Kilka pytanek

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.
Od czasu do czasu odwiedzam wasze forum .
Gdyż chodzi mi po głowie by zamienić za rok Poloneza na Espero.
Auto ma być bez awaryjne,dobrze wyposażone,ma ładnie chodzić na LPG[podstawowa rzecz] i być przestronne .
Prosiłbym was byście wymienili mi największe wady i zalety Espero????
Czy warto??????????'
Czy lepiej brać Esperaka czy Escorta 1.6 16V,lub Lanosa 1.6SX?????
Jaki jest najmłodszy rocznik Espera??????????
Jaki silnik polecacie???????????????
Z góry wam dziękuję za rady.
Pozdrawiam[być może wasz przyszyły klubowicz
Yoshi.

  
 
Cytat:
2004-11-05 18:58:49, Yoshi81 pisze:
Auto ma być bez awaryjne,dobrze wyposażone,ma ładnie chodzić na LPG[podstawowa rzecz] i być przestronne . Prosiłbym was byście wymienili mi największe wady i zalety Espero????
Czy warto??????????'
Czy lepiej brać Esperaka czy Escorta 1.6 16V,lub Lanosa 1.6SX?????
Jaki jest najmłodszy rocznik Espera??????????
Jaki silnik polecacie???????????????




Espero generalnie awaryjne nie jest, choc zalezy to glownie od tego na jaki egzemplarz trafisz. Najwieksze wady? Rdza dolow drzwi - jedyna rzecz jaka mi przychodzi do glowy, choc jest ich pewnie troche wiecej

Esperaka na Escorta bym nie zameinil, choc sam sie keidys zastanawialem czy kupic Espero, czy Escorta, dzisiaj nie zaluje ani troche dokonanego wyboru. Z Lanosem jest inny problem, jest mniejszy, ale zwawszy - zalezy na czym Ci bardziej zalezy.

Najmlodszy rocznik Espero to '99 ale trudno znalezc takiego, gdyz byl to juz koniec skladania Espero. Z 98 nie powinno byc takiego problemy, chociaz najwiecej jest oczywiscie 96.

Co do silnika to bierz jak najwiekszy - wszystkie silniki pala wlasciwie tyle samo, a z dodatkowych kucy radosc


Jezeli zalezy Ci na komforcie, przestronnosci i wygladzie bierz Esepro, w tej cenie nie znajdziesz nic lepszego
  
 
Jeżdzę dużo po mieście,ale ja lubię duże fury,im większa tym lepsza .
Poza tym tak sobie myślę,że Lanosa juz miałem i trzeba by czegoś nowego spróbować.
  
 
Witam serdecznie. Rzeczywiście dużym problemem jest korozja dółu drzwi w Espero, sam niestety jestem ofiarą ale na szczęście tylko przednich. Niewysilone silniki 1.8 i 2.0 w związku z czym trwałe. Łatwo dostępne części w Daewoo czy też Oplu chyba, że poszukujesz jakiegoś "kwiatka". Przykładowo termostat do 2.0 u Daewoo 140 zeta u opla 58 zeta, uszczelka pod kapę zaworów u Daewoo 20 zeta w Oplu 8 zeta!!! Bardzo dużo miejsca w środku auta, gigantyczny bagażnik. Co do instalacji LPG to będzie ona dobrze chodzić pod warunkiem oczywiście, że nie zakładały jej patałachy. Moja wydaje się być dobrze założona i auto pali 10-11 litrów muchozolu a dynamika jest bardzo dobra.
Co do typowych usterek to wystarczy przetrząsnąć owe forum i wszystko będzie jasne dla Ciebie co w naszych autach psuje się najczęściej. Polecam też lekturę ostatniego Auto Świata gdzie jest porównanie Espero 1.5 z Vectrą 1.6. Jest to obszerny samochód z dobrymi silnikami Opla, pojemnym bagażnikiem, które może pełnić funkcję auta rodzinnego, ale i "depnąć" też nim można i pokazać niektórym zadufanym właścicielom BMW serii 3 gdzie może sobie wsadzić swoją bejce.
No i przede wszystkim niekwestionowanym atutem tego auta jest to właśnie TO FORUM, gdzie znajdziesz odpowiedzi na wszelkie dręczące Cię pytania i napewno zawsze znajdziesz taką czy inną pomoc. Wiele w tym aucie można samemu naprawić oszczęzając sporo czasu, pieniędzy a nawet nerwów jeżeli mechanik z okolicy to partacz.
Ja mam 2-litrówkę i jeżeli masz utrzymane auto, robisz wszelkie naprawy względnie szybko to pocieszysz się tym autem jeszcze sporo czasu... gdyby nie ta rdza na drzwiach
Wyposażenie auta też mówi samo za siebie, pełna elektryka (trochę te badziewne blaszki w przełącznikach szyb szwankują), klima, ABS, wspomaganie i jeszcze parę różnych dupereli mniej lub bardziej przydatnych.
Ja sprzedaję swoje Espero i jeden gostek był miły i napisał mi, że chętnie weźmie moje Espero, ale razem z alusami, instalacją LPG, przebieg 122 tys. silnik 2.0 pierwsza rejestracja 1996 za 10 tysięcy zeta bo powiedział, że za cenę, którą ja sobię życzę to on BMW 3 kupi w super stanie!!! Ja życzę sobie 12 tys. bez alufelg. Z ciekawości przeglądałem oferty BMW 3 na Allegro i złapałem się za głowę. Już na zdjęciach połowy aut widać było szczegóły mówiące o wypadkowej przeszłości aut a przebiegi pozostawiam bez komentarza. Życzyłem więc owemu mądrali powodzenia w poszukiwaniach i szerokiej drogi nową 3-jką.
Dużym mankamentem są też wszelkie plastiki, które z czasem zaczynają dokuczać swoim trzeszczeniem. Ja sobie jak narazie radzę z tym, ale nie mogę dojść do ładu z uszczelką tylnych prawych drzwi. Gdzieś mi cholerstwo obciera o drzwi i trzeszczy. Posmarowałem wazeliną i nie pomogło. Psiknąłem sprayem do konserwacji gumy i... pomogło, ale na około tydzień. Tymniemniej będę walczył
Reasumując to dobre auto i nie ma się co przejmować tym, że to koreańczyk i że stary. Ja serdecznie polecam.
Co do Forda, mam "uczulenie" na Forda gdyż moja stara ma Forda Ka tylko 6 lat i korozja nieodwracalnie już go zniszczyła. Auto ma tylko 6 lat!!! Zresztą piszą również o tym we wspomnianym auto świecie. Ford ma kłopoty z powłoką antykorozyjną więc odradzam.
  
 
Acha, przepraszam moje Espero, że będę wyrodnym właścicielem, ale skoro lubisz duże auta to czemu nie Opel Omega??? Ceny są dość atrakcyjne!!! Ja właśnie przesiadam się na takowego.
  
 
Jestem coraz bardziej do Espera przekonany .
Kupić Esperko za rok i Fiata 125p takie są moje plany
  
 
Jeśli kupisz Espero w idealnym stanie technicznym... Zadbane, konserwowane, to można brać... Jednak jeśli interesuje Cie auto na kilka lat... To albo Lanos... Przynajmniej nie rdzewieje

Lub np. Citroen Xantia
  
 
Cytat:
2004-11-05 21:30:21, Yoshi81 pisze:
Jestem coraz bardziej do Espera przekonany . Kupić Esperko za rok i Fiata 125p takie są moje plany



eh no ale za rok to sie jeszcze duuuuzo moze zmienic w zyciu..strasznie zapobiegliwy jestes