| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Tomi_Li (S) HF MEMBER Hyundai Sonata Y3 Szczecin | 2004-10-25 20:27:59 Był na forum człowiek o nicku o ile się nie myle BASTUSWAWA. On miał w Coupe turbo. Pogadaj z nim. |
zlociutki HF MEMBER Hyundai Scoupe GT kielce | 2004-10-25 20:35:10 ja mam u siebie silnik w ktorym orginalnie byla turbinka,rozni sie troszke od zwyklego,poczawszy od tlokow przez glowice,walek rozrzadu,przewody chlodzace,smarujace,jest jakis czujnik od turbiny u mnie zaslepione sa te wezyki aktualnie,w misce olejowej tez jest rurka ktora splywal olej.Nawet uszczelka pod glowica jest metalowa przez co dwukrotnie drozsza od normalnej.Dowiedz sie jakie to koszta moze nie trzeba wszystkiego przerabiac.Bo jesli tak to musi to byc droga sprawa.
|
Jarek_2 HF MEMBER UE | 2004-10-26 07:35:10 może popytać na forum mitsubishi, może ktoś ma tanio silnik od 3000GT, tam nawet 300 koników |
arturo_soda HF MEMBER Hundai coupe warszawa | 2004-10-26 10:49:25 jeśłi chodzi o ceny to zaczyna sie od jakiś 4k pln, a górny półap hmmmm... chyba najwięcej turbin dokładał Grabowski (klick me) ma na stronie nawet coupe ale link nie dizała, problem z grabowskim jest taki , ze słyszałem sporo mało pochlebnych opinni i widziałem lanosa który był delikatnie mówiąc w beznadziejnym stanie po sturbieniu tamże...z drugiej strony sporo ludzi było zadowolonych poszukaj na forumach polskich napewno znajdziesz sporo opinni.
Nie wiem czy nie powinienes zacząć o postawienia sobie pytania czego oczekujesz - bo jeśli na codzień ci wystarcza te niecałe 140km a chwilami chcesz strzał to moze NX? jakiś soft ze 30km cała zabawa zamyka sie w jakiś 2kpln..oczywiście każde rozwiazanie ma swoje plusy i minusy.... jedno jest pewne oszczędzanie przy montarzu turbo ma w wielu przypadkach powazne konsekwencje i moze doprowadzić do nieprzewidywalnych kosztów oraz co IMHO gorsze nieprzywidywalnych usterek. W USA turbienie coupe jest bardzo popularne ale jak to w cywilizowanym kraju wchodzisz do sklepu kupujesz set i idziesz do warsztatu za max 2 dni masz to odpalone i gwarancje na robote. Tymczasem u grabowskiego tydzień to jest optymistyczna wersja - i jak widziałem co tam jest pod maską po robocie to przypomina to troche druciarstwo ale ok, to było ze 2-3 lata temu i może sie sporo zmieniło. Czekam na opnie kogoś kto na własnej skórze to ćwiczył. |
speedmaster HF MEMBER Pony&i30 Częstochowa | 2004-10-26 19:20:19 popieram wypowiedx kolegi ARTURA 1) robili mój silnik i za bardzo sie nie popisali (za te pieniądze co wzieli auto jak nie jechało tak nie jedzie) 2) ale z drugiej strony to oni uturbiali tego żółtego Accenta wg mnie powinienes podzwonić po firmach i popytac |