Problem w kancie....

Cytat:

2004-11-05 00:16:53, DamianS pisze: hmm wiec znajomy chyba zalal ropke do kanmta przez pomylke....objaw taki ze jak byl cieply silnik to niemogl go zgasic bo dostawal samozaplonu czy to mozliew ze zatankowal rope ????

hmm chyba nic jak spuścić paliwko. Kumpel zrobil odwronie do citroena c15d zalał PB, spuścił paliwo i musiał czyścić układ paliwowy cały. Z robą chyba łatwiej bo samozapłon ma to w końcu się skończy :p.

Być może się wymiesza, ale może jednak lepiej dla pewności cały układ paliwowy przepłukać ??

Cytat:

2004-11-05 08:22:25, dooh pisze: Samozapłon to można miec od nagaru bo nie podejrzewam żey w kancie miał aż taki duzy stopień sprężania [ wiadomość edytowana przez: dooh dnia 2004-11-05 08:27:40 ]

mozliwe.... ale jak mial goracy silnik to nie musi chyba miec az takiego stopnia spr. zapytam go dzis...bo pewnie na zimnym wogole nie odpali skoro jest ropa hehehe

Witam
Samozapłon może być również związany z uszkodzeniem zaworu elektromagnetycznego w gaźniku (jeżeli jest to fiat z silnikiem poloneza). Zawór elektromagnetyczny ma za zadanie zamknięcie dyszy paliwa wolnych obrotów po wyłączeniu zapłonu.Zawór ma iglicę, która w chwili włączenia zapłonu jest cofana do wnętrza elektromagnesu zaworu, otwierając przepływ paliwa przez dyszę. Po wyłączeniu zapłonu iglica pod wpływem sprężyny elektromagnesu przesuwa się odcinając przepływ paliwa przez dyszę. Odcinanie przepływu paliwa uniemożliwia powstawanie samozapłonu powyłączeniu zapłonu.
Trzeba sprawdzić ten zawór - wykręcić z gaźnika, podpiąć pod akumulator i zobaczyć czy iglica się chowa i wysuwa. Jeżeli nie trzeba wymienić zawór lub uciąć kombinerkami iglicę.