Łada górą!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
I znowu wczoraj skodzina nie odpaliła . Mrozik z rana w Krakowie był pewnie około -18stopni no i to juz za dużo jak na diesla. Ale na szczeście moja samarka jest w takim przypadku niezawodna: zapaliła po kilku sekundach, choć stała przez prawie dwa tygodnie.
LADA ponad wszystko)))
Pozdrawiam
Paweł
 
 
a moja dostała dzisiaj nowy akumulator i już jest ok. starego nie dało się zreanimować, chyba złapał jakieś zwarcie... no ale miał chyba 6 lat. teraz kupiłem delphi 55Ah/390A z 2 letnią gwarancją. podobno są niezłe, za parę lat się okaże. z nową bateryjką ladka zapaliła od dotyku.
  
 
ja tam żadnych mrozów nie zauważyłem...


  
 
Góral ! A może ty jesteś MROZOODPORNY?????
Ja tam jednak wolę lato
 
 
U mnie wszystko chodziło jak burza do wczoraj... Pojechałem na myjkę - i teraz jak włączam nawiew na 3 - to zapala mi się lampka w suficie .
  
 
to powinieneś się cieszyć, bo u mnie lampka się wcale nie świeci...
  
 
U mnie jeszcze swieci, ale zapalam ją "ręcznie". A co do mujni to po ostatnich przygodach ze skodą , której nie mogłem otworzyc przez dwa dni, to już nie jeżdżę na myjkę jak jest poniżej -10 stopni.Najpierw trzeba przed nadejściem mrozów wszystko zabezpieczyc gliceryna (uszczelki) bo potem sa własnie takie przygody jak moja.Ale komu by sie chciało....
 
 
hehehe,dobre z tą lampką,u mnie przy otwarciu drzwi kierowcy nie chce świecic,trzeba coś tam pokombinować.Dziś też byłem na myjni,ale odrazu po przyjeździe auto do garażu aby wyschło,więc problemów z drzwiami i zamkami nie będzie.Nie wiem jak ja teraz bym bez garażu wytrzymał,tam autko ma cieplutko(ok 15 stopni tak mi sie wydaje),stoi zawsze suche,z odpalaniem problemów nie ma,jak coś sie popsuje to zawsze można jakoś naprawić.
Pozdrawiam Grzesiek
  
 
apropos lampek to w 2107 strasznie mi się podoba ta lampka na boku drzwi - jest naprawdę super



szkoda że samara takiej niema
  
 
U wielu osób lampki te drzwiowe nie działają,u mnie obydwie świecą elegancko,wogóle u mnie mało rzeczy w aucie co nie działa,chyba tylko ręczny nie trzyma,dźwignie musze wymienic bo ząbki jakies dziwne.
  
 
Jak bym miał garaż w okolicy swojego domu, to pewnie zamiast siedziec przy kompie siedziałbym w garażu i...grzebał w akie lampki w drzwiach to teraz maja chyba tylko jeszcze własciciele Rolls-royce
 
 
A ja odmrazacz w zamki przed myjnia i zaraz po myjni i jest OK,chodza lepiej niz w lecie.I problemow zadnych nie mam z otworzeniem czy zamknieciem.Polecam
  
 
Skorzystam!
Ale właśnie byłem na myjni i...znowu nie mam odmrazacza. Ztym,ze dzis w Kraku jest ciepło, może minus 1-2 stopnie więc chyba nie b edzie problemu
 
 
Zgadza sie.
A ja ostatnio przy -18 bylem u mojej pani i co sie stalo??
Musiala wyjsc,wziac od rodzicow kredensa i mnie "szarpnac".(na przewody tez nie chciala)Wladzia odpalila po 5-10 metrach,ale wstyd jest ).Ale wymienilem przerywacz,swiece,kopulke i palec rozdzielacza i jest OK
  
 
Konrad, takie lampki, to nie problem przecież. Wystarczy troszkę chęci

Grzesiek, najciekawsze jest to że czujniki w drzwiach są sprawne, bo alarm działuje... widać magicy w czasie montażu powyższego coś pochromolili... fachowcy od siedmiu boleści
  
 
Panowie Samarka już wyschła - lampka działa jak trzeba i niezależnie od nawiewu . Tyle, że z powodu ocieplenia o którym pisał Paweł jeżdżąc po mieście zniweczyłem świąteczną kąpiel....
  
 
Też odnoszę wrażenie ,że mycie auta teraz to troche bez sensu...
Jsakby nie to,że zbieram punkty na BP i jeszcze tylko raz w tym roku pojadę i zaliczą mi dodoatkow 400 to bym nie mył