Filtr gazu - ważna sprawa - raz jeszcze

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
W sobotę wymieniłem filtr gazu po raz pierwszy odkąd mam to autko. Do tej pory przejechałem ponad 20 tysi i nie wiem kiedy poprzedni ołner wymienił ten dynks. Auto jak wiecie paliło zawsze do tej pory około 10,5 do 12 litrów po mieście przy spokojnej jeździe. Na pełny zbiorniku dało się przejechać około 450 kilosów. Zawsze po każdych 100 km wskaźnik na butli pokazywał ubycie 1/4 zbiornika.
Po wymianie filtra w sobotę butla została standardowo do pełna zatankowana. Dzisiaj po przejechaniu 200 km otworzyłem bagażnik, spojrzałem odruchowo na wskaźnik i..... oniemiałem - pokazywał pojemność niewiele mniejszą niż 3/4 butli .
Takie wskazania miałem tylko na trasie.... Normalny hardcore.
Jeżeli okaże się że teraz auto pali po mieście w granicach 9 litrów to z jednej strony będę very happy i przestanę opowiadać brednie, że wtrysk gazu zwiększa spalanie tylko zacznę gadać, że jest odwrotnie, a z drugiej strony nielicho się wqrwię ile kasy poszło przez te 20 tysi w pizdu.
Jutro jadę zasięgnąć w tej sprawie fachowej instrukcji.
Aha - wymieniony filtr był tak zapchany, że nie było widać bibułki. Różnicy w osiągach nie zauważyłem.
Moje pytanie : czy zapchany filtr gazu mógł aż tak drastycznie podwyższyć spalanie ????? Dajcie znać jakie Wasze opinie, zwracając uwagę, że mam dwa emulatory - jeden na kompa i jeden na czujnik już za katalizatorem.
  
 
Ja nie bardzo wierze we wskazania, ktore można odczytac na zbiorniku. Z reszta spalanie kolo 8-9 l to trasa, natomiast jelsi Espero spala po miescie mniej niz 10 lpg to albo to nie jest miasto albo tak bardzo chcemy uwierzyc w ekonomicznosc naszego samochodu na poziomie samochodów lekkich o pojemnościach 1.0 do max 1.4.
  
 
Cytat:
2004-10-27 21:26:14, rjsunset pisze:
Ja nie bardzo wierze we wskazania, ktore można odczytac na zbiorniku.



Też mi się nie chce wierzyć, ale ten wskaźnik zawsze był precyzyjny Okaże się ostatecznie jak znowu zatankuję go do pełna ( chyba niebawem bo ostatnio sporo jeżdzę - cały czas wyłącznie miasto )
  
 
Cytat:
2004-10-27 21:32:39, DeeJay pisze:
Też mi się nie chce wierzyć, ale ten wskaźnik zawsze był precyzyjny Okaże się ostatecznie jak znowu zatankuję go do pełna ( chyba niebawem bo ostatnio sporo jeżdzę - cały czas wyłącznie miasto )



daj znac jak wyszło spalanie bo tez chce wymienić filterek, i mam nadzieje że spalanie zmaleje
  
 
U mnie po wymianie filterka /po jakowyś 30kkm/ nie było tak sympatycznych wrażeń...raczej standard...nie zmieniło się praktycznie nic.

Natomiast dzisiaj doznałem zdziwienia...byliśmy w górkach na grobach przodków Beatki...spokojna jazda na trasie bo co 5 zakręt to radar więc max 120km/h ...spalanko 9l/100 !....a nigdy nie schodziłem poniżej 12-tu
  
 
Ja pierdole... Nic nie rozumiem....
Przejechałem ponad 300 kilosów po mieście - wg tego wskaźnika przy butli gazu non stop ubywa, tylko..... cały czas jest ponad 1/2 zbiornika
Mam uwierzyć, że wpierdziela poniżej 8 litrów po mieście ??????
Czy ten cyngwajs może przekłamywać jak nigdy wcześniej nic takiego nie robił ?
  
 
Po wymianie filterka (a wymieniam go co 3 tysiace około bo taki gaz syfiasty czasem że z tych opiłków ołowianego żołmierzyka idzie sklecić ) odczówam zawsze jakąś zmiane. Coprawda niewielka ale autko jest bardziej przyjazne w prowadzeniu. No i saplanie zawsze mniejsze. Może nieiwele zale zawsze coś
  
 
wskazniki na butli sa raczej dobre, czasem rezerwa moze przeklamywac (umieszczona w centralce w kabinie...dioda) ale to przy mniejszych butlach, a co do filterka to nie wplywa az tak bardzo na zuzucie gazu, raczej na jazde autem, plynnosc pracy silnika
  
 
Cytat:
2004-11-01 22:25:01, Pilot pisze:
Po wymianie filterka (a wymieniam go co 3 tysiace około bo taki gaz syfiasty czasem że z tych opiłków ołowianego żołmierzyka idzie sklecić ) odczówam zawsze jakąś zmiane. Coprawda niewielka ale autko jest bardziej przyjazne w prowadzeniu. No i saplanie zawsze mniejsze. Może nieiwele zale zawsze coś



Dobra rada: zmien stacje. Po 3 tys. km na filtrze nie powinno byc praktycznie sladu zuzycia.
  
 
Cytat:
Ja pierdole... Nic nie rozumiem....
Przejechałem ponad 300 kilosów po mieście - wg tego wskaźnika przy butli gazu non stop ubywa, tylko..... cały czas jest ponad 1/2 zbiornika
Mam uwierzyć, że wpierdziela poniżej 8 litrów po mieście ??????
Czy ten cyngwajs może przekłamywać jak nigdy wcześniej nic takiego nie robił ?


może mieszanka gazu jest bogatsza, np więcej propanu ???
  
 
i jak tam wyniki> Pali 8 l po miescie, czy to tylko błędny pomiar?
  
 
Poddaje się - chyba wskaźnik na butli się zesrał.....
Wg wskazań gazu ubywa ale cały czas jest niewiele ponad 1/2 zbiornika - przejechane 380 km....
Jak stanę to będę wiedział ile pali he he he...
  
 
Doopa kwas....
Spalanie jest podobne - przyblokowała się wskazuwka o obudowę - już pokazuje normalnie, czyli po 410 km szczątkowe ilości gazu w butli
  
 
Cytat:
2004-11-03 18:05:50, DeeJay pisze:
Doopa kwas.... Spalanie jest podobne - przyblokowała się wskazuwka o obudowę - już pokazuje normalnie, czyli po 410 km szczątkowe ilości gazu w butli

  
 
A prawie było PERPETUM-MOBILE
  
 
Nie martw się. Spalanie w mieście do 12 litrów gazu to i tak jak dla mnie jest rekord.
Przyszło mi do głowy, że może rodzaj instalacji ( czytaj firma np. Landi, BRC itp) ma wpływ między innymi na ilość spalanego LPG... czy może się mylę?
  
 
Cytat:
2004-11-03 22:12:09, rjsunset pisze:
... Przyszło mi do głowy, że może rodzaj instalacji ( czytaj firma np. Landi, BRC itp) ma wpływ między innymi na ilość spalanego LPG... czy może się mylę?



mylisz sie firma nie ma tu nic do rzeczy, chodzi głównie o regulacje, stan silnika i sam montaż instalacji a takze jej rodzaj (z kompem czy nie)
  
 
Perpetum mobile to to nie jest, ale.....
Właśnie wróciłem ze stacji po pełnym nabiciu butli. Przejechałem 414 kilosów tylko po mieście - jazda pół na pół spokojna z ostrą.
Powiem w jednym zdaniu - DBAJCIE O CZĘSTĄ WYMIANĘ FILTRA GAZU - ma wpływ na spalanie
Zgadnijcie ile wyszło, przy takiej jeździe ?????

10,73

Nieźle, co ?
  
 
Cytat:
2004-11-03 22:45:46, Petersen pisze:
mylisz sie firma nie ma tu nic do rzeczy, chodzi głównie o regulacje, stan silnika i sam montaż instalacji a takze jej rodzaj (z kompem czy nie)



Zapomniałes dodac.... ciezar prawej nogi.
  
 
Nie chcialbym byc tutaj z miejsca antagonista, ale jedna rzecz mi tutaj nie pasuje. W jaki sposob usyfiony filtr moze zwiekszyc spalanie? Przeciez jak jest tam pelno tych opilkow to zmniejsza sie przepustowosc, podobnie jak brudny filtr powietrza nie da go wiecej. Moim zdaniem filtr ma wplyw jedynie na plynnosc jazdy, wchodzenie/schodzenie z obrotow itp.