| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
sFiatowiec F&F Sympatyk 125p; 126p Częstochowa | 2004-11-15 07:32:03 zaczęło się od mrugania i zapalania kontrolki przy jeżdzie po wybojach w takt nierówności i przy ostrym hamowaniu, potem coraz jaśneij i czesciej się zapalała... teraz świeci jakby silnik nie pracował... wszystko działa [poprawnie, auto pali, wszytskie zarówki swiecą, kierunkowskazy, wycieraczki działaja bez zarzutu...
podejrzewam ze odkreciła się śruba spinająca kabel od ładowania i kabel, który idzie do aku - ta na rozruszniku, niestety nie mogłem sprawdzić bo było ciemno.... ale prosze o inne sugestje, szczegłonie tych ludzi, którym się różne kable ułamywałały i dawały taki sam lub podobny objaw... moze w maluszku gdzieś sie lubią przecierac kableki... prosze o podpowiedź bo pogoda nie zacheca do dłuższego leżenia pod autem... |
N_I_T_R_O F&F MEMBER Alfa Romeo 156 SW Cz-wa | 2004-11-15 08:56:11 To raczej nie będzie ten kabelek. Stawiałbym na szczotki w alternatorze lub przewód od szczotek do diód (taki krótki brązowy). |
sFiatowiec F&F Sympatyk 125p; 126p Częstochowa | 2004-11-15 09:54:04 dzięku za podpowiedź...
bna szczescie banalna usterka i 5 minut roboty.. przewód od regulatora napięcia do pradnicy, dziwnym zbuiegiem okoliczności sie ułamał... dzieku za podpowiedź... pozdrawiam... |