MotoNews.pl
  

Da się sprawdzić przewody ABS zwykłym miernikiem ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Da się sprawdzić przewody ABS zwykłym miernikiem ?

Świeci mi kontrolka ABS, raz tylko zgasła na tydzień czasu a tak ciągle świeci, w okolicy nie ma kompa na którym mogę to sprawdzić, dodatkowo zbliża się zima a wtedy podobno ABS bardziej się przydaje, więc pomyślałem żeby zrobić samemu, no i zacząć od przewodów. Da się sprawdzić przewody ABS zwykłym miernikiem ?
Jeśli tak to w jaki sposób ?
  
 
oto co ktos napisal na forum: (niestety nie pamietam kto)

Pod konsolą, powyżej pedałów jest metalowa puszka ABSu. Dochodzą do niej m.in. 4 przewody (4 pary przewodów) o podobnych średnicach nieco ponad 6mm. Dwa sztywniejsze są od kół przednich a te drugie od tylnych. Na wyłączonym aucie wyciąg tą wiązkę przewodów, i po kolei sprawdź omomierzem rezystancję. Na każdym powinno być ok 1KOM (1000 omów). W schemacie jest rozpisane do których nóżek dochodzą przewody odpowiednich czujników:
C10 i D10 przedni lewy czujnik prędkości
C11 i C12 przedni prawy
D11 i D12 tylny lewy
C13 i C14 tylny prawy

ja tak sprawdzalem i wykazalo mi przednie lewe kolo, jeszcze nie robilem...
pzdr
  
 
Dzięki iampinki !

Ale czy to znaczy że jak na którymś przewodzie mam złą wartość to uszkodzony jest kabel czy czujnik (albo jedno i drugie), czy tego już nie da się stwierdzić i trzeba zmieniać i czujnik i kabel ?
Jaki jest koszt takiego czujnika, i da się to zrobić samemu ?
  
 
Jak sprawdzisz w tej kostce co wychodzi z kompa , że gdzieś nie ma 1000 omów to potem sprawdzasz sam czujnik, musi pokazać też 1000 omów jeżeli pokaże tzn że walnięty jest kabel a jak nie to znaczy że walnięty jest czujnik.
PS każdy czujnik połączony jest z przewodem wtyczką , wystarczy ją wypiąć i można sprawdzać ten czujnik na jego 2 nóżkach.

pozdrawiam Rysio
  
 
Czujniki są prawie bezawaryjne. Na temat napraw przewodów ABS zrobiłem "doktorat". Naprawiałem je ponad rok temu i do dziś wszystkodziała bez zarzutów.
link 1
link 2
Opis z linku pierwszego otrzymał nominację do działu porad na Naszej Klubowej stronie
iampinki jam nieskromnie to uczynił
  
 
Wielkie dzięki. Jak mi się uda to będzie to trzecia moja udana naprawa w Espero dzięki forum w tym miesiącu. Ostatnio naprawiłem:

1. Regulacja kierunków nawiewu (spadł wężyk od zbiornika podciśnienia)
2. Naprawa panela sterowania elektrycznymi szybami (dwie szyby się nie domykały, a jedna nie otwierała). tą ostatnią rzecz zrobiłem za pomocą jakiegoś płynu w sprayu produkcji jeszcze NRD - jakby ktoś był chętny to mogę takie odsprzedać bo zostało mi kilka sztuk.

pozdro
  
 
hehe pjacek widze ze mamy duzo wspulnego...
ja tez robilem tylne przelaczniki od szyb, tez nie dzialala mi regulacja nawiewu, tez zostal mi do zrobienia abs i termostat oboje mamy auta z uni... no tyle ze ja kupowalem auto z uszkodzona uszczelka pod glowica....to mialem jedna naprawe wiecej
oprocz termostatu i abs musze jeszcze zalozyc alarm ktory wyciagnalem z poprzedniego auta...ma ktos moze jakies doswiadczenie na tym polu?
pozdrowionka
  
 
No widzisz, ja też myślę o alarmie, ale chciałem założyć alarm "forteca" (pełno ich na allegro), koszt to 150 zł z czujnikiem uderzeniowym, a instalacja jest dokładnie opisana w instrukcji, więc jeśli poradziłeś sobie z szybami i ABS to spokojnie dasz radę.
Sam alarm nie jest mi właściwie potrzebny, ale otwieranie drzwi pilotem przydaje się w zimie i w nocy jak zamka nie widać.
Jak znajdziesz termostat to daj znać gdzie i za ile kupiłeś.

pozdro
  
 
ja mam bodajze fotece dwa czy plus...mam czujnik ultradzwiekowy z prealarmem, kupowalem jakies pol roku temu za wlasnie 150zl...
podlaczenie nie jest probleme, tylko srednio mam pomysl jak znalezc wyprowadzenie do kierunkow, czujniki otwarcia drzwi no i gdzie podlaczyc odciecie zaplonu....
jezeli chodzi o sterowanie centralnym zamkiem to trzeba podpiac jakie bufor czy cos takiego...
tutaj wiecej szczegolow
pozdrawiam
  
 
Jak już bedziecie montowali alarm to przy okazji warto zamontować takie cudo: STOW-2
Ja to mam i jest hmmm... bajeranckie