No i zakupiłem fure... :P

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam! Dzisiejszego ranka zakupiłem sobie trzecie autko... Jest nim Polonez Truck po "małym" dzwonie...






Bogus wielkie dzieki za pomoc w transporcie auta

[ wiadomość edytowana przez: Czarek_Rej dnia 2004-11-02 17:55:16 ]
  
 
No ładnie, ładnie....
Jakiego masz plana wzgledem niego ? Wyklepiesz i bedziesz sie bujał co trzeci dzien Poldkiem ? Na kazdy dzien tygodnia inne autko

PS.
Super foty Czarku!
A na fotach oczywiscie nasi dobrzy Znajomi ! Pozdrowionka dla Was !
  
 
och... ta Beatka
  
 
Jezeli chodzi o blachy.. bedą nowe.. Tylny most jest połamany... bedzie wstawiony ze starego Trucka (razem z resorami i całym osprzetem) silnik i "przód" pozostaje ten sam.. jest to diesel (szczerze to nie wiem jaki ma dokładnie przebieg ) obudowy skrzyni(te białe) bedą równierz ze starszeg poldka. Do wymiany jest tez przednia szyba (takze bedzie wstawiona ze starszego) Do autka otrzymam jeszcze kpl. opnek zimowych.. radio i jakies tam jeszcze praktyczne rzeczy a to wszystko za ..... smieszne pieniądze... P.S. Truck bedzie słuzył do celów tylko i wyłącznie słuzbowych...

[ wiadomość edytowana przez: Czarek_Rej dnia 2004-11-02 18:45:17 ]
  
 
.....chciałbym każdy dzień zaczynać tak sympatycznym zajęciem ....spokojniutko, bez nerw i w miłej atmosferze -przy okazji poznałem miłego Tatę Czarka -nawzywa się ....REJ
A Poldek??...naprawdę niezła sztuka...pierwszy raz widziałem kilkuletniego Trucka w tak dobrym stanie /oczywiście pomijam skutki "dzwonu"/ Wersja już w"Plusie" więc wnętrze kulturka /tylko ktoś Czarkowi zapier....ł zagłówki!! , natomiast też pierwszy raz widziałem złamany tylny most !!

P.S. Jacuś!!.... kurwa!!....Ty żonaty jesteś więc proszę Cię nie prowokuj mojego łoma
  
 
Tak patrzę na tego Poldka.... Też bym takiego chciał.... Czasem fajnie jest pojeździć czymś cięższym co mogłoby się sprawdzić z jakimś gównem wymuszającym pierwszeństwo
  
 
Cytat:
2004-11-02 22:28:07, bogdan1 pisze:
P.S. Jacuś!!.... kurwa!!....Ty żonaty jesteś więc proszę Cię nie prowokuj mojego łoma



eeeee Bogdan, to tylko wyraz czystej symaptii i niczego więcej
  
 
Ty sie lepiej Jaco nie pokazuj chyba w niedziele w Katowicach, bo mozemy miec problem by utrzymac Bogdana
(łyżka do kól jest bardzo fajna, bo ma wiele funkcji)
  
 
Cytat:
2004-11-02 23:00:58, DeeJay pisze:
Tak patrzę na tego Poldka.... Też bym takiego chciał.... Czasem fajnie jest pojeździć czymś cięższym co mogłoby się sprawdzić z jakimś gównem wymuszającym pierwszeństwo


DeeJay!!- Ta Renóweczka na zdjęciu nadaje się o wiele bardziej do takich "pojedynków" .....gwarantuję !!
  
 
Cytat:
2004-11-02 23:05:21, -JACO- pisze:
eeeee Bogdan, to tylko wyraz czystej symaptii i niczego więcej


A ty Jacuś myślisz, że jakbym miał coś do Ciebie tak naprawdę i bez sympatii to pisałbym to z Katowic ?? ......eee ...tak fajnie by nie było! ...Busa bym jakiego pożyczył i wraz z "silną grupą pod wezwaniem" demolował bym Twoje domostwo i mienie

  
 
Cytat:
2004-11-03 00:19:43, bogdan1 pisze:
A ty Jacuś myślisz, że jakbym miał coś do Ciebie tak naprawdę i bez sympatii to pisałbym to z Katowic ?? ......eee ...tak fajnie by nie było! ...Busa bym jakiego pożyczył i wraz z "silną grupą pod wezwaniem" demolował bym Twoje domostwo i mienie



Bogdan, ostry z Ciebie herbatnik

  
 

Taak... przyjaźń przede wszystkim
Dobranoc, ide drzemać...
  
 
Myślę że czarek powinie wstawić sobie rury z przodu i fele pokryte niklem.
Takiego traka ma mój wujaszek i powiem że całkiem fajnie jeździ.
Więc szczere gratulacje dla czarka, dobry zakup.
Pozdrowienia dla śląskiej ekipy.
  
 
A teraz panowie zdradze wam cene tego "przecinaka" ..... narazie wpakowałem tylko 60zł. do tego dochodzi koszt czesci (drzwi, słupek, amortyzatory na tył bo są połamane, ussczelka drzwi, lusterko wewnetrzne, lakier, i moja robota) Do tego dochodzi ubezpieczenie..i sprawdzenie geometrii tyłu.. w sumie zamkne sie w max 2000zł czyli ok 5000 na plus

Bogus jezeli chodzi o zagłówki jutro je odbieram.. specjalnie wszytko wyczyslili ze srodka zeby nikt nie ukradł... dostaje tez opony zimowe.. radio.. pasy do zapinania towaru na skrzyni wszystkie dokumenty ks. serwisowa itd. Teraz czeka mnie ok miesiąca mozolnej pracy... dzisiaj z trudem sciągnołem drzwi.. i resztki tego białego plastiku i wszystko wyszło na jaw... jedno mocowanie jednego resoru jest wyrwane.. podłoga skrzyni załadunkowej oderwala sie w dwóch miejscach od ramy (juz ponaciągane jutro bedzie spawanie)

Jezeli chodzi o stan techniczny jest nawet całkiem niezle... do wymiany jedna gałka... i tylne hamulce(most napedowy wsadze ze starego trucka którym jezdze cały czas...) W aucie trzeba zrobic konserwacje, auto było malowane w całosci w czerwcu tego roku jak sie dzisiaj dowiedziałem troche smarowidła na podłogi i na rok mam spokój
  
 
Cytat:
2004-11-03 20:33:09, Czarek_Rej pisze:
"....most napedowy wsadze ze starego trucka którym jezdze cały czas....."


Cały czas się zastanawiam czy w truckach dawali jeden typ mostu do wszystkich dwóch /! / wersji silnikowych ?? ....coby się nie okazało, że na ten ze starego ma total inne przełożenia i np. Twój Poldziu-T będzie wyciągał 210km/h ale pod każdą górkę trza go będzie pchać !
  
 
Bogus mosty były takie same... jedynie rózniece były miedzy truckiem a osobowym... obecnie mam przełozenia z osobówki.. Mam tylko inne zmartwienie.. mianowicie, po 94 roklu poszerzono rozstaw kól w polonezach, zarówno w osobówkach jak i truckach('95) i boje sie ze mi resory nie bedą pasowały...

P.S. Mam to auto jeden dzien dopiero a juz mnie wkurzyło dzisiaj , podczas odrywania tej białej obudowy.. odskoczył jeden niewielki jej kawałek.. z dosc sporym impetem.. dostałem w noc i jestem zleksza podrapany ... i wyglądam jak jakis menel... cały dzien miałem czerwony kichol chocby jakis "bryniol"
  
 
Cytat:
2004-11-03 23:17:01, Czarek_Rej pisze:
mianowicie, po 94 roklu poszerzono rozstaw kól w polonezach



Mnie się Czaruś wydaje, że to było już w 93 roku
  
 
Cytat:
2004-11-03 23:24:38, DeeJay pisze:
Mnie się Czaruś wydaje, że to było już w 93 roku



Jeszcze nie spotkałem poloneza z 93 roku z juz poszerzonym rozstawem kól... ale nie jestem tego pewien na bank.. wiem ze w truckach nastapiło to na początku 95 albo w koncówce 94 roku
  
 
Bogus wspomniał o złamanym tylnym moscie... oto i on w lepszej okazałosci:


A tu mocowanie resoru, które zostało wyrwane.
  
 
Autko gotowe juz od dwóch tygodni ni msmigam