Problem z trzecim biegiem [126p]

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam ! kiedy wrzucam trójke nastepuje charakterystyczny dla maluchowej skrzyni zgrzyt , nie dzieje sie to jak wrzucam inne biegi. jak powoli przestawie wajchę to nie ma takiego problemu. ostatnio wymieniałem lizaka i poduszki. moze mi ktos podpowiedziec co to jest ???. auto ma przejechane przez dziadka 55tys km, wiec nie był katowany. szukałem w wyszukiwarce ale nic nie znalazłem, z góry dzieki za pomoc
  
 
Dołaczam sie do pytania, mam identyczny problem Jak wbijam szybko to zgrzyta i nie chce wejśc, jak powoli to wchodiz elegancko,
  
 
u kumpla po przekładce skrzyni było identycznie, załozylismy odrazu nowy lizak i dalej tak było, wystarczyło go poprawnie załozyc, teraz jest elegancko, sprawdzcie jeszcze raz lizaki
  
 
na 100% lizak, sprawdz, wyreguluj i mocowanie skrzyni na poduszkach
  
 
lizaczek
  
 
hmm, moim zdaniem to chyba nie lizak, kombiowałem, z ustawienim skrzyni, bardziej na lewo, potem bardziej na prawo, lizaka to chyba z 10 razy zciągałem i zakładałem, na starym lizaku miałem tak samo
  
 
i jeszcze jedna sprawa, qmplowi, samochód przestał jeżdzic, tzn wbija biez (bez problemu, wszystkie dziłają) puszcza sprzęgło wciska gaz i ... nic ! myslelem ze to przeguby ale to nie to podrzuccie jakis pomysł , pozdrofka ze szczecina =)
  
 
tak tez kumpel miał (co w pedał sie cisneło z miejsca?hehe) wtedy ukręciła sie półoś w skrzyni przy samym mechanizmie róznicowym tam gdzie jest zawleczka i półoś ma otwór na zawleczke, moze to to samo, bo objawy identyczne

EDIT:jesli to to, to wsadzajcie półosie od BIS'a, podobno nie do zajezdzenia




[ wiadomość edytowana przez: Chrostek dnia 2004-11-05 19:00:23 ]
  
 
ja tez stawiam na zle zalozony lizak.
  
 
Witam
Przyłącze się do pytania , zmieniając bieg 2 na 3 trzeba to zrobić na 2 razy , za pierwszym razem nigdy nie wejdzie, choćbym niewiem jakiej sily użył, a zmieniajac z 4 na 3 jest zawsze ok. skrzynia oprocz tego chodzi bardzo lekko i precyzyjnie. ustawialem już w tunelu lizak jest ok, mam juz tak kilka lat
pozdrawiam
Rafal Geisler
  
 
skoro lizak jest okej, napewno jest dobrze dopkrecony to styawiam na przesowke albo synchronizator w skrzyni biegow.
  
 
Cytat:
2004-11-05 17:53:22, brightblade pisze:
i jeszcze jedna sprawa, qmplowi, samochód przestał jeżdzic, tzn wbija biez (bez problemu, wszystkie dziłają) puszcza sprzęgło wciska gaz i ... nic ! myslelem ze to przeguby ale to nie to podrzuccie jakis pomysł , pozdrofka ze szczecina =)



no ja tak miałem ale nie w kaszlu tylko w skodzie octavii. Padl wtedy przegub ale wewnetrzny w szrzyni. Nie wiem jak to jest w maluchu bo mechanika to dla mnie czarna magia a najwieksza naprawe jaka dokonalem to byla wymiana poduch pod skrzynia i zajelo mi to 3 godziny .
  
 
pojade dzisiaj do znajomego do warsztatu i zobacze jeszcze raz ten lizak, ale nie mam pojecia jak mozna go zle zalozyc, jest tylko jedna mozliwosc
  
 
120% lizak... sprawdz jeszcze te gumowe prowadnice, bo one sie lubia wyrobic
  
 
Cytat:
2004-11-06 11:03:16, dejta pisze:
120% lizak... sprawdz jeszcze te gumowe prowadnice, bo one sie lubia wyrobic


jakie prowadnice ?? uwierzmi ze da sie zle lizak zlaozyc.