MotoNews.pl
  

Jak wyregulować drzwi

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Czy ktoś regulował drzwi? Są trochę opadnięte i przy zamykaniu ocierają przy zamku. Myślę, że mogą też wtedy przenosić drgania, jeśli nie leżą idealnie na uszczelkach.
Jak je podnieść?

Pozdrawiam
Grzegorz, 1.7D
  
 
Może pomoże wymiana tulejek w zawiasach?
  
 
Odgrzebuje stary post nie chcąc się powtarzać, ale u mnie wystąpił ten sam problem. Drzwi od kierowcy opuściły się i czasem ciężko je zamknąć. Czy idzie to jakoś regulować i jak? Czy tylko pozostaje wymiana tulejek w zawisach? Dzięki za wszelkie rady!!!
  
 
A jesteś pewny że drzwi się opuściły? Przyczyną ciężkiego zamykania może być też przesunięty trzpień zamka na słupku środkowym - można go poluzować kluczem ampulowym (nie pamiętam rozmiaru - chyba 6) ustawić i skręcić. Tak metodą prób i błędów można ustawić zamek. Ale jeśli faktycznie drzwi się opuściły i wina leży w tulejkach to przy otwartych maxymalnie drzwiach powinny mieć luz góra-dół. Jeśli takiego nie ma to raczej nie jest to wina zawiasów czyli tulejek.

pzdr
  
 
Tak jestem pewien, gdyż widać to gołym okiem. Nie pasują do karoserii i w momencie zamykania unoszą się i wtedy idealnie wypełniają wnękę drzwiową. Wydaje mi się że u mnie regulacja trzpienia to tylko pozorne rozwiązanie!!!
  
 
no to pozostaje niestety tylko zdjąć drzwi - wybić tuleje z zawiasów, przeszlifowanie otworów w zawiasach drzwi i na słupku oraz dorobienie tulejek pod przeszlifowane otwory - bez szlifowania bez sensu sie w to bawic bo nie nacieszysz się efektem swojej pracy.

ps. do mojego ex-kadett'a mechanik dorabiał mi tulejki zaworów od żuka..

pzdr
  
 
Miałeś rację Scoodie. Drzwi mają luzy i to nawet duże. Jak się wybija te tulejki? W dół czy w górę. Jak patrzyłem to w górę w przypadku górnego nie ma możliwości i analgicznie z dolnym!! Więc jak to dokładnie zrobić , żeby czegoś nie zepsuć??
  
 
musisz popatrzeć i pokombinować. nie mam astry "pod ręką" więc nawet nie zerknę. Może ktoś inny pomoże dalej. Jak dla mnie to skoro nie da sie wybic górnego w górę to trzeba w dół i z dolnym analogicznie.

co do samego wybijania to nie wiem jak tam z dostępem w astrze jest ale trzeba z góry przyłożyć jakiś mocny (np stalowy) pręt o średnicy mniejszej niż tuleja (np 1-1,5mm mniejszej) i walić młotkiem. Jednak mogą być jakieś zapinki zabezpieczające przed samowolnym wysunięciem się tulei...

tak sobie mogę gdybać. kurcze, napewno ktoś już to robił lub chociaż widział jak się robi. jest kilku spec majstrów, może oni się wypowiedzą.

pzdr
  
 
ekhem - może to coś pomoże

Wymiana sworzni
  
 
rewelacja :]

pzdr
  
 
Dla mnie również rewelacja, nie spodziewałem się aż tak dokładnego opisu. Dzięki