takie coś sprzedawał
  
 
witam,
używanie tzw. fotoblokera ponoć jest wykroczeniem karanym grzywną do 3 tys.
Obszerniejszy materiał na ten temat w dzisiejszej wybiórczej
  
 
No, a wczoraj w dzienniku mówili, że to lipa z tym "sprajtem".
Szkoda kasy, lepiej jeździć bezpiecznie i uważać na staroświeckich fotografów (tej skrzyni do robienia zdjęć brakuje tylko czarnego płótna z tyłu) na poboczu jezdni.
  
 
A może poprostu jeździjmy bez tablic i sprawa załatwiona
  
 
wg. mnie to bzdura, ktoś mi mówił że podobny a nawet lepszy efekt daje kilka warstw babskiego lakieru do włosów (sorry lakieru do włosów dla Pań) ale nie sprawdzałem bo też w to nie wierzę - może ktoś wypróbuje?
Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2004-10-21 11:12:44, Pilot pisze:
A może poprostu jeździjmy bez tablic i sprawa załatwiona



Połowa policjantów z drogówki jeździ bez przedniej tablicy (zwłaszcza w trasie).
  
 
Cytat:
2004-10-21 12:14:22, -JACO- pisze:
Połowa policjantów z drogówki jeździ bez przedniej tablicy (zwłaszcza w trasie).



Bierzmy z nich przykład i też nie zakładajmy przedniej tablicy
 
 
Cytat:
2004-10-21 12:37:18, Norbert84 pisze:
Bierzmy z nich przykład i też nie zakładajmy przedniej tablicy



Tiaaaa, tylko gość z drogówki łatwo się wykręci w razie zatrzymania, a my możemy co najwyżej postarszyć drogówkę Klubem Espero
  
 
Lekko krzywisz rejestrację... I w razie kontroli mówisz, że ktoś urwał, w coś walnąłeś... I zakładasz przy nich... Jeśli jeździsz szybko, to nawet jeśli dostaniesz mandat... To sądzę, że i tak się opłaci...

Tych pierdolonych radarów jest jak psów... A najgorsze sa te przenośne...


  
 
anty radar to szajs polecam tylko cb radio. mam i jes ok.
  
 
A no wlasnie Jaco, jak tam testy antyradaru? Przydal sie chociaz raz, czy same falszywe alarmy?
  
 
Wstyd się przyznać, ale jestam tak zarobiony ,że nie mam czasu go zamontować (przyczepić sprytnie do deski rozdzileczej)

W garażu, od paru tygodni, czeka też na zbawienie siłownik do centralnego

Jak tylko znajdę chwilę w weelend to nadrobie wszystkie zaległości i zdam obszerną relację z testów antyradaru.
Nie mam noża na gardle, bo nie muszę go oddać w jakimś konkretnym terminie.