MotoNews.pl
  

[125p] brak malego obiegu wody

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
o toz mam powazny problem. Nie mam malego obiegu wody przez co mi po kilku kilometrach zamarza reduktor. Pompa jest nowa, kanaly wszystkie sa drozne chlodnica jest ok, tak samo nagrzewnica. Co to moze byc ??? ja juz nie mam pomyslu Pomozcie
  
 
moze termostat sie jakos zawiesil...
  
 
Cytat:
2004-11-07 23:36:23, DamianS pisze:
moze termostat sie jakos zawiesil...



to nie to, byly proby bez termostatu z innym termostatem i to napewno nie to
  
 
skąd wiesz ze są wszykie drozne? chyba którys nie jest skoro niema obiegu?, jesli jezdziłeś na wodzie może którys sie przytkał?
  
 
sprawdz czy masz wody tyle ile potrzeba , przy niewiele nizszym poziomie jesli masz reduktor wysoko , potrafi go zmrozic

a oprocz tego jedyne co przychodzi mi do głowy to nagrzewnica i jej zawor
  
 
podpinalem wszystko bez nagrzewnicy i bylo to samo. a wiem ze sa drozne bo rozebralem pol silnika i nabieralem wody w usta i wdmuchiwalem i bez problemy wtedy przeplywala w jedna i druga strone. gdy jest wszystko rozebrane to ladnie wszedzie woda przeplywa.gdy tylko poskladam to do kupy to jest brak malego obiegu . Jedzilem na wodze i nie brakowalo jej. Juz nie wiem co robic
  
 
az tak sie nie znam na tym ale moze pompa wody. a czy jest mozllwosc ze jakims cudem w bloku sie cos zatkalo??? aha ale sprawdzales i bylo git??? tak???
  
 
a moze w tych przewodach które doprowadzaja ciecz chłodzącą, nie ma spręzynek?
widziaęm jak mi instalacje składali i wiem ż ew przewodach są spręzyny, one chyba powodują wzmocnienie ciśnienia wody, czy jakoś tak.. poż eci woda po prostu za słabo płynie tymi przewodami?
  
 
na moj gust uszcelka pod glowica. Wywala Ci spaliny do ukladu chlodzenia, uklad sie zapowietrza i przestaje poprawnie pracowac. Mialem tak dwa razy, za kazdym razem wymiana uszczelki pomagala.
  
 
Cytat:
2004-11-08 17:55:34, goorek pisze:
az tak sie nie znam na tym ale moze pompa wody. a czy jest mozllwosc ze jakims cudem w bloku sie cos zatkalo??? aha ale sprawdzales i bylo git??? tak???



pompa wody napewno nie, kupilem nowa a stara tez byla ok nic sie w bloku nie zatkalo bo przy rozebranym silniku wszystko ladnie przeplywa grawitacyjnie

Cytat:
a moze w tych przewodach które doprowadzaja ciecz chłodzącą, nie ma spręzynek?
widziaęm jak mi instalacje składali i wiem ż ew przewodach są spręzyny, one chyba powodują wzmocnienie ciśnienia wody, czy jakoś tak.. poż eci woda po prostu za słabo płynie tymi przewodami?



Mozesz jasniej ?? gdzie te sprezynki maja byc dokladnie ???? W ktorym mijescy instalacji wodnej ????

Cytat:
na moj gust uszcelka pod glowica. Wywala Ci spaliny do ukladu chlodzenia, uklad sie zapowietrza i przestaje poprawnie pracowac. Mialem tak dwa razy, za kazdym razem wymiana uszczelki pomagala.



tez tak myslalem wiec rozebralem silnik uszczelka w bdb stanie, kupilem i tak nowa ale nic
  
 
wstaw sobie dohc
  
 
Cytat:
2004-11-09 00:16:27, stasiu pisze:
wstaw sobie dohc



po zimie najprawdopodobniej bedzie 1.8 DOHC ale teraz tez pasowalo by jedzic
  
 
Ja pierdykam - jakie sprężynki Nie ma żadnych spręzynek w układzie chłodzenia z wyjątkiem sprężyny na korku chłodnicy.
Twój problem moze tkwić w zatkanej rurce metalowej,która biegnie wzdłuż głowicy - od pompy do nagrzewnicy.
A gadanie wstaw DOHC jest niezłe - wtedy dopiero zaczynaja się jazdy,zwłaszcza gdy ktos montuje "niepewny" silnik No ale zawsze można pozmieniac sprężynki w wężach układu chłodzenia i odpowietrzyć lusterka...
  
 
Cytat:
2004-11-09 00:33:58, kaovietz pisze:
Ja pierdykam - jakie sprężynki Nie ma żadnych spręzynek w układzie chłodzenia z wyjątkiem sprężyny na korku chłodnicy. Twój problem moze tkwić w zatkanej rurce metalowej,która biegnie wzdłuż głowicy - od pompy do nagrzewnicy. A gadanie wstaw DOHC jest niezłe - wtedy dopiero zaczynaja się jazdy,zwłaszcza gdy ktos montuje "niepewny" silnik No ale zawsze można pozmieniac sprężynki w wężach układu chłodzenia i odpowietrzyć lusterka...



no t sprawa spreynek sie wyajsnila Co do Dohc to bedzie pewny bo po miom remoncie a co do tej rurki to hmmm wszystko bylo drozne ale jutro sprawdze jescze raz dzieki
  
 
dokladnie.pytalem specjalnie znajomego speca,on tez twierdzi ze to ta rurka.zmien ja profilaktycznie na nowa
  
 
Cytat:
2004-11-09 08:04:52, Poochaty pisze:
dokladnie.pytalem specjalnie znajomego speca,on tez twierdzi ze to ta rurka.zmien ja profilaktycznie na nowa




to nie rurka Jest calkowccie drozna Chyba sie powiesze, teraz siedzi nad tym autem moj tata i wujek mechanik ktory zjadl zeby na fiatach !!!! i nic Dzis silnik bedzie zlorzony spowrotem, mam nadzieje ze mu sie poprawi. ach te fiaty !!!!
Pozdrawiam
  
 
nie mam duzego doświadczenia w tym zakresie, ale sprawdź tę rurkę po ząłozeniu, zwykle nowa jest za długa a mechanikom sie nei bardzo chce ja skracać, po ząłozeniu z racji swej długości zgina sie i utrudnia przepływ wody.... przytnij ją tak zeby łagodnym łukiem schodziła z pompy i wchodziła na drugi kruciec...
mam nadzieję ze to ta pierdułka...
nie mam instacji gazowej, moj fiacior się nei przegrzewa ale zadziwiająco szybko przechodzi z małego na duży obieg wody, mam zgieta tą rurkę i własnie ją podejrzewam....
powodzenia...
  
 
przyjrzyj sie reduktorowi, kto wie...


  
 
Cytat:
2004-11-09 09:49:29, Poramancza pisze:
przyjrzyj sie reduktorowi, kto wie...



reduktor jest na wykonczeniu, w tym tygodniu bedzie nowy ale oprocz zamarzania reduktora mam klopoty z ogrzewaniem. Mam nadzieje ze jak zlorze to do kupy i wymienie reduktor to wszystko wroci do normy
  
 
no wg mnie jezeli reduktor jest walniety to nie ma sie co dziwic ze nie ma malego obiegu wody i ze nie ma ogrzewania.