MotoNews.pl
  

Jak dobrac sie do klamki ? Omega B

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam! Jak dobrac sie do klamki ( w celu naprawy - nie kradziezy ) w omedze B od strony kierowcy. Jest to moj pierwszy opel wiec jestem zielony , a ksiazek w stylu sam naprawiam nie uswiadczysz, wiec prosze doswiadczonych kolegow o pomoc.Pozdrowienia z grodu Kopernika.
  
 
Jezeli nie chcesz nic zniszczyc i rozwalic to trzeba by niestety ,,od srodka'' czyli zdjac tapicere, wypiac centralny zamek i wtedy pogrzebac. Tak mi sie wydaje na logike choc sam wyjmowania klamki jeszcze nie uswiadczylem
pozdr



-------------------------------
kmieciu stwierdzil, ze nalezy siedziec cicho
  
 
Hej ,miałem docynienia z klamką, tak jak poprzednik mówił tylko od środka dostaniesz się do klamki, Potrzebny będzie długi klucz nasadowy chyba 10. Najpierw będziesz musiał ściągnąć blachę która przykrywa całą klamkę od środka. Aha cięgna są przymocowane specjalnymi zatrzaskami, łatwo je złamać. Podobne zatrzaski są w maluchu przy gaźniku tam jest taki drut i na obu końcach są te zatrzaski. NIc na siłę
  
 
A w celu czego?
Wyjęcia czy regulacji?
Mniemam, że kolega ma problemy z otwarciem drzwi od zewnątrz?
Czasami sie zacinają i nie chcą się otworzyć?

Ja przerabiałem to z tyłu. Jeśli to to samo ( a to się okarze), to od wewnątrz jest taki (taka? nakrętka) plastikowy regulator. Wystarczy wyregulować go kręcąc nim w prawo lub w lewo ( góra lub dół) aby wszystko wróciło do normy, czyli do prawidłowego otwierania się drzwi (bez wyjmowania klamki).
  
 
No to ja mam absolutnego hiciora w tym temacie. Otóż pod cmentarzem zaryglowałem zamki i pomknąłem z rodziną buchać ogniem na grobach. Wracam i kurde nie chcą się odryglować prawe przednie drzwi. I są zamknięte na cacy Żona śmigała przez moje drzwi na swój fotel. I co z tym począć? Tapicery nie ściągne (bo drzwi zamknięte), otworzyć nie mogę. Przecież ich kurna nie wyrwę...

Mata jakiegoś pomysła?
  
 
wygląda mi to na sytuacją blokady ze względu na zbyt wczesne pociągnięcie za klamkę(podczas otwierania),sposób na to jest taki(pokazał mi znajomy który sprowadził mi omcię) zamknąć wszystkie drzwi łącznie z drzwiami kierowcy(trzaśnięciem), zamknij kluczykiem drzwi (uruchom centralny) tygle powiny spaść do dołu, kluczyk do pozycji neutralnej a następnie ruch jak przy zamykaniu jeszcze raz i to powinno pomóc. Pozdrawiam
  
 
dobrze jest znać jakiegoś kolesia który lubuje sie w cudzych furmankach........on pomorze bez wizyty u mechaniora...
  
 
Problem w tym ze nie trzyma mi jedna z tych czesci (przednia) ktora laczy zewnetrzna czesc klamki z mechanizmem w srodku i nie wiem czy cos sie urwalo czy poprostu jakas zawleczka padla .No ale bez sekcji sie nie obedzie
  
 
No to qerwas maches jedziemy :

1- otworzyć drzwi
2- posadzić dupsko na fotelu
3- z kołka blokady wydłubać zaślepkę, i zdemontować przycisk blokady
4- klamka wewnętrzna odkręcić śrubkę mocującą i rozłączyć klamkę
6- delikatnie podważając i naciskając w dół zdjąć nakładkę podłokietnika od strony deski rozdzielczej
7- wykręcić śrubkę, która się wtedy pojawi
8- odkręcić wszystkie wkręty dookoła boczka
9- zdjąć boczek
10- odpiąć ciegno blokady od bębenka zamka
11- kluczem nasadowym sztorcowym odkręcić nakrętki szpilek
mocujących kasetę
12- wyjąć kasetę

Chyba nic nie pominąłem. no chyba że taka zabawa jak naprawiałem zamek kosztowała mnie w wawie na Placu Grzybowskim 40 zł i pół godziny, zrobili od ręki.
Pozdr
  
 
U mnie Janusz to nie było takie proste, bo zamek był zaryglowany i nie bardzo chciał się otworzyć Mechaniorzy na siłę wyciągnęli grzybek i wymienili siłownik (no i grzybek ofkoze ) . Padł uprzejmie cholernik jeden - znaczy się siłownik